Pani Barbara Gwiazda-Gajda od 2005 r. prowadziła bibliotekę parafii Świętej Trójcy w Będzinie. Czyniła to z pasją i oddaniem, opiekując się liczącym niemal 4,5 tysiąca pozycji księgozbiorem. W dniu 17 stycznia „pani Basia” – jak zawsze mówili o niej będzińscy parafianie – odeszła do Pana, mając 81 lat.
Barbara Gwiazda-Gajda urodziła się 18 września 1939 r. w Będzinie, w bardzo tragicznym czasie napaści Niemiec na Polskę. Dużą część swojego życia poświęciła uczniom, jako wieloletni pedagog w będzińskiej Szkole Podstawowej nr 10 im. Armii Krajowej. Swoją wiarę rozwijała, formowała i dzieliła się nią przede wszystkim w kościele Świętej Trójcy w Będzinie, gdzie przyjmowała sakrament małżeństwa, gdzie nie przegapiła żadnego z nabożeństw maryjnych ku czci Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy, gdzie wreszcie – poza coniedzielną opieką nad biblioteką parafialną – należała do Żywego Różańca, Akcji Katolickiej i zespołu Caritas.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Przez przeszło trzydzieści lat jako kapłan uczestniczyłem w jej historii zbawienia, a ona w mojej. Za ten piękny ślad wiary, który nie tylko w moim życiu, ale i tak wielu innych parafian pozostawiła, Panu Bogu dziękujemy. I dziś mogę fragmentem z nauki św. Pawła określić życie pani Basi: „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie; jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana”. Potwierdzają to i słowa, które miała w zwyczaju powtarzać: „Wszystko w ręku Boga” – wspominał zmarłą parafiankę, panią Barbarę Gwiazdę-Gajdę w kazaniu pogrzebowym proboszcz parafii Świętej Trójcy w Będzinie, ks. Andrzej Stępień.
– Tak bardzo jej zależało, aby zgromadzony w bibliotece będzińskiej parafii Świętej Trójcy księgozbiór docierał do jak największej liczby czytelników, by poznawali Pana Boga i Jego miłość do człowieka. Mogę powiedzieć, że była apostołką i sługą Słowa, które stało się Ciałem i zamieszkało między nami – dodał ks. Andrzej Stępień, proboszcz będzińskiej parafii Świętej Trójcy.
Barbara Gwiazda-Gajda spoczęła na parafialnym cmentarzu parafii Świętej Trójcy w Będzinie – kilkadziesiąt metrów od swojej przyjaciółki i poprzedniej kierowniczki parafialnej biblioteki – zmarłej w 2012 r. Felicji Góry.