Reklama

Kościół

Jednak JEST. Pełne symboli pożegnanie papieża Franciszka

Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.

Reklama

Podczas pogrzebu Franciszka uderzająca była prostota samego obrzędu. Faktycznie, zmarły papież uprościł ten rytuał i w testamencie wyraził wolę, by pochować go nie w Grotach Watykańskich, jak czyniono to wcześniej, ale w ziemnym grobie w Bazylice Santa Maria Magiore w Rzymie. Media wiele razy zwracały uwagę na ten aspekt, warto jednak przypomnieć, że odnowa obrzędów pogrzebu papieży nastąpiła zaraz po Soborze Watykańskim II, a dodatkowo w1996 roku uściślił je już Jan Paweł II w Konstytucji apostolskiej Universi Dominici Gregis (potem zatwierdził w 2002 roku w księdze liturgiczna Ordo Exsequiarum Pontificis), ustanawiając okres od 4 do 6 dni na pochówek Następcy św. Piotra, potem czas 9-dniowej żałoby i modlitwy, a w końcu konieczność zwołania konklawe między 15 a 20 dniem po śmierci papieża. Przepisy te zwracają też uwagę, że ceremonia nie może mieć charakteru politycznego. I rzeczywiście, rytuał pożegnania Franciszka był stricte religijny, chwilami wręcz mistyczny, chociaż trzeba uznać, że pogrzeb w swej wymowie miał charakter również polityczny, gdyż wzięło w nim udział ponad 160 delegacji z całego świata, w tym ponad 85 przywódców państw, włącznie z koronowanymi głowami. Nie mówiąc już o słynnym zdjęciu, które obiegło świat, dokumentującym spotkanie prezydentów: Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Bazylice świętego Piotra. Czy można w związku z tym spodziewać się przełomu, zakończenia wojny na Ukrainie? – to pytanie pozostaje otwarte.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niepowtarzalny charakter miała modlitwa, którą po Mszy żałobnej przy trumnie Franciszka poprowadzili zwierzchnicy katolickich Kościołów wschodnich. Wrażenie robiły: śpiew chóru w języku greckim: „Boże Zbawicielu, daj odpoczynek duszy Sługi Twego wraz z duszami sprawiedliwych, doprowadź ją do błogiego życia z Tobą…”, a także modlitwa wypowiadana po aramejsku, czyli w języku Jezusa.

Refleksji z pewnością jest więcej. Zwrócę może jeszcze uwagę na słowa kardynała Kazimierza Nycza, który stwierdził (w wypowiedzi dla KAI), że pogrzeb Franciszka „świadczy o tym, że świat uznaje potrzebę duchowego autorytetu jakim jest Kościół”. Na przekór temu światu, który proponuje współczesnemu człowiekowi życie tak, jakby Boga nie było. Każdorazowy papież, także jego pogrzeb, przypominają, że jednak On JEST.

I to jest wielka wartość niezwykłej ceremonii 26 kwietnia Roku Jubileuszowego 2025, w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego.

2025-04-26 21:43

Oceń: +16 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pan Tadeusz na Adwent

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Kiedy przechodziłam kilka dni temu obok znanej księgarni w Warszawie, dostrzegłam przez szybę okładkę dużego formatu: na bordowym tle wyryty napis: „PAN TADEUSZ”, i „rzuciłam się na nią”, myśląc, że to nowe wydanie epopei Adama Mickiewicza, które oczywiście przyda mi się do kolekcji w domowej bibliotece. Gdy jednak weszłam do środka, zobaczyłam, że jest to kalendarz na rok 2025 z rysunkami znanego twórcy epoki romantyzmu Michała Elwiro Andriollego, wydany przez Wydawnictwo Biały Kruk w serii: „lektury skreślone”. Pomysł naprawdę doskonały! Dlaczego? Niech Państwo ocenią sami.

Otwieram STYCZEŃ, a tam przepiękna, czarnobiała rycina, na której widać filigranową Zosię w długiej sukni z falbanami oraz „młodego panka” -Tadeusza - wchodzącego do komnaty dworku w Soplicowie. Pod grafiką widnieje podpis - fragment pierwszej Księgi „Pana Tadeusza”: „Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca, /Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca. / Nucąc chwyciła suknię, biegła do zwierciadła; /Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła/ Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła”. Czy także „oczami duszy” widzą Państwo tę scenę, tak dobrze znaną też z filmu Andrzeja Wajdy?
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję