KRZYSZTOF TADEJ: – Jakie znaczenie mieszkańcy Panamy przywiązują do Światowych Dni Młodzieży?
LESZEK BIAŁY: – Dla Panamy to historyczne wydarzenie. Największe pod względem liczby uczestników i zainteresowania światowych mediów w historii tego młodego kraju, który ma zaledwie 115 lat. Panamczycy od ponad 2 lat przygotowują się do Światowych Dni Młodzieży. Powołano dwa komitety: kościelny, pod przewodnictwem metropolity Panamy abp. José Domingo Ulloa Mendiety, i państwowy, z wiceministrem spraw zagranicznych Luisem Miguelem Hincapié na czele. Warto podkreślić, że w organizacji Światowych Dni Młodzieży duże wsparcie okazali Panamczykom Polacy. Nikt w Panamie nie miał do tej pory doświadczeń związanych z organizacją tak wielkiego wydarzenia. W zeszłym roku przedstawiciele obu komitetów organizacyjnych przyjechali do naszego kraju, gdzie uzyskali wszystkie informacje na temat Światowych Dni Młodzieży zorganizowanych w Krakowie. Była to dla nich z pewnością bardzo cenna pomoc.
– Jak polska ambasada przygotowuje się do Światowych Dni Młodzieży?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Do Panamy przyleci ponad 3,5 tys. Polaków. Jesteśmy dumni, że nasi rodacy stanowią największą grupę narodową z Europy. Jest to dla nas również duże wyzwanie. Przy tak wielu osobach zawsze ktoś może zgubić paszport czy mieć innego rodzaju problem, ale każdy Polak może liczyć na naszą pomoc, zwłaszcza że polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzmocni naszą placówkę, przysyłając na czas Światowych Dni Młodzieży dodatkowych konsulów. Drugi obszar naszych przygotowań to działania mające na celu promocję Polski. Światowe Dni Młodzieży to, oczywiście, przede wszystkim wydarzenie religijne i duchowe, ale na obrzeżach tego, co będzie się działo w Panamie, wiele krajów pragnie także przedstawić siebie, swoje dokonania i swoją kulturę. Znając rangę wydarzenia, my również podeszliśmy do tej kwestii ambitnie i wygląda na to, że chyba będziemy mieli najciekawszy program kulturalny towarzyszący Światowym Dniom Młodzieży.
– Co się na niego złoży?
Reklama
– Przygotowaliśmy przede wszystkim trzy piękne wystawy nawiązujące do przesłania Światowych Dni Młodzieży. Każda z nich ma istotny wymiar duchowy. Pierwsza wystawa, przygotowana wspólnie z polskim Krajowym Biurem Organizacyjnym Światowych Dni Młodzieży, to „Polskie Madonny”, na którą składa się 36 najbardziej znanych i czczonych wizerunków Matki Bożej w Polsce. Na pewno będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem, gdyż Panamę i Polskę łączy m.in. głęboka pobożność maryjna. Druga wystawa – „Samarytanie z Markowej” – jest poświęcona bohaterskiej rodzinie Ulmów, która ratowała swoich żydowskich bliźnich podczas II wojny światowej. Opowiada o wierności do końca fundamentalnym wartościom chrześcijańskim i etycznym w obliczu najcięższej próby, na którą były one wystawione w tych nieludzkich czasach przemocy, zbrodni, nienawiści i pogardy. Trzecia wystawa, zatytułowana „Jan Paweł II – człowiek i kultura”, przygotowana przez Muzeum – Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach, skupia się na jednym z wątków nauczania naszego świętego Papieża, czyli roli i znaczeniu kultury w życiu człowieka i całych społeczeństw, wątku, naszym zdaniem, bardzo ważnym pod każdą szerokością geograficzną. A 20 i 21 stycznia zaprosimy Panamczyków na koncerty organowe, w których programie będą także utwory polskich kompozytorów, w wykonaniu dwojga wybitnych muzyków – prof. Witolda Zalewskiego, pierwszego organisty Królewskiej Katedry na Wawelu, i jego córki Hanny.
– Jak – Pańskim zdaniem – będą wyglądać Światowe Dni Młodzieży w Panamie?
– Myślę, że czeka nas wiele emocji. Z pewnością będzie głośno, wesoło, rytmicznie. Być może zachęci to papieża Franciszka do jakichś spontanicznych gestów. Ojciec Święty zna przecież doskonale temperament tych ludzi, bo jest jednym z nich. Nie ulega wątpliwości, że będą to wyjątkowe dni i niezapomniane przeżycia duchowe. W Panamie, podobnie jak dwa lata temu w Polsce, powinniśmy zobaczyć wielką wspólnotę kulturową chrześcijan z całego świata. Bardzo mnie cieszy, że to historyczne wydarzenie odbędzie się z tak dużym udziałem Polski, co na pewno zostanie zauważone.
– Dziękuję za rozmowę.