Kolekta mszalna na wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych odzwierciedla głęboką wiarę w szczególną bliskość Maryi w ludzkim życiu i w Jej pomoc. Wiara ta obecna była już w starożytnej refleksji chrześcijańskiej – u św. Efrema Syryjczyka, który napisał: „Maryja jest orędowniczką i wspomożycielką dla grzeszników i nieszczęśliwych”, a także u św. Grzegorza z Nazjanzu, który nauczał, że jest Ona „nieustanną i potężną Wspomożycielką”. Ta głęboka ufność wyrastała z kontemplacji ewangelicznych wydarzeń, w których Maryja staje w sercu ludzkiego losu. Widzimy Ją, gdy pośpiesznie idzie do starszej krewnej Elżbiety, by pomóc jej w czasie oczekiwania na narodzenie dziecka. W Kanie Galilejskiej w swojej delikatności i wrażliwości dostrzega zatroskanie nowożeńców, którym zabrakło wina, i przedstawia Synowi ich potrzeby. Jej prośba i ufność sprawiają, że może trwać piękna radość wspólnoty nowej rodziny, radość społeczności, która przeżywa swoje święto. W sposób szczególny jednak wiara w bliskość Maryi wypływała z rozważania tajemnicy Golgoty i krzyża. Doświadczenie cierpienia, opuszczenia, śmierci – tego wszystkiego, co najtrudniejsze w ludzkim życiu, a co w różnym wymiarze przeżywa każdy człowiek – buduje zaufanie do Tej, która jest najbliższym świadkiem ukrzyżowania i śmierci Jezusa. Doświadcza Ona bólu, w którym zawarte są wszystkie cierpienia człowieczego serca, powtarzające się w dziejach kolejnych pokoleń. A z krzyża Jezusa Maryja zostaje dana jako Matka dla wszystkich; staje się więc Tą, która jest blisko każdego ludzkiego krzyża i każdej ludzkiej potrzeby.
Arcybiskup Oviedo Jesus Sanz Montes spodziewa się wielu pielgrzymów w sanktuarium w Covadonga, na północy Hiszpanii. Położone w Asturii miejsce kultu maryjnego jest w tym roku celem licznych pielgrzymek w związku z rozpoczętym rokiem jubileuszowym. W sobotę w Covadonga odbyły się uroczystości stulecia koronacji figury Matki Bożej z Covadonga, w którym obok tysięcy pielgrzymów pojawiła się też hiszpańska rodzina królewska.
Dla 12-letniej księżniczki Eleonory sobotni wyjazd do Covadonga był pierwszą oficjalną podróżą jako następczyni tronu. Podczas pobytu w Covadonga księżniczka odwiedziła m.in. grotę, w której znajduje się wizerunek Matki Bożej z Covadonga, zwany “La Santina”, a następnie bazylikę oraz regionalne muzeum. Rodzina królewska wzięła też udział w uroczystej mszy św., podczas której arcybiskup Sanz Montes podziękował jej za przybycie na uroczystości stulecia koronacji figury Matki Bożej. Eleonorze i jej młodszej siostrze Zofii hierarcha wręczył też pamiątkowe medaliki.
Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.
Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
22 kwietnia 2007 — Pawia. Nieszpory w bazylice św. Piotra «in Ciel d'Oro»
„Jestem synem św. Augustyna” tymi słowami Leon XIV przedstawił się światu z Loży Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra, podkreślając swoją przynależność do zakonu założonego w 1244 r., który czerpie ze świętości i mądrości biskupa zakonu Hippony. Robert Francis Prevost złożył śluby zakonne w 1981 r., a w latach 2001 – 2013 był przełożonym generalnym augustianów. To pierwszy augustianin, który zasiadł na Stolicy Piotrowej. Jak wyznał kardynałowi Filoniemu, w pierwszej chwili chciał wybrać jako swoje imię papieskie – Augustyn, dopiero później zdecydował się na imię Leon XIV. W każdym bądź razie obecny Papież jest w szczególny sposób związany z duchowością św. Augustyna, jednego z największych myślicieli chrześcijańskich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.