Reklama

Coś dla kogoś bezinteresownie

Niedziela włocławska 18/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od czterech lat w Szkole Podstawowej nr 14 działa Koło Caritas, którego jestem opiekunką. Organizujemy liczne akcje, mające na celu uwrażliwienie uczniów na sprawy bliźnich. Dochody z dyskotek, sprzedaży świec Caritas, żłobków betlejemskich, z aukcji kartek świątecznych i ozdób choinkowych wykonanych przez dzieci przeznaczamy na pomoc dla najbardziej potrzebujących uczniów szkoły. Przeprowadzamy też zbiórki odzieży i przyborów szkolnych. Staramy się otoczyć opieką i zagospodarować czas uczniów wymagających szczególnej troski. Mogą oni po lekcjach korzystać z pomocy w odrabianiu lekcji w świetlicy szkolnej, uczestniczyć w zabawach. Grupa uczniów bierze udział w zajęciach w świetlicy przy ul. Gdańskiej, prowadzonej przez Caritas Diecezji Włocławskiej, gdzie od ponad roku pracuję jako wolontariuszka. Uczniowie ci otrzymują w świetlicy jeden ciepły posiłek i podwieczorek. Uczestnikami zajęć w świetlicy Caritas są głównie dzieci z rodzin patologicznych. W pracy z nimi przydaje się doświadczenie w zawodzie pedagoga. Zmodyfikowałam nieco program zajęć, m.in. wprowadziłam zabawy socjoterapeutyczne, zabawy harcerskie, relaksacyjne, scenki wychowawcze, dramy. Początek był najtrudniejszy: musiałam zdobyć zaufanie dzieci. Dążyłam do tego, aby poznać dokładnie sytuację domową dziecka i samo dziecko. Jest to konieczne, jeśli chce się je dobrze zrozumieć i pomóc w rozwiązaniu problemów. Jakie są to problemy? Przede wszystkim trudności w przyswajaniu wiedzy, niska samoocena, zaburzenia zachowania. Po roku pracy bardzo zżyłam się z dziećmi. Sprawia mi radość, że czekają na mnie, że jestem im potrzebna. Ważne jest, że nie włóczą się po ulicach, nie kradną, nie palą papierosów. Uśmiechnięta twarz dziecka, wiadomość, że poprawiło oceny w szkole stanowią wystarczającą zapłatę za mój trud.
Podczas ferii zimowych w szkole, w której pracuję, zorganizowane były półkolonie. Jako wychowawczyni postarałam się, by uczestniczyły w nich także dzieci ze świetlicy. Miałam obawy, czy zaaklimatyzują się w nieznanym środowisku, czy nie będą sprawiać kłopotów. Niepotrzebnie. Przedsięwzięcie powiodło się, a zachwyceni podopieczni zadeklarowali chęć uczestniczenia w szkolnych półkoloniach podczas wakacji.
Wysoko cenię sobie możliwość pracy w świetlicy prowadzonej przez Caritas. Chciałabym włączyć do programu pracy spacery i wycieczki, zaznajomić dzieci z przeszłością Włocławka, jego początkami, rozwojem, opowiedzieć im o sławnych ludziach, którzy tu mieszkali i działali. Mam nadzieję, że w przyszłości będę miała więcej czasu dla swych podopiecznych, tak bardzo potrzebujących zainteresowania i serca ze strony dorosłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję