- Nie wiem jak można by manipulować 13 grupami językowymi, 13 moderatorami, 13 relatorami i 250 osobami zabierającymi głos. Jak można nimi manipulować, skoro mówią to, co chcą powiedzieć? - przekonywał amerykański purpurat, dodając, że nie dostrzega żadnej manipulacji pracami Synodu. Należy on do komitetu redakcyjnego dokumentu końcowego obecnego zgromadzenia.
Podkreślił, że nauczanie Kościoła o nierozerwalności małżeństwa jest niezmienne. Natomiast w sprawie udzielania Komunii św. osobom, które po rozwodzie zawarły nowe związki „nie ma gotowej odpowiedzi”. - Niektórzy mówią, że jest. Ale gdyby rzeczywiście istniała gotowa odpowiedź, nie potrzebowalibyśmy synodu - zauważył kard. Wuerl.
Pomóż w rozwoju naszego portalu