Reklama

Jasna Góra

4,5 tys. pątników 43. Krakowskiej Pieszej Pielgrzymki dotarło na Jasną Górę

Po raz 43. połączyli Wzgórze Wawelskie ze Wzgórzem Jasnogórskim. Dotarło 4,5 tys. osób w Krakowskiej Pieszej Pielgrzymce. - To co polskie jest piękne - podkreślali pątnicy, wchodząc na Jasną Górę w kolorowych regionalnych strojach. Modlili się za Ojczyznę i papieża Franciszka. Towarzyszyło im hasło: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Piesza Pielgrzymka Krakowska

#Pielgrzymka

PAP/Waldemar Deska

Pielgrzymi 43. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej

Pielgrzymi 43. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętano o dziedzictwie św. Jana Pawła II, bo pielgrzymka krakowska po raz pierwszy wyruszyła po zamachu na jego życie w 1981r. - W tym roku w związku z atakami na św. Jana Pawła II, chcieliśmy pokazać, że idziemy w intencji Ojca Świętego, tego, który obecnie sprawuje ten urząd, ale też, że jest obecny z nami ciągle ten, od którego to wszystko się zaczęło, czyli Jan Paweł II - powiedział ks. Jacek Pierwoła, główny koordynator, tradycyjnie towarzyszyła im modlitwa za Kościół, papieża i Polskę.

Uczył nas jak wypływać na głębię

- To jest niesamowite, jaki tu jest młody i żywy Kościół. On nie umiera. Na pielgrzymce czujemy wspólnotę ludzi wierzących, modlących się i rozśpiewanych. Podczas tych rekolekcji pokazaliśmy, że mamy św. Jana Pawła II w sercu i jest też naszym papieżem - powiedzieli przedstawiciele młodych Sebastian, Julia i Mateusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To jest nasza tradycja i musimy o niej pamiętać, żeby nasz naród nie zginął - podkreślił z kolei Krzysztof Feluś i dodał, że tego uczył Polaków św. Jan Paweł II, który patronuje grupie. - On prowadzi naszą kompanię od wielu lat, w drodze rozważaliśmy jego słowo, wspominaliśmy jego postać, każdy z nas ma z nim bliskie wspomnienia. Jak mówimy za nim, że wypływamy na głębię to oznacza, że wychodzimy w drogę mimo przeciwności - podkreślił pątnik.

To, co polskie jest piękne

Reklama

Janusz Zybura z żoną Anią i córką Małgosią przyszli na Jasną Górę prosić o zdrowie dla chorego taty, jak mówili pielgrzymka jest dla nich bardzo ważna, ponieważ pokazują w drodze to, co polskie. - Jesteśmy w krakowskich regionalnych strojach, mężczyźni mają czapkę z pawim piórem, skórzanym pasem, a kobiety kolorowe gorsety z czerwonymi koralikami. Chcemy pokazać polskość i promować Małopolskę, bo Kraków ma bogatą kulturę i tradycję. Ten strój jest u mnie u pokoleń, więc przekazuję go dalej – opowiadało małżeństwo.

BPJG

BPJG

BPJG

Pielgrzymi w rękach trzymali flagi biało-czerwone, papieskie i maryjne, a także krzyż. - Niesiemy w rękach krzyż i jest on dla nas bardzo ważny, on też góruje nad nami, bo mamy go na Giewoncie i często spoglądamy na niego, a dziś podążamy z nim w rękach, bo on prowadzi do tego, co najważniejsze - zauważyła Teresa.

Nie mogło nas tu nie być…

- Nie mogło nas tu nie być - podkreślają także ci pątnicy, którzy z samolotu z Lizbony udali się wprost na pielgrzymkę do Częstochowy. Robert Dbryka od lat chodzi w pielgrzymce, teraz z żoną i czwórką dzieci. – Dzieci przychodziły tu jeszcze pod sercem żony – uśmiecha się pątnik. Teraz był w Lizbonie, potem pomagał pielgrzymom w Madrycie. - W zasadzie prosto z samolotu wsiedliśmy w samochód i przyjechaliśmy, by choć jeden dzień być na pielgrzymce – opowiadał pan Robert.

Magda i Lucyna szły pierwszy raz i choć podkreśliły, że nie było łatwo, bo przez cztery dni padał deszcz, to czują radość, bo przyszły do Mamy. Pątniczki są „ nowicjuszami”, więc na głowach miały piękne kolorowe wianki, które później zostawiły przed figurą Matki Bożej, żeby Jej podziękować i złożyć wszystkie intencje. - Jesteśmy wzruszone, że tu jesteśmy, bo Mamę naszą kochamy - mówiły.

Mszy św. z udziałem pątników krakowskich przewodniczyć ma o godz. 19.00 metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

2023-08-11 18:32

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maturzyści diecezji świdnickiej zawierzyli swoją przyszłość Matce Bożej

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja świdnicka

pielgrzymka maturzystów

ks. Mirosław Benedyk

Ponad 400 osób wzięło udział w pielgrzymce maturzystów na Jasną Górę

Ponad 400 osób wzięło udział w pielgrzymce maturzystów na Jasną Górę

Maturzyści z terenu diecezji świdnickiej 18 marca na Jasnej Górze prosili o szczęśliwy przebieg egzaminu dojrzałości.

Modlitewne spotkanie rozpoczęło się Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu, której przewodniczył bp Marek Mendyk. W homilii tegorocznych maturzystów zachęcał do zaufania słowu Bożemu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller ostrzega przed niebezpieczeństwem schizmy w Kościele

2025-04-28 12:07

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

schizma

Karol Porwich/Niedziela

Kościołowi katolickiemu grozi schizma, jeśli nie wybierze papieża ortodoksyjnego, ostrzegł niemiecki kardynał Gerhard Müller w okresie poprzedzającym konklawe. Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary wypowiedział się dla brytyjskiego dziennika „The Times”. Po raz kolejny podkreślił, że terminy „liberalny” i „konserwatywny” nie są właściwe w odniesieniu do Kościoła katolickiego. Kard. Müller wyjaśnił, że podział w Kościele sięga głębiej. Powiedział, że nowy papież „musi być ortodoksyjny, ani liberalny, ani konserwatywny”.

77-letni niemiecki purpurat, który będzie głosował w nadchodzącym konklawe, wyjaśnił, że nie chodzi o konserwatystów i liberałów, ale o ortodoksję i herezję. Dodał: „Modlę się, aby Duch Święty oświecił kardynałów, ponieważ `heretycki` papież, który zmienia [swoje osądy] każdego dnia w zależności od tego, co donoszą środki masowego przekazu, byłby niszczycielski”. Następny papież, argumentował kard. Müller, nie powinien „liczyć na poklask świeckiego świata, który rozumie Kościół jako organizację humanitarną” z misją pracy społecznej.
CZYTAJ DALEJ

Wielki finał już za miesiąc

2025-04-28 19:01

Wiktor Cyran

28 kwietnia, w Press Room stadionu Tarczyński Arena, odbyła się konferencja prasowa „One Month To Go” o tematyce zbliżającego się finału Ligi Konferencji Europy, który zostanie rozegrany równo za miesiąc, 28 maja. Prelegentami tego wydarzenia byli: Wiceprezydent Wrocławia Renata Grabowska, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza, Sekretarz Generalny PZPNu Łukasz Wachowski oraz Prezes stadionu Marcin Przychodny.

Renata Grabowska, rozpoczęła swoją wypowiedź, od podziękowań w kierunku Pana Kuleszy, że wydarzenie 28 maja o godzinie 21 odbędzie się na naszym stadionie. Finał LKE we Wrocławiu to zasługa tego, że PZPN z UEFĄ zaczęły rozmawiać. Od 2012r. jest to pierwsze wydarzenie takiej rangi we Wrocławiu. Oczywiście, mieliśmy Ligę Narodów, eliminacje do Mistrzostw Świata i the World Games. Wrocław jest miastem sportu międzynarodowego. Teraz będziemy gościć piłkę nożną i finał rozgrywek rangi europejskiej. Wcześniej obstawialiśmy o tym, kto będzie w finale, wiec zobaczymy. Zdradzę, że, liczę na Chelsea ale tego nie wiem – oznajmia Wiceprezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję