Papież do Portugalczyków: w Fatimie zawierzę wszystkich Matce Bożej
Pragnę stanąć przed Matką Bożą jako Pasterz Kościoła Powszechnego, składając Jej bukiet najpiękniejszych „kwiatów”, jakie Jezus powierzył mojej trosce, to znaczy braci i siostry z całego świata, odkupionych Jego krwią, nie wyłączając nikogo - powiedział papież Franciszek w wideoprzesłaniu do Portugalczyków na kilka dni przed swą pielgrzymką do sanktuarium maryjnego w Fatimie. Ojciec Święty odwiedzi je 12 i 13 maja. Będzie to kulminacja obchodów setnej rocznicy tamtejszych objawień Matki Bożej z 1917 r.
- Potrzebuję was wszystkich, zjednoczonych ze mną. Potrzebuję waszej jedności (fizycznej lub duchowej, ważne, aby pochodziła z serca), aby utworzyć mój bukiet kwiatów, moją „złotą różę”. Tworząc z nas „jedno serce i jedną duszę”, zawierzę was Matce Bożej, prosząc Ją, aby wyszeptała każdemu: „Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga” - mówił papież.
Stwierdził, że motto pielgrzymki: „Z Maryją, pielgrzym nadziei i pokoju” zawiera w sobie „cały program nawrócenia”. Podziękował za „modlitwy i wyrzeczenia”, ofiarowywane za niego i wskazał, że bardzo ich potrzebuje, będąc „grzesznikiem pośród grzeszników”. - Modlitwa rozświetla moje oczy, abym umiał widzieć innych, tak jak widzi ich Bóg, abym kochał innych tak, jak On ich kocha. W Jego imię przybędę do was w radości dzielenia się ze wszystkimi Ewangelią nadziei i pokoju. Niech was Pan błogosławi, a Matka Najświętsza niech was chroni! - zakończył Franciszek swe krótkie przesłanie.
Znaczkiem i monetą upamiętnia watykański urząd numizmatyczny i filatelistyczny setną rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie. Ten pierwszy jest już dostępny od 4 maja, ta druga wejdzie do obiegu w najbliższych miesiącach.
Znaczek o wartości nominalnej 2,55 euro przedstawia chwilę objawień: Maryję wynurzającą się chmury oraz wpatrzoną w Nią trójkę dzieci: Franciszka i Hiacyntę Marto oraz Łucję dos Santos, znajdujących się na łące.
Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
W czasach, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a Rosja prowadzi wobec Europy systematyczną wojnę hybrydową, rola mediów staje się jednym z kluczowych elementów bezpieczeństwa państwa. Dezinformacja, manipulacja nastrojami i instrumentalne użycie przekazu podważają zdolność społeczeństwa do racjonalnej oceny zagrożeń. W takiej rzeczywistości media publiczne nie są tylko instytucją kultury — są częścią informacyjnego systemu odpornościowego demokratycznego państwa. I dlatego tak uważnie patrzymy im na ręce. Tak samo było w czasie epidemii, po wybuchu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę i teraz.
Tym bardziej razi postawa tych, którzy dziś kierują mediami publicznymi. Sposób, którego użyli rządzący to już element historii, aczkolwiek w przyszłości pewnie przyjdzie czas, by odżywić śledztwa w tej sprawie, w atmosferze skandalu umorzone. Ocena tego jak dziś te media publiczne („w likwidacji”, w którą nie wierzą ani zwolennicy, ani przeciwnicy tego co robi TVP, PAP i Polskie Radio) jest mocno krytyczna nie tylko w kręgach prawicowych. Dotyczy nie tylko kwestii braku obiektywizmu, który był pretekstem do podjęcia sejmowej uchwały, która z kolei stała się podstawą do dalszych, siłowych działań, ale niepoważnych kroków w sprawach dużej wagi. Ostatnio chociażby przekręcenie słów amerykańskiego prezydenta, co doprowadziło do obaw, że nasz kluczowy partner w kwestiach bezpieczeństwa mógłby nas w momencie zagrożenia zawieść.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.