Reklama

Wiadomości

Oscary 2023: "Wszystko wszędzie naraz" z siedmioma statuetkami

"Wszystko wszędzie naraz" Daniela Kwana i Daniela Scheinerta został - zgodnie z przewidywaniami krytyków - tryumfatorem 95. Oscarów. Zyskał siedem statuetek, m.in. jako najlepszy film i za reżyserię. "Najlepsze, co możemy zrobić, to chronić siebie nawzajem przed chaosem współczesnego świata. Opowiadanie historii pozwala nam zachować spokój" - mówili reżyserzy.

[ TEMATY ]

Oscary

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Laureatów nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej wyłoniono podczas uroczystości, która odbyła się w hollywoodzkim Dolby Theatre. Gospodarzem ceremonii był aktor i komik Jimmy Kimmel.

Tryumfatorem gali - zgodnie z przewidywaniami krytyków - została komedia science fiction "Wszystko wszędzie naraz" Daniela Kwana i Daniela Scheinerta. Opowieść o kobiecie w średnim wieku, która odkrywa równoległe światy, doceniono już wcześniej m.in. nagrodami Independent Spirit Awards, Critics’ Choice, Gotham oraz The Los Angeles Film Critics Association. Tej nocy twórcy produkcji odebrali siedem statuetek - za najlepszy film, reżyserię, scenariusz oryginalny, montaż (Paul Rogers), role drugoplanowe (Ke Huy Quan i Jamie Lee Curtis) oraz dla aktorki pierwszoplanowej (Michelle Yeoh).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kwan, Scheinert i Yeoh zadedykowali laury swoim mamom i "wszystkim innym matkom na świecie". "One są prawdziwymi superbohaterkami. Bez nich nie byłoby tutaj nikogo z nas. Zabieram statuetkę dla mojej mamy, która ogląda galę w Malezji. Zabieram ją do domu. Dziękuję też mojej rodzinie w Hongkongu, gdzie zaczynałam karierę, moim braciom i siostrom. Dziękuję Akademii. Tworzymy historię" - podkreśliła aktorka. Również reżyserzy wyrazili wdzięczność swoim bliskim za to, że przekazali im w genach miłość do kina i nigdy nie tłamsili ich kreatywności. "Dorastając, zdaliśmy sobie sprawę, że najlepsze, co możemy zrobić, to chronić siebie nawzajem przed chaosem współczesnego świata, który zmienia się bardzo szybko. Czasami to przerażające, że filmy wychodzą w świat w odstępach lat, a wszystko inne zmienia się właściwie w sekundę - szczególnie online. Opowiadanie historii pozwala nam zachować spokój. Dziękujemy, że obejrzeliście nasz film. Bawcie się dzisiaj świetnie" - powiedzieli Kwan i Scheinert.

W kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy statuetki nie otrzymał "IO" Jerzego Skolimowskiego. Historia osiołka, który tułając się po świecie, obserwuje pełen okrucieństwa i pychy świat ludzi, została przyjęta w Stanach Zjednoczonych z dużym entuzjazmem. Zdobyła m.in. nagrody National Society of Film Critics oraz The Los Angeles Film Critics Association. Jednak Oscar przypadł typowanemu wcześniej na zwycięzcę "Na Zachodzie bez zmian" Edwarda Bergera. Wojenną produkcję Netfliksa nagrodzono czterokrotnie - również za najlepsze zdjęcia (James Friend), scenografię (Christian M. Goldbeck i Ernestine Hipper) oraz muzykę oryginalną (Volker Bertelmann).

Podziel się cytatem

Reklama

Laureatem Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego został Brendan Fraser. Amerykańska Akademia Filmowa uhonorowała go za rolę samotnego, ekstremalnie otyłego nauczyciela w "Wielorybie" w reż. Darrena Aronofsky'ego. "Dziękuję Akademii za ten zaszczyt, naszemu studiu za to, że nakręciło tak odważny film oraz Darrenowi Aronofsky’emu za to, że rzucił mi koło ratunkowe i wciągnął na statek. Dziękuję wam za wielkie serca. Nie osiągnąłbym tego bez reszty obsady. Jestem zaszczycony, że mogłem wystartować w tej kategorii z tak wybitnymi aktorami. Zaczynałem w branży filmowej 30 lat temu. Nie zawsze było łatwo. Dziękuję za to, że mnie doceniliście" - wspomniał. Wcześniej Akademicy docenili Adriena Morota, Judy Chin i Annemarie Bradley za charakteryzację i fryzury do tego filmu.

Reklama

Nagroda za najlepszy scenariusz adaptowany powędrowała do Sarah Polley za "Women Talking". Za efekty specjalne wyróżnieni zostali Joe Letteri, Richard Baneham, Eric Saindon i Daniel Barrett ("Avatar: Istota wody"), a za dźwięk - James H. Mather, Al Nelson, Chris Burdon i Mark Taylor ("Top Gun: Maverick"). W kategorii kostiumy bezkonkurencyjna okazała się Ruth E. Carter ("Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu"). To drugi Oscar w karierze amerykańskiej kostiumografki. Poprzedniego zapewniła jej "Czarna Pantera" w 2019 r.

Reklama

Najlepszym krótkometrażowym dokumentem ogłoszono "Zaklinaczy słoni" Kartiki Gonsalves, a najlepszym dokumentem pełnometrażowym - "Nawalny" Daniela Rohera. "Guillermo del Toro: Pinokio" Marka Gustafsona i Guillermo del Toro zwyciężył w kategorii najlepsza pełnometrażowa animacja. Tytuł najlepszej krótkometrażowej animacji przypadł "Chłopcu, kretowi, lisowi i koniowi" Petera Bayntona i Charliego Mackesy’ego. Najlepszym krótkometrażowym filmem aktorskim okazało się "Irlandzkie pożegnanie" Toma Berkeleya i Rossa White’a, a piosenką - "Naatu Naatu" z filmu "RRR".

Reklama

W trakcie uroczystości wspominano ludzi kina, którzy odeszli w ciągu ostatnich miesięcy. Znaleźli się wśród nich Jean-Luc Godard, Olivia Newton-John, Louise Fletcher, Robbie Coltrane oraz Irene Papas.

Oscary, najbardziej prestiżowe nagrody świata filmowego, wręczono po raz 95. (PAP)

2023-03-13 07:29

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komu Oscary?

W tym roku stawka filmów oscarowych nie jest najsilniejsza – dużo w niej ideologii i filmów skrojonych pod konkretne wymagania amerykańskiej Akademii Filmowej, dotyczące kwestii społecznych i równościowych. Znany temat. Jest jednak kilka propozycji arcyciekawych, kilka perełek ukrytych w pomniejszych kategoriach nominacji i jedno dzieło wybitne, czyli...

Na Zachodzie bez zmian

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję