Wielka Brytania: 4 proc. katolików nie planuje powrotu do kościołów po pandemii
Tylko niewielki procent brytyjskich katolików zapowiada, że nie wróci do praktyk w kościele po zakończeniu pandemii koronawirusa – dowodzi ankieta przeprowadzona przez brytyjską pracownię Catholic Voices. Zaledwie 4 proc. ankietowanych przyznało, że zrezygnuje z chodzenia kościoła po zniesieniu wszelkich ograniczeń związanych z pandemią.
Jak zauważają komentarzy, wynik badań jest sprzeczny z przewidywaniami niektórych przedstawicieli Kościoła, którzy twierdzą, że kryzys COVID-19 nieodwołalnie będzie miał negatywny wpływ na frekwencję w świątyniach. Brenden Thompson, dyrektor generalny Catholic Voices, przyznał, że był „mile zaskoczony” tym, co pokazała ankieta. „Katolicy tęsknią za swoimi parafiami i budynkami kościelnymi” – zaznaczył, wskazując, że większości nie zadowala „kościół wirtualny” i woli realnie uczestniczyć w Mszach św. i nabożeństwach.
Reklama
Zdaniem Thompsona większość poparła biskupów i była im wdzięczna za wysiłki związane z transmitowaniem nabożeństw. „A wielu nawet odczuło niekiedy, że są bliżej Boga, modląc się intensywniej niż zwykle” – dodał i zachęcił, by podjąć wyzwanie, jakie obecnie stoi przed Kościołem w sytuacji, gdy coraz więcej osób wraca do parafii.
Podziel się cytatem
Z badania wynika, że 93 proc. ankietowanych w czasie lockdownu modliło podczas Mszy św. online oferowanych przez diecezje i kościoły parafialne. 66 proc. doceniło takie wirtualne usługi. 61 proc. respondentów zapowiedziało swój powrót do uczestnictwa w regularnych Mszach św. po pełnym otwarciu kościołów, a 35 proc. stwierdziło, że w tej chwili zamierza modlić się online tylko od czasu do czasu, jeśli usługa ta będzie nadal dostępna. 61 proc. uczestników sondażu uznało czasowe zamknięcie kościołów za słuszne. Wyniki pokazały, że 80 proc. uważa, iż kościoły i budynki kościelne są niezbędne do świadczenia o wierze, a 84 proc. badanych nie zgodziło się ze stwierdzeniem, że budynki kościelne są niepotrzebnym obciążeniem i kosztem. Ogólnie 53 proc. uznało, że Kościół katolicki dobrze zareagował na kryzys, w porównaniu do zaledwie 22 proc. respondentów wyrażających taką samą pozytywną opinię wobec reakcji rządu na pandemię.
Badanie „Coronavirus, Church & You” przeprowadzono między 19 maja a 26 lipca na grupie 2, 5 tys. katolików. Projekt nadzorowali pracownicy akademiccy University of Birmingham, York St. John University i University of Warwick.
Tęsknota za tymi, którzy odeszli już do wieczności, jest czymś zupełnie naturalnym. Naturalne jest także pragnienie, by jakoś się z nimi skontaktować. Przed tym jednak Kościół wyraźnie przestrzega, ucząc w katechizmie, aby nie szukać kontaktu ze zmarłymi. Duchowe zagrożenia w takich poszukiwaniach są zupełnie realne. „Należy odrzucić wszelkie formy wróżbiarstwa”, w tym – „przywoływanie zmarłych” (por. KKK 2116).
Premierowa odsłona światowej skali odkrycia w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze w Częstochowie! 6 marca 2025 roku na światło dzienne wyjdzie niebywałe odkrycie – zaginiony oryginalny szkic „Sądu Ostatecznego” autorstwa Michała Anioła. Jak potwierdzili, po 5 latach analiz i badań, eksperci z różnych dziedzin nauki szkic został przypisany temu wybitnemu mistrzowi renesansu. Pikanterii dodaje fakt, że dzieło jest w posiadaniu polskiego kolekcjonera, którzy zakupili szkic na aukcji w Szwajcarii jako rysunek bez przypisanego autorstwa. Odsłona dzieła odbędzie się w 550 rocznicę urodzin Michała Anioła w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze.
„Sąd Ostateczny” to jeden z najbardziej fascynujących i kontrowersyjnych przykładów renesansowej twórczości Michała Aniołowa. O tym czy fresk powstał na podstawie szkicu czy “od ręki” wielokrotnie pisali różni badacze historii sztuki. Historyczne źródła, takie jak np. „Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów” Giorgia Vasariego, wspominają o wczesnych szkicach Michała Anioła do fresku „Sąd Ostateczny”, ale żadne nie wskazuje, gdzie go szukać i czy przetrwał do naszych czasów.
O. Fabian Kaltbach, franciszkanin mówił o odpustach w kontekście Roku Jubileuszowego
W parafii św. Antoniego na Karłowicach cyklicznie odbywają się katechezy dla dorosłych. Temat ostatniej z nich, którą wygłosił proboszcz o. Fabian Kaltbach, związany był z Rokiem Jubileuszowym, a brzmiał: „Odpusty – czy to już przeżytek?, czy są jeszcze potrzebne?”.
Na początku o. Kaltbach wyjaśnił, że odpust jest darowaniem kary doczesnej za popełnione grzechy. – Podczas sakramentu pokuty grzechy są odpuszczone co do winy, natomiast pozostaje otwarta kwestia kary, którą grzesznik musi odbyć w czyśćcu. Odpust zupełny jest darowaniem takiej kary, odpust cząstkowy jest jej zmniejszeniem. To definicja wzięta z dokumentów Kościoła – mówił ojciec proboszcz i tłumaczył: – Jeżeli odpust zupełny jest w świadomy sposób przyjęty i dopełnione są wszelkie formalności, to obrazowo jest to taki moment, jakby dorosły przyjął chrzest. Czyli w tym momencie wszystko do momentu chrztu jest mu darowane. Gdyby w tym momencie umarł, idzie do nieba. Jeśli chodzi o odpust cząstkowy, nikt nie wie, ile kary Pan Bóg nam dzięki niemu daruje. Tutaj chodzi o kwestie, które po ludzku są niepoliczalne – mówił o. Kaltbach i przypomniał słowa św. Ojca Pio, który mówił, że cokolwiek można odpokutować na ziemi, to lepiej to zrobić tutaj niż w czyśćcu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.