Reklama

Narciarska przygoda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczna zima wyjątkowo się przeciągnęła. Cieszą się z tego powodu głównie dzieci i sympatycy sportów zimowych. Nawet w naszym regionie, gdzie nie ma zbyt wielkich tradycji w tej dziedzinie, przybywa zwolenników aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Jedni preferują łyżwy, inni narty zjazdowe czy snowboard, a jeszcze inni są pasjonatami narciarstwa biegowego.
Do tych ostatnich należą trzej łomżyńscy nauczyciele wychowania fizycznego, którzy wzięli udział w największej imprezie narciarstwa biegowego w Polsce. Na starcie 29. Biegu Piastów w Jakuszycach k. Szklarskiej Poręby stanęli Edward Traskowski, Dariusz Szymański i Paweł Grygo. Pierwszy z nich już od wielu lat startuje w największych imprezach biegowych niemal w całej Europie. Nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Łomży ma już za sobą m.in. udział w szwedzkim Biegu Wazów, jednym z najbardziej renomowanych biegów narciarskich na świecie. Dla pozostałej dwójki nauczycieli to debiut na tak dużych zawodach. - Bardzo chciałem wystartować w tak wielkiej i znanej imprezie w międzynarodowej obsadzie. Dla mnie był to typowy start rekreacyjny. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej rozpocząłem przygotowania do Biegu Piastów. Ostatni raz narty miałem na nogach 10 lat temu i na nowo musiałem uczyć się techniki jazdy. Do udziału namówił mnie wielki miłośnik narciarskich biegów pan Edward Traskowski. W mojej decyzji umocnił mnie jeszcze nauczyciel Publicznego Gimnazjum nr 2 Dariusz Szymański, który również pierwszy raz wybrał się do Jakuszyc. Dla nas obu była to niesamowita frajda i sportowe przeżycie - mówił Paweł Grygo, nauczyciel Publicznego Gimnazjum w Śniadowie.
W marcowym Biegu Piastów startują zarówno zawodowi narciarze, jak i tysiące amatorów. W tym roku na biegowych trasach w Jakuszycach wystartowało blisko 3000 osób. Dla wielu z nich to typowo piknikowa impreza. W ciągu trzech dni każdy może w niej wystartować i wybrać dystans odpowiedni do swoich możliwości. Bieg główny rozgrywany jest na 50-kilometrowej trasie. Można jednak było też ukończyć bieg na dystansie 23 km, a w kolejne dni rywalizowano jeszcze na 25 i 10 km. Na starcie Biegu co roku pojawiają się całe wielopokoleniowe rodziny. Obok siebie biegną często rodzice i dzieci. W tym roku najstarszy uczestnik miał 82 lata, a najmłodsi to 10-latkowie.
Edward Traskowski w biegu głównym zajął 342. miejsce i jednocześśnie był 17. w kategorii nauczycieli, Dariusz Szymański sklasyfikowany został na 417. pozycji i 21 gronie pedagogów. Trzeci z naszych uczestników Paweł Grygo ukończył bieg na 23 km na 250. miejscu, co dało mu również 18. lokatę w gronie nauczycieli. Jednak nie zajmowane miejsca były dla nich najważniejsze. O wiele bardziej istotny był sam start w tak ważnej i perfekcyjnie zorganizowanej imprezie i ukończenie jej. Następnego dnia na biegowych trasach w Jakuszycach zaprezentował się kolejny sympatyk biegów narciarskich z naszego regionu. Na 25 km 262. miejsce zajął Maciej Ruciński z Piątnicy.
Wszyscy z nich jeszcze do dzisiaj przeżywają tę narciarską przygodę i już planują przyszłoroczny wyjazd na jubileuszowy 30. Bieg Piastów. Chcieliby jednak wyruszyć do Jakuszyc w znacznie większym składzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny mojego odkupienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-34.

Poniedziałek, 20 maja. Święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Nowy krzyż misyjny w Bogatyni poświęcony!

2024-05-21 16:26

arch. parafii

Po akcie profanacji, jaka miała miejsce w nocy z 3 na 4 kwietnia, kiedy nieznany dotąd sprawca ściął krzyż misyjny znajdujący się przy kościele św. Maksymiliana, stanął nowy krzyż misyjny.

Na stronie parafii można było wówczas przeczytać słowa proboszcza ks. Piotra Kutkiewicza: - Z bólem serca zawiadamiam parafian, iż dzisiaj w nocy tj. z 3/4 kwietnia został ścięty piłą Krzyż Misyjny znajdujący się obok wejścia do kościoła. Myślę, że każda profanacja boli. To jest po prostu bolesne, zwyczajnie bolesne. Ale modlimy się także za sprawcę, kimkolwiek on jest, o przemianę serca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję