Reklama

Niedziela Częstochowska

Jeżeli coś jest wyjątkowe, to pozostanie na dłużej

Maryja usuwa wszelkie przeszkody, nie zważa na nasze grzechy, naszą nędzę, ale idzie do nas, żeby powiedzieć, jak bardzo nas kocha – mówi o. Paweł Subik, kustosz Ikony Nawiedzenia.

Niedziela częstochowska 20/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Remigiusz Lota przejmuje ewangeliarz od ks. Kazimierza Zalewskiego, proboszcza parafii św. Jakuba

Ks. Remigiusz Lota przejmuje ewangeliarz od ks. Kazimierza Zalewskiego,
proboszcza parafii św. Jakuba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota parafialna św. Stanisława Kostki w Częstochowie 26 kwietnia uroczyście powitała Matkę Bożą w jasnogórskim wizerunku. Była to jedna z ostatnich parafii na pielgrzymim szlaku kopii cudownego obrazu. Matkę Bożą wraz z całą wspólnotą parafialną uroczyście przyjął bp Antoni Długosz.

W blasku Jasnej Góry

– Zrobiliśmy to, co po ludzku możliwe, żeby dobrze, po królewsku przyjąć Matkę Bożą. W lewej części prezbiterium mamy ikonę na wzór jasnogórskiego obrazu i w każdą środę prowadzimy nabożeństwa do Matki Bożej, która od początku istnienia parafii zajmuje u nas szczególne miejsce. A dzisiaj będzie z nami inaczej, w wyjątkowy i niespotykany sposób – opowiadał ks. Remigiusz Lota, proboszcz parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Parafia w niecodzienny sposób „dojrzewała” do nawiedzenia Matki Bożej. Misje przygotowujące do tego wydarzenia prowadzili bp Andrzej Przybylski i ks. Michał Pabiańczyk, ojciec duchowny Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie. – Myślę, że te misje były bardzo owocne dla naszej wspólnoty. Zaraz po misjach było Triduum Paschalne i bezpośrednio w okresie oktawy Wielkiejnocy mamy nawiedzenie Matki Bożej. Tak więc te ostatnie dni cały czas przygotowywały nas do przyjęcia Maryi – zauważył ks. Grzegorz Borowik, wikariusz parafii. Kapłan wskazał również na niewielką odległość dzielącą kościół parafialny od Jasnej Góry: – Jesteśmy bardzo blisko Matki Bożej. Widać to dobrze podczas nowenny przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej, kiedy wyruszamy z najkrótszą pieszą pielgrzymką na Jasną Górę. Myślę, że jako parafia jesteśmy nie w cieniu Jasnej Góry, ale w jej blasku – podkreślił z uśmiechem kapłan.

Więzi na lata

Emilka Miarka należy do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży; nie jest parafianką, ale wzięła udział w powitaniu obrazu. – Nasza wspólnota będzie obecna podczas całej doby nawiedzenia. Dzisiaj zgromadziliśmy się tutaj dość licznie, aby powitać Matkę Bożą w parafii. Mamy też swoją godzinę adoracji – opowiadała. Przedstawicielka młodzieży z KSM podkreśliła, że przynależność do organizacji daje jej członkom poczucie bezpieczeństwa, możliwość poznania wspaniałych ludzi, do których można się zwrócić w każdym momencie, z każdą sprawą. – Myślę, że jesteśmy taką grupą, która będzie miała więzi na lata i nie rozpadną się one przy pierwszej możliwej kłótni albo z powodu konfliktu. To Pan Bóg trzyma nas tak ze sobą – dodała Emilka.

Granica tęsknoty

Reklama

Czy peregrynacja Ikony Nawiedzenia w Częstochowie różniła się od tych, które miały miejsce w innych, dalej położonych regionach? – To jest pytanie chyba do wszystkich częstochowian i mieszkańców pobliskich miejscowości, czy dostrzegają jakieś różnice. To również pytanie, gdzie zaczyna się, a gdzie kończy „granica” i gdzie zaczynamy tęsknić, a gdzie jesteśmy na co dzień z Matką Bożą – zwrócił uwagę Marcin Lauzer, parafianin i jasnogórski organmistrz, którego relacje z Matką Bożą są wyjątkowe. – Jest jeszcze inna granica: duchowa, bo nieraz jest tak, że mieszkamy przy sanktuarium, ale na co dzień borykamy się z olbrzymimi problemami i nic nie jest w stanie nas poruszyć. Właśnie wtedy, tak blisko Matki Bożej, jest potrzebne tym ludziom Jej nawiedzenie. Po to, żeby móc się dosłownie otrząsnąć – wyjaśnił muzyk. Przyznał, że sam do Częstochowy przyjechał ponad 20 lat temu z niedalekiej Opolszczyzny, po to, żeby móc grać właśnie w sanktuarium przy Maryi.

I co teraz będzie?

W rozmowach z tymi, którzy przez ostatnie dni przyjmowali pielgrzymującą po archidiecezji częstochowskiej Czarną Madonnę, można było odczuć, że zbliżamy się do szczytu i peregrynacja wkrótce się zakończy. Nie jest to jednak żaden koniec! – Samo wydarzenie w konkretnej parafii jest czymś absolutnie wyjątkowym. Jeżeli coś jest wyjątkowe, to takie pozostanie. Z jednej strony więc peregrynacja się kończy, ale Maryja pozostaje w domu, przynajmniej na 3 miesiące, tak jak była u Elżbiety. A potem rusza w podróż dalej – zapewnił ks. Michał Pabiańczyk.

– Maryja jest błogosławieństwem tam, gdzie się zatrzymuje. Nie tylko na tę krótką chwilę, ale i później. Tak jak Dawid sprowadza Arkę Pańską do Jerozolimy, widząc, że i dla niego będzie ona błogosławieństwem. To jest dostateczny, a w zasadzie jeden z wielu dowodów na to, że nie powinniśmy czuć żalu, że coś się kończy, tylko odkrywać w tym Tą, która przynosi odwieczne Słowo. Chcąc, żeby to Słowo pozostało między nami, tak jak Ona przyjęła fiat raz i na zawsze – wytłumaczył ks. Pabiańczyk.

Pamiątka w obiektywie

Reklama

Dla wielu zaskoczeniem były błyski fleszy, kiedy grupa fotografów misternie uwieczniała każdą przybywającą osobę. Obecni podczas powitania Ikony Nawiedzenia mogli poczuć się jak „na czerwonym dywanie”, ale bywały też odmienne reakcje. Błyskające flesze czasami wywoływały zadziwienie. Ta grupa osób to zakłady fotograficzne z okolic lub z samego Lublina, które zajmują się wykonywaniem pamiątkowych zdjęć podczas peregrynacji – często od wielu lat. – Dla nas jest to taka duchowa wędrówka. Mamy spore doświadczenie, jeżdżąc za obrazem Matki Bożej po całej Polsce – opowiadała Aśka z Lublina, właścicielka jednej z firm, które sprzedają pamiątkowe zdjęcia z nawiedzenia. – Wszędzie są inne obyczaje, wszędzie inne obrzędy, inaczej ludzie to przeżywają – zwróciła uwagę fotografka. – Dla przykładu w Gnieźnie czy we Włocławku parafianie robili kwietne dywany.

Ekipy fotografów codziennie podążały za Ikoną Nawiedzenia, zmieniając miejsce swojego pobytu. Na co dzień mieszkali w przyczepach, które były ich domami na pielgrzymim szlaku. – Na pewno nie jest to praca dla każdego, jest wymagająca, ale już niedługo będziemy mieć prawie 4-miesięczną przerwę. Będzie czas na wakacje i możliwość spędzenia go z rodziną – wyjaśniła Aśka.

Siła peregrynacji

W parafii św. Stanisława Kostki jeszcze przed nawiedzeniem obrazu Matki Bożej i podczas misji przygotowujących do tego wydarzenia widoczne było poruszenie wśród parafian. Pewne rzeczy rodziły się już wcześniej z inicjatywy proboszcza, ks. Loty, ale wiele spraw przybrało na sile właśnie podczas peregrynacji. Wielką siłę nawiedzenia Matki Bożej dostrzega też biskup senior Antoni Długosz, który niestrudzenie, przez ponad rok peregrynacji towarzyszył Ikonie Nawiedzenia. – Nawet ci, którzy przyszli zobaczyć, co się dzieje, pewnie coś zyskali. A ja starałem się przede wszystkim uwzględnić, w jaki sposób możemy realizować nasze hasło peregrynacyjne: „Maryjo! Ocal miłość i życie naszych rodzin” – podkreślił na zakończenie bp Długosz.

2025-05-13 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kongregacja Odpowiedzialnych

[ TEMATY ]

Częstochowa

oaza

Ruch Światło‑Życie

Lubuska Oaza

Kongregacja Odpowiedzialnych

Piotr Juryk

Kolejni nasi diecezjanie wstąpili do stowarzyszenia "Diakonia Ruchu Światło-Życie" oraz Unii Kapłanów Chrystusa Sługi

Kolejni nasi diecezjanie wstąpili do stowarzyszenia Diakonia Ruchu Światło-Życie oraz Unii Kapłanów Chrystusa Sługi

Około 30 osób z naszej diecezji wzięło udział w 48. Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie, która miała miejsce w Częstochowie. Przebiegała ona pod hasłem „Kościół żywy”.

Hasło przewodnie kongregacji jest jednocześnie hasłem nowego roku formacyjnego, który rozpocznie się podczas Centralnej Oazy Matki. Jest to zjazd oazowiczów z całej Polski, tradycyjnie odbywający się w Krościenku, połączony z uroczystym czuwaniem przed niedzielą Zesłania Ducha Świętego. Hasło odzwierciedlają również znak oazy i piosenka roku.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

[ TEMATY ]

nowenna

Chrystus Król

Adobe Stock

O Królu pokoju, spraw pokój w sercu moim, wróć ciszę duchowi mojemu, abym mógł na każdym miejscu modlić się, wznosząc czyste ręce (św. Rafał Kalinowski).
CZYTAJ DALEJ

XXXVI OTK. Na teologicznym szlaku

2025-11-20 18:50

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

olimpiada teologii katolickiej

OTK

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

24 uczniów II LO w Wałbrzychu wzięło udział w I etapie XXXVI Olimpiady Teologii Katolickiej

24 uczniów II LO w Wałbrzychu wzięło udział w I etapie XXXVI Olimpiady Teologii Katolickiej

XXXVI Ogólnopolska Olimpiada Teologii Katolickiej stała się ważnym wydarzeniem dla młodzieży z diecezji świdnickiej, która chętnie włączyła się w tegoroczne zmagania. Uczniowie szkół ponadpodstawowych z naszego regionu mierzą się z tematyką edycji zatytułowanej „Chrzest i misja św. Ottona z Bambergu”, zgłębiając misyjne posłanie Kościoła oraz znaczenie chrztu jako fundamentu życia chrześcijańskiego i osobistej relacji z Chrystusem.

W bieżącym roku szkolnym głównymi organizatorami Olimpiady są Wydział Katechetyczny Kurii Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej oraz Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jak informuje ks. dr Damian Mroczkowski z Wydziału Katechetycznego Świdnickiej Kurii Biskupiej, olimpiada należy do największych rywalizacji przedmiotowych w Polsce i co roku bierze w niej udział kilka tysięcy uczniów szkół ponadpodstawowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję