Reklama

Zamiast pustych słów - akcja niosąca uśmiech

U Boga liczy się tylko Miłość, a na nią trzeba mieć czas - tak brzmi motto jasełek, które studenci z Duszpasterstwa Akademickiego „Emaus” przedstawili w trakcie rozdawania paczek w Szkole Podstawowej nr 35 w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Studenci należący do częstochowskiego Duszpasterstwa Akademickiego „Emaus” od kilku lat współpracują ze Szkołą Podstawową nr 35. Cały rok służą w niej jako wolontariusze, przygotowują spektakle na Dzień Dziecka, a w ostatnią sobotę Adwentu wręczają prezenty dzieciom z najbiedniejszych rodzin.
W tym roku akcja została przeprowadzona z rozmachem. Specjalne kosze z napisem: „Przyłącz się do paczki na potencjalnych darczyńców”, czekały nie tylko w Personalnej Parafii Akademickiej pw. św. Ireneusza BM, ale także na wydziałach Politechniki Częstochowskiej i Akademii Jana Długosza oraz przy portierniach w akademikach. Ofiarność darczyńców przeszła najśmielsze oczekiwania - biuro Katolickiego Związku Akademickiego było tak zapełnione darami, że zarząd musiał obradować w innym pomieszczeniu.
Osoby prywatne przekazały na akcje ponad tysiąc złotych, za które zostały zakupione rzeczy, które najbiedniejsi uczniowie otrzymali w świątecznych paczkach. W mikołajki, 6 grudnia ub.r., w auli Kościoła Akademickiego odbyła się aukcja charytatywna, podczas której były licytowane obrazy, grafiki i zdjęcia przekazane przez młodych artystów. Dzięki zainteresowaniu udało się zebrać 1400 złotych, za które zakupiono prezenty dla najmłodszych oraz świąteczne podarunki dla osób niepełnosprawnych.
Hania Ścipniak, koordynatorka akcji „Przyłącz się do paczki”, zaznacza: - Cel który sobie założyłam to zdobyć jak najwięcej prezentów dla dzieci, dlatego staraliśmy się rozreklamować akcję wśród studentów, w akademikach i na uczelniach. Z Łukaszem Szostkiewiczem zorganizowaliśmy aukcję charytatywną, z której jestem bardzo zadowolona, ponieważ zebraliśmy naprawdę dużą sumę pieniędzy.
Z otrzymanych darów i zakupionych rzeczy grupa studentów przygotowała prawie sto paczek z prezentami, w których znalazły się nie tylko słodycze, owoce, maskotki czy zabawki, ale także gry, przybory szkolne i książki. W tym samym czasie inni dekorowali salę gimnastyczną w szkole, aby następnego dnia wszystko było przygotowane na przyjęcie dzieci pragnących spotkać się ze św. Mikołajem.
W sobotni poranek, 19 grudnia ub.r., świąteczne spotkanie w Szkole Podstawowej nr 35 zainaugurował bp Antoni Długosz, który z uśmiechem powitał najmłodszych i zaśpiewał z nimi piosenkę o Świętej Rodzinie. Następnie zostały przedstawione przygotowane przez studentów z Duszpasterstwa Akademickiego „Emaus” jasełka. Inicjatorka spektaklu, Joanna Rembielak przyznaje, że pomysł jasełek pojawił się, aby pokazać drugiemu człowiekowi Boga, a przecież obraz przemawia mocniej niż słowo. - W jasełkach chodzi o przedstawienie, że diabeł za wszelką cenę stara się odebrać nam czas i zachwycić nas doczesnym życiem, abyśmy nie mieli czasu na spotkanie z Chrystusem.
Na próby jasełek został zaproszony Marian Florek, aktor częstochowskiego Teatru im. Adama Mickiewicza, który pomógł studentom interpretować tekst spektaklu, uczył modulować głos oraz pokazał, jak wcielić się w role. Dzięki jego pomocy aktorzy-amatorzy potrafili wzbudzić emocje w widzach oraz nawiązać z nimi kontakt. Basia Kobielusz, reżyserka spektaklu, opowiada o pracy nad jasełkami: - Na początku każdy z nas był jeszcze niepewny, jak przedstawić swoją postać, ale dzieląc się swoimi pomysłami i udzielając sobie rad nawzajem z większą radością podchodziliśmy do sprawy. Dużo nam dała wspólna modlitwa przed i po próbach, która nas łączyła i motywowała do pracy. Jasełka przed taką publicznością były niesamowitym przeżyciem.
To nie ostatni występ studentów, którzy świetnie zaprezentowali się na scenie. Czeka ich jeszcze spotkanie z chorymi osobami w Hospicjum oraz ze studentami w Duszpasterstwie Akademickim.
Świąteczny nastrój dopełnił wkraczający na scenę św. Mikołaj w otoczeniu aniołków, którzy przybyli, jak solennie zapewniła jedna z nauczycielek, z dalekiego kraju. Dzięki ofiarności darczyńców paczki były bardzo bogate, z czego najbardziej cieszyli się obdarowani uczniowie. Dzieci i ich rodzice byli bardzo zadowoleni - nikt nie wyszedł z sali z pustymi rękoma. Dla mnie najcenniejszy był uśmiech na każdej twarzy dziecka, wywołany paczką, która często okazywała się zbyt ciężka dla obdarowanego - dodaje Hanna Ścipniak, dziękując wszystkim darczyńcom oraz każdemu, kto zaangażował się w akcje.
Podziękowaniom nie było końca. Katarzyna Bardzińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 35 oraz ks. Marek Bator, proboszcz Personalnej Parafii Akademickiej, docenili profesjonalizm, z jakim akcja została przeprowadzona oraz starania studentów pragnących, aby w każdej, nawet w najbiedniejszej rodzinie, w Święta nie zabrakło radości. Jeden uśmiech dziecka otrzymującego paczkę wystarczy, aby warto było przeprowadzić tę akcję - przyznają zgodnie wolontariusze i aktorzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reuters: państwa bałtyckie przygotowują plany ewakuacji ludności

2025-10-10 10:19

pixabay.com

news

news

Trzy państwa bałtyckie - Litwa, Łotwa i Estonia, przygotowują plany ewakuacji setek tysięcy obywateli z terenów graniczących z Rosją - przekazała w piątek agencja Reutera. Kraje te od dawna ostrzegają przed możliwą agresją Moskwy.

Mnożą się wrogie sygnały ze strony Kremla. Kraje bałtyckie wymieniają ataki hakerskie, kampanie dezinformacyjne, a także naruszanie ich przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i samoloty. Choć Rosja zapewnia, że nie planuje ataku na kraje NATO, to zajęte i anektowane podczas II wojny światowej Litwa, Łotwa i Estonia podwoiły od 2022 r. wydatki na zbrojenia - podkreśliła agencja.
CZYTAJ DALEJ

Czy Bóg nagrodzi nas za wierność?

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 24-25

[ TEMATY ]

wiara

Credo

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Jak przypomina nam Katechizm Kościoła Katolickiego, „Credo chrześcijańskie – wyznanie naszej wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego oraz w Jego stwórcze, zbawcze i uświęcające działanie – osiąga punkt kulminacyjny w głoszeniu zmartwychwstania umarłych na końcu czasów oraz życia wiecznego” (n. 988). Warto więc pomyśleć o naszym życiu i czekającej nagrodzie, którą – jak ufamy – otrzymamy. Będzie to nagroda nie za nasze dobre czyny, lecz za wierność, ciągle odnawianą, w naszej relacji z Bogiem. Kiedy Pan Bóg umieścił człowieka w raju, a ten odrzucił Jego projekt miłości, mógł On sprawić, aby Adam i Ewa nie mieli potomstwa. W ten sposób cały problem zostałby rozwiązany. Żyliby spokojnie i długo, a potem umarli i zniknęli w tej śmierci. Bóg jednak, z motywu nam nieznanego, nie chciał tak postąpić. Chciał, aby ludzie rozmnażali się i zaludniali ziemię, a po śmierci mogli wejść do wiecznej wspólnoty z Nim – do nieba. To pragnienie Boga nie oznaczało sytuacji przymusowej, lecz zakładało współdziałanie człowieka na mocy wolnej woli. Tak, aby człowiek, jeśli zechce, mógł uczynić użytek z łaski, którą Bóg nam daje, by iść do nieba. W tym darze wolnej woli jednego pewnie nigdy w tym życiu nie zrozumiemy: że Bóg stworzył nas wolnymi do tego stopnia, iż możemy również wybrać piekło. Nie wolno jednak zapomnieć, co podkreśla katechizm, że „Bóg nie przeznacza nikogo do piekła; dokonuje się to przez dobrowolne odwrócenie się od Boga (grzech śmiertelny) i trwanie w nim aż do końca życia” (KKK 1037). Jak miłosierny ojciec z przypowieści pozwala nam, abyśmy z całkowitą wolnością wybrali taką drogę, jaką chcemy.
CZYTAJ DALEJ

Paolo Ruffini: Odbudować zasady dobrego dziennikarstwa

2025-10-10 19:50

[ TEMATY ]

Watykan

dziennikarstwo

Paolo Ruffini

Vatican Media

Fakty, prawda i zaufanie są fundamentami dziennikarstwa, które z kolei budują demokrację – wskazał prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini podczas 39. konferencji organizacji medialnej MINDS. Nauczanie Kościoła jest antidotum na zmanipulowane informacje i zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją – dodał Ruffini.

„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie. Bez tych trzech elementów nie mamy wspólnej rzeczywistości. Nie może istnieć dziennikarstwo, nie może istnieć demokracja” - powiedział Paolo Ruffini, prefekt Dykasterii ds. Komunikacji, zabierając głos podczas konferencji zatytułowanej „Mieć zaufanie do przyszłości wiadomości. Niezależność, innowacja, rozwój.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję