Reklama

Edytorial

Edytorial

Lekcje do odrobienia

Od mediów katolickich zawsze powinno się wymagać więcej, bo nie są one medialnym fast foodem.

Niedziela Ogólnopolska 39/2020, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze doświadczam zawsze czegoś wyjątkowego: obecności, bliskości, podniosłości... Z jednej strony bliskość Matki rodzi wewnętrzny pokój i czułość, a z drugiej – świadomość, że jest Ona Królową Polski – dostojność i powagę. Każde słowo wypowiedziane przed Jej cudownym wizerunkiem ma moc niezwykłą, szczególnie gdy zostało powiedziane głośno, przez mikrofon. Kaplica jest bowiem miejscem, gdzie słowa się waży, a nie liczy. Wypowiedziane szczerze są zwierciadłem myśli i głosem serca. Jednym słowem – mają one przeogromną moc.

Doświadczyliśmy tego na pielgrzymce Niedzieli w sobotę 19 września. Od 24 lat redaktorzy, pracownicy i wierni czytelnicy Niedzieli pielgrzymują na Jasną Górę oraz odnawiają tam swoje zawierzenie Matce Najświętszej. W tym roku towarzyszyły nam słowa św. Jana Pawła II sprzed 24 lat: „Tygodnik Katolicki Niedziela to miejsce wyrażenia wiary i głębi ducha”. Uświadamiają one, jak wiele różni katolickie pismo od innych gazet. Jesteśmy bowiem tygodnikiem z pieczęcią Maryi – Regina Poloniae – ulokowaną obok jego nazwy. O wyjątkowości katolickich mediów mówił niedawno do dziennikarzy także papież Franciszek: „Chrześcijański specjalista ds. informacji musi zawsze być nosicielem nadziei i wiary w przyszłość. (...) Szczególnie w czasie pandemii ma podsycać nadzieję”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Te słowa utwierdziły mnie w przekonaniu, że Niedziela jest na właściwej drodze.

W dzisiejszym świecie wszechobecnych i wszechmocnych mediów mamy być przewodnikiem na drogach wiary, mamy podsycać nadzieję oraz docierać z nią do coraz szerszego grona czytelników. A to nie jest łatwe zadanie. Logika współczesnych, niekatolickich mediów, karmi się głównie sensacją, skandalem, famą... Media katolickie, natomiast, wierne nauce Chrystusa i Jego Kościoła karmią się Bożym słowem, zachęcają do poznawania Boga, przypominają o Jego bliskości.

Biskup Andrzej Przybylski, nasz redakcyjny sąsiad i wieloletni publicysta Niedzieli, który przewodził naszej pielgrzymce, przypomniał, że przychodzimy na Jasną Górę, by umocnić się w przekonaniu, że mamy być środowiskiem, które służy prawdzie, kształtuje umysły w dobrym, Bożym kierunku. A tego kierunku może nas nauczyć tylko Matka Słowa, którą w redakcji nazywamy główną Redaktorką.

Każda pielgrzymka powinna stać się inspiracją, etapem duchowego rozwoju w szkole Chrystusa i Jego Matki. W tym roku biskup Andrzej „zadał” nam więc do odrobienia cztery ważne lekcje. Pierwsza z nich – nasz tygodnik ma dawać ludziom Boga. W czasach zamętu i nieodpowiedzialności za słowa ludzie poszukują słów, które dają nadzieję. „Niech Niedziela będzie Boża, niech głosi wielkie orędzie Ewangelii”. Druga lekcja – Niedziela ma być ludzka, ma pokazywać piękno człowieka w jego godności dziecka Bożego. „Pokazujcie ludziom, że warto być chrześcijaninem, bo za tym idzie piękne człowieczeństwo”. Trzecia – w dobie wojny cywilizacyjnej Niedziela ma być odważna i klarowna. „Ludzie stracili już umiejętność oceny, co jest dobre, a co złe. Przez świat przetacza się walec demoralizacji, dlatego Niedziela ma być jasna i odważna w przekazie”. I wreszcie czwarta lekcja – niech Niedziela buduje mosty i przyprowadza do Jezusa ludzi niewierzących albo wierzących inaczej. „Oby Niedziela, utwierdzając wiarę tych, którzy są w Kościele, myślała często o tych, którzy stracili wiarę i nie umieją już rozmawiać z Bogiem”.

Niedziela – Boża, bliska ludziom, jasna w przekazie i budująca mosty. To wysoko zawieszona poprzeczka, ale przecież od mediów katolickich zawsze powinno się wymagać więcej, bo nie są one medialnym fast foodem. Nie wytwarzamy informacyjnej papki, ale sięgamy głębiej i patrzymy dalej. Musimy słuchać oraz pilnie odrabiać lekcje, by z nadzieją i wiarą, bez zachwiania – informować, komentować i formować...

2020-09-23 09:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przekonywał, nie narzucał

Niedziela Ogólnopolska 26/2021, str. 2-3

[ TEMATY ]

edytorial

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

W 2016 r.w Rzymie zapytałem abp. Georga Gänsweina: Jak się czuje ojciec Benedykt? Odpowiedział mi wtedy z uśmiechem: „Głowa pracuje dobrze, gorzej z nogami”.

Bohater naszego tematu numeru był niegdyś genialnym studentem, który już w wieku 23 lat z powodzeniem studiował św. Augustyna. Jako młody profesor podczas urlopu odprawiał Msze św. w więzieniu, wreszcie jako jeden z najważniejszych ludzi Kościoła – prefekt Kongregacji Nauki Wiary w każdy czwartek po porannej Mszy św. jadł śniadanie w Campo Santo z portierką... Pancerny kardynał. Wielki myśliciel naszych czasów. Mozart teologii. Artysta słowa unikający spektakularnych efektów. Ojciec Kościoła nowoczesności, który zostawił po sobie spuściznę stanowiącą fundament dla Kościoła XXI wieku – to tylko niektóre określenia opisujące Josepha Ratzingera, który obchodzi właśnie 70. rocznicę święceń kapłańskich. „Istoty kapłańskiej posługi nie da się pojąć wyłącznie rozumem, lecz tylko rozumem i sercem” – powiedział w 1977 r., już jako arcybiskup Monachium i Fryzyngi. To owo „rozumne serce” pozwalało Benedyktowi XVI na tak wnikliwą ocenę współczesności. W Ostatnich rozmowach z dziennikarzem Peterem Seewaldem nie bez goryczy wyjaśniał: „Obecnie żyjemy w ramach pozytywistycznej i agnostycznej obyczajowości, która staje się coraz bardziej nietolerancyjna wobec chrześcijaństwa. Stąd też społeczeństwo Zachodu, w każdym razie Europa, po prostu nie będzie chrześcijańskie. Tym bardziej więc wierzący będą musieli zabiegać o to, aby dalej formować i utrzymać świadomość istnienia wartości oraz życie według wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Re podczas pogrzebu: mimo słabości papież wybrał drogę poświęcenia do ostatniego dnia

2025-04-26 10:46

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/FABIO FRUSTAC

Dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re powiedział w homilii podczas pogrzebu papieża Franciszka w sobotę na placu Świętego Piotra, że mimo słabości i cierpienia z powodu choroby papież wybrał "drogę poświęcenia aż do ostatniego dnia".

Kardynał Re nawiązał do dni, w których oddawano hołd zmarłemu papieżowi mówiąc: "Ogrom oddania i zjednoczenia, które widzieliśmy w tych dniach po jego przejściu z tej ziemi do wieczności, świadczą o tym, jak bardzo bogaty pontyfikat papieża Franciszka dotykał umysłów i serc".
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję