Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Przybylski na kongresie w Wieluniu: Eucharystia jest potrójnym źródłem

– Eucharystia jest źródłem życia, miłości i siły społecznej – powiedział abp Andrzej Przybylski. 20 września metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w kolegiacie Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu podczas kolejnej stacji IX Kongresu Eucharystycznego w archidiecezji częstochowskiej, zorganizowanego z okazji 100-lecia Kościoła częstochowskiego.

2025-09-20 21:11

[ TEMATY ]

Wieluń

kongres eucharystyczny

abp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii abp Przybylski przypomniał, że nasza dusza, podobnie jak organizm, potrzebuje pożywienia, którym jest Eucharystia. – Kiedy przestaniemy jeść, przestaniemy żyć – zaznaczył hierarcha. Akcentował, że życie Kościoła i każdej wspólnoty zaczyna się od Eucharystii. Zauważył, że nieprzyjmowanie Chleba eucharystycznego prowadzi do utraty życia wiecznego. – Wszystkie lekarstwa kiedyś zawiodą, ale jest jeszcze jedno niezawodne lekarstwo na życie wieczne – Eucharystia – podkreślił metropolita katowicki.

Odwołując się do Listu pasterskiego o Eucharystii Świętej z 2 lutego 1928 r., napisanego przez pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubinę, abp Przybylski wskazał, że „Eucharystia jest potrójnym źródłem: życia, miłości i siły społecznej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha przypomniał, że mimo trudnej sytuacji ówczesnej diecezji częstochowskiej, ogromnej biedy i braku kościołów, bp Kubina położył akcent na pobożność eucharystyczną. Jednym z jej przejawów były kongresy eucharystyczne. Trzeci z nich odbył się w Wieluniu.

– Jeśli nie wrócimy do Eucharystii, nie ożywimy naszych parafii – przekonywał metropolita katowicki. – To Jezus pierwszy nas umiłował. Nie będziemy umieli kochać, jeśli najpierw nie przyjmiemy tej miłości. Kiedy nie ma nas w kościele, Panu Bogu nic nie ubędzie. To my tracimy życie, zdolność do kochania i ogień w sercu – podkreślił.

Maciej Orman/Niedziela

Reklama

Wskazując na Eucharystię jako źródło siły społecznej, abp Przybylski zaznaczył, że Msza św. nie może zakończyć się na pobożnym doświadczeniu w kościele. – Jezus chce, żebyśmy wyszli z Jego Ciałem w sercu do świata i przemieniali ten świat. Posyła nas, byśmy zanieśli Jego miłość do sklepu, do pracy, wszędzie tam, gdzie żyjemy, odpoczywamy, jesteśmy. W ten sposób Msza św. może się stać jakimś nowym światem, zaczynem pokoju i pojednania – wyjaśnił hierarcha.

Metropolita katowicki zachęcił wiernych, by przez udział w kongresie odnowili swoją miłość do Eucharystii. Apelował, by to wydarzenie zaowocowało systematycznym uczestnictwem we Mszy św. w niedzielę i święta, a także w dni powszednie. Prosił kapłanów, by centrum ich posługi każdego dnia była Msza św. – nie tylko odprawiona, ale celebrowana i przeżywana. Mobilizował zarówno świeckich, jak i duchownych do adoracji Najświętszego Sakramentu, zwłaszcza w pierwsze czwartki i piątki miesiąca oraz podczas dób eucharystycznych w parafiach, które powinny trwać – zgodnie z nazwą – 24 godziny. Uwrażliwiał kapłanów na przestrzeganie przepisów liturgicznych. – Nie traktujcie Eucharystii jak swojego własnego ogródka, ale jako dzieło Chrystusa – apelował. Arcybiskup Przybylski prosił również o troskę o kościoły, „żeby były piękne obecnością Boga i dlatego też piękne wystrojem i czystością”.

Maciej Orman/Niedziela

– Zawierzamy Bogu dalsze owoce Kongresu Eucharystycznego, prosząc, aby Eucharystia zawsze pozostawała źródłem i szczytem życia Kościoła częstochowskiego – podsumował ks. Jacek Zieliński, proboszcz parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu.

Wieluńska stacja IX Kongresu Eucharystycznego w archidiecezji częstochowskiej rozpoczęła się w kościele św. Stanisława Biskupa Męczennika. Tam o. dr Piotr Polek, paulin, proboszcz parafii Matki Bożej Jasnogórskiej na Bachledówce, wygłosił konferencję nt. „Ofiara eucharystyczna szkołą miłości”. Następnie uczestnicy kongresu wyruszyli w procesji eucharystycznej do kolegiaty.

Pierwsza stacja kongresu miała miejsce 13 września w Radomsku. Kolejna odbędzie się w sobotę 18 października w Zawierciu.

Oceń: +9 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Krzysztof Góźdź: Eucharystia jest miłością

[ TEMATY ]

wywiad

kongres eucharystyczny

Eliza Bartkiewicz / BPKEP

Ks. prof. Krzysztof Góźdź

Ks. prof. Krzysztof Góźdź

O znaczeniu zbliżającego się 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, Eucharystii w nauczaniu św. Jana Pawła II i Benedykta XVI, a także o niektórych wyzwaniach, jakie ukazała w Kościele pandemia, mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Krzysztof Góźdź, jedyny polski prelegent sympozjum teologicznego, które w przeddzień Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego odbędzie się w węgierskim Ostrzyhomiu.

- Jakie są oczekiwania Księdza Profesora związane ze zbliżającym się Międzynarodowym Kongresem Eucharystycznym? Czy jest to wydarzenie, które może i powinno w jakiś sposób zainteresować wszystkich wierzących, może jakoś odnowić przeżywanie Eucharystii, czy jednak jest to wąskie spotkanie dla „bardziej zainteresowanych”?
CZYTAJ DALEJ

Bp Lechowicz do policjantów: pracujecie dla dobra człowieka i społeczeństwa

2025-09-28 19:39

[ TEMATY ]

policja

bp Wiesław Lechowicz

PAP/Waldemar Deska

Biskup Wiesław Lechowicz

Biskup Wiesław Lechowicz

Praca policjantów jest ukierunkowana na dobro drugiego człowieka i całego społeczeństwa - mówił w niedzielę na Jasnej Górze do zgromadzonych tam mundurowych bp Wiesław Lechowicz.

W niedzielę na terenie klasztoru jasnogórskiego odbyły się 24. Jasnogórskie Spotkania Środowiska Policyjnego. Bp Lechowicz, który jest delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa policji, przewodniczył Mszy św. dla tego środowiska i wygłosił homilię.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję