Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nie warto się zadręczać

Tron Jezusa Chrystusa jest tronem cierpienia, które prowadzi do zwycięstwa. Prośmy Pana Jezusa, aby zawsze przy nas był, by zawsze nas bronił i umacniał na drodze wiary – tymi słowami ks. Jarosław Wolski, proboszcz parafii pw. św. Stanisława BM w Czeladzi, rozpoczął doroczną pielgrzymkę chorych i cierpiących do Matki Bożej Pocieszenia

Niedziela sosnowiecka 37/2019, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Piotr Lorenc

Podczas udzielania sakramentu namaszczenia chorych

Podczas udzielania sakramentu namaszczenia chorych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak co roku, pielgrzymka odbyła się w pierwszą środę września i zgromadziła pątników z różnych stron diecezji. Uroczystej koncelebrowanej Liturgii, z przyjęciem sakramentu namaszczenia chorych, przewodniczył biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak. Razem z nim modlili się kapłani, którzy przyjechali z chorymi, kapelani szpitali i Domów Pomocy Społecznej. Nie zabrakło również ks. Tomasza Folgi – dyrektora Caritas Diecezji Sosnowieckiej, który przed rozpoczęciem Liturgii wygłosił konferencję ascetyczną.

Sens krzyża

– Uniżenie przed Bogiem nie jest upokorzeniem, tylko szansą do oczyszczenia serca z tego, co przyciąga ze świata. Warto o tym pamiętać, kiedy doświadczamy Chrystusowego Krzyża. Chrystus nie narzeka, nie dyktuje, jak byłoby lepiej, tylko bierze na siebie nasze słabości, nasze choroby. Gdy modlitwa wiąże się z krzyżem, to człowiek staje się bliższy Bogu, bo przecież ukrzyżowany to Jego Syn. Modlitwa zjednoczona z krzyżem jest również pewną trudnością. Natura broni się przecież przed tym krzyżem. Trzeba więc pokonać w sobie te trudności, brak chęci do modlitwy, nadmierne skupienie się na własnym cierpieniu. Dopiero wtedy możemy zjednoczyć się z Panem – przekonywał ks. Tomasz Folga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Defensor Mariae

Reklama

W słowach powitania na początku Eucharystii ks. Jarosław Wolski przywołał fragment homilii bp. Grzegorza Kaszaka wygłoszonej na Jasnej Górze. – Niestety, z bólem i trwogą musimy stwierdzić, że Maryja, Matka Boga Najwyższego i nasza ukochana Matka, na naszej polskiej ziemi jest obrażana, i to przez profanację cudownego, od wieków świętego dla wielu Polaków, Jej wizerunku, obrazu Matki Bożej Częstochowskiej – te słowa bp. Grzegorza Kaszaka wypowiedziane w częstochowskim sanktuarium odbiły się echem w całej Polsce. Głos sosnowieckiego pasterza współbrzmiał z głosem arcybiskupa krakowskiego. Wiele było przykładów bluźnierstw, profanacji, świętokradzkich gestów, znaków, aż do profanacji Mszy św. To nas bardzo zabolało. Dlatego dziś przychodzimy do naszej Matki Pocieszenia, Pani Czeladzkiej, by przeprosić. Przychodzimy na czele z pierwszym pielgrzymem naszej diecezji, pasterzem, którego słowa tak mocno poruszyły wiernych w całej Polsce. Śmiało można powiedzieć, że jest z nami ten, który staje pośród pierwszych obrońców Maryi, którego można nazwać „defensor Mariae” – obrońca Maryi. Przychodzimy, by przeprosić, wraz z kapłanami, którzy są najbliżej chorych, ale przychodzimy też po to, by prosić o potrzebne łaski – podkreślił ks. Jarosław Wolski.

Skarb Kościoła

W homilii bp Grzegorz Kaszak wyjaśniał sens cierpienia, pocieszał chorych i prosił o złączenie swoich cierpień z cierpieniem Chrystusowym. – Prawdą jest, że kiedy dosięga nas choroba, to do serca cisną się różnego rodzaju pytania: Dlaczego spotkał mnie taki ciężki los? Dlaczego zachorowałem? Dlaczego wokół mnie jest tylu zdrowych? Są to pytania, które często zostają w sercu. Chcę wam dać dziś odpowiedź na te pytania. Znajdziemy ją jedynie w Bogu. Cierpienie owiane jest tajemnicą, dlatego dziś wam mówię – nie warto się zamartwiać! Nie warto się udręczać! Tym ciągłym pytaniem i poszukiwaniem odpowiedzi. Dziś mówię wam, drodzy chorzy, że człowiek cierpiący to bogactwo społeczeństwa, bogactwo Kościoła – przekonywał herarcha. Kaznodzieja odwołał się do świadectwa św. Faustyny. – Pan Bóg wybrał do głoszenia tej niezwykłej misji Miłosierdzia Bożego schorowaną s. Faustynę Kowalską. Jej życie przepełnione było cierpieniem. Przychodziły na nią różnego rodzaju boleści do tego stopnia, że mdlała z bólu. I właśnie w momencie największej słabości Pan Jezus posłał ją do umierających. I polecił jej, wręcz nakazał, by w chwili, gdy człowiek odchodzi z tego świata, odmawiać koronkę do Miłosierdzia Bożego. To nam pokazuje, że osoba cierpiąca, mimo słabości, może wiele zrobić. Św. Faustyna mówiła, że żadna odległość nie liczy się dla modlitwy, ofiary, jaką się Panu Bogu składa. Drodzy chorzy, jesteście naszym skarbem, przez złączenie waszych słabości z cierpieniem Jezusa Chrystusa niesiecie pomoc dla nas wszystkich – nauczał bp Kaszak.

Festyn zdrowia

Przy okazji dorocznej pielgrzymki na czeladzkim Rynku odbył się „Festyn zdrowia”, na którym można było przeprowadzić bezpłatne badania, m.in.: słuchu, wzroku, spirometryczne, poziomu glukozy i cholesterolu, itp. Ponadto chętni mogli odbyć bezpłatne konsultacje: kardiologiczne, pediatryczne, dietetyczne i ortopedyczne.

2019-09-10 13:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drodze do Pani Janowskiej

Niedziela zamojsko-lubaczowska 38/2021, str. I

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Joanna Ferens

Pielgrzymi nieśli intencje osobiste, a także całej parafii

Pielgrzymi nieśli intencje osobiste, a także całej parafii

Mieszkańcy ziemi biłgorajskiej jak co roku wyruszyli na pątniczy szlak do sanktuarium Matki Bożej w Janowie Lubelskim.

Pielgrzymka ma swą bogatą historię i jest tradycją ziemi biłgorajskiej. Rokrocznie od kilkudziesięciu lat – z wyjątkiem roku ubiegłego, kiedy uniemożliwiła pielgrzymowanie pandemia – wierni pieszo zmierzają do Janowskiej Matki. Pamiętam taki rok, kiedy pielgrzymowanie wypadło w niedzielę, w pielgrzymce udział wzięło ponad 1 200 osób. Także na trasie dołączają kolejni pątnicy. Ta pielgrzymka, obok owoców duchowych dla samych pątników, jest także darem dla nas wszystkich, bo pielgrzymi niosą z sobą także intencje całej naszej wspólnoty. Jestem przekonany, że i w tym roku pielgrzymka do Pani Janowskiej przyniesie piękne owoce – tłumaczył ks. Jerzy Kołtun, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Orędowniczka na trudne czasy

2025-09-19 07:52

[ TEMATY ]

Bł. s. Maria Teresa Kowalska

Archiwum s. Klarysek Kapucynek

Bł. s. Maria Teresa Kowalska

Bł. s. Maria Teresa Kowalska

Dzisiaj - 19 września - przypada 123. rocznica urodzin bł. s. Marii Teresy Kowalskiej – męczennicy obozu koncentracyjnego w Działdowie, beatyfikowanej przez Jana Pawła II w gronie 108. Męczenników II wojny światowej. Siostry Klaryski Kapucynki z Przasnysza zapraszają zainteresowanych księży proboszczów do składania wniosków o udzielenie relikwii błogosławionej.

S. Maria Teresa urodziła się w Warszawie 19 września 1902 r. pod świeckim imieniem Mieczysława. Pochodziła z niezamożnej rodziny robotniczej, której część w początkach lat dwudziestych wyemigrowała z nieznanych do dzisiaj przyczyn do Związku Sowieckiego. Będąc gorliwą w wierze aktywnie brała udział w życiu religijnym stolicy – należała, jak świadczy o tym jej odręczna notatka sporządzona na profesji, do dziewięciu bractw i stowarzyszeń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję