Reklama

Niedziela Sosnowiecka

ŚDM – coraz bliżej

Światowe Dni Młodzieży w Krakowie zbliżają się wielkimi krokami. Stąd też coraz więcej spotkań i propozycji do aktywnego włączania się w przygotowania do ŚDM. Nasza diecezja ma podjąć 5 tys. pielgrzymów z całego świata

Niedziela sosnowiecka 49/2014, str. 6

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

Adam Tarnowski

Uczestnicy spotkania w Muzeum Miejskim „Sztygarka” promującego Światowe Dni Młodzieży

Uczestnicy spotkania w Muzeum
Miejskim „Sztygarka” promującego
Światowe Dni Młodzieży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnim czasie takie spotkanie przybliżające młodym ludziom ideę ŚDM odbyło się w ramach Festiwalu Kultury Zagłębie Wood w Muzeum Miejskim „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej. Z młodzieżą z Będzina, Czeladzi, Sosnowca i Dąbrowy Górniczej spotkała się Dorota Abdelmoula, koordynatorka ds. kontaktów międzynarodowych Sekretariatu Generalnego Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.

Naszą diecezję reprezentowali ks. Marek Bigaj – dyrektor Diecezjalnego Centrum Przygotowań do ŚDM w Krakowie i ks. Szymon Wojciechowski, zastępca dyrektora. Dobrze się stało, że konferencję poprowadziła D. Abdelmoula, bo zanim zaczęła opowiadać o historii i idei ŚDM to już młodzi ludzie mogli zobaczyć siebie na Facebooku. Prelegentka przed wystąpieniem wykonała bowiem zdjęcie i wrzuciła na wspomniany portal społecznościowy. Zresztą całe jej wystąpienie było bardzo żywiołowe i spontaniczne, choć oczywiście rzeczowe. Wszak wie o czym mówi, gdyż uczestniczyła w ŚDM dwa razy osobiście i jest niewiele starsza od młodzieży ze szkół średnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Skoro już tu przyszliście to pewnie jesteście zainteresowani ŚDM. Na początku muszę wam jednak powiedzieć, że nie jest to zwykłe spotkanie, podczas którego poznaje się ludzi z całego świata, bawi się i śpiewa. To przede wszystkim spotkanie z Panem Bogiem, z Ojcem Świętym, który jest Jego namiestnikiem na ziemi – powiedział na wstępie Abdelmoula. Przypomniała, że pomysłodawcą i pierwszym gospodarzem tych dni był św. Jan Paweł II. Podkreśliła, że zasadniczym celem ŚDM jest przeżycie wielkiej wspólnoty Kościoła powszechnego, słuchanie słowa Bożego, sprawowanie sakramentów oraz radosne głoszenie Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. – To wielkie przeżycie uczestniczyć w dwumilionowej wspólnocie, która modli się razem do Boga. Jak mi nie wierzycie to zobaczcie to na YouTube – przekonywała Abdelmoula.

ŚDM są spotkaniem wielodniowym. Obecnie mają dwie zasadnicze części: pierwsza to „Dni w Diecezjach”, kiedy młodzież przebywa na terenie całego kraju, który jest gospodarzem spotkania; druga to „Wydarzenia Centralne”, czyli tygodniowy pobyt młodzieży w głównym mieście organizacyjnym, w naszym przypadku w Krakowie. Struktura „Dni w Diecezjach” zależy od charakterystyki goszczącej diecezji. Jest to czas na wzajemne poznanie, integrację, poznanie kultury i historii danego regionu. Na tym etapie nie brakuje wycieczek, a także zaangażowania społecznego w różne dzieła i projekty przygotowane przez organizatorów.

Reklama

Po zakończeniu „Dni w Diecezjach” wszyscy udadzą się do Krakowa. – Zgromadzimy się tam na okres całego tygodnia. Poniedziałek i wtorek to czas na zainstalowanie się na miejscu. We wtorek odbędzie się też ceremonia otwarcia. W środę, czwartek i piątek odbędą się spotkania i katechezy w ramach festiwalu młodych. W sobotę przybędzie na spotkanie z nami papież Franciszek, a w niedzielę weźmiemy udział w uroczystej Mszy św. kończącej ŚDM. Wydarzeniom centralnym towarzyszą specjalne strefy spotkań, zwane Strefą Pojednania oraz Targi Powołaniowe – wyjaśniała koordynatorka.

Dorota Abdelmoula zachęciła także młodych ludzi nie tylko do uczestnictwa w ŚDM, ale i do aktywnego włączenia się w przygotowania tych dni. – Bez waszej pomocy, zaangażowania nie uda się przygotować ŚDM. Bierzcie sprawy w swoje ręce. Tak najlepiej uda wam się przeżyć to wydarzenie. Zachęcam was jeszcze do włączenia się do akcji „Bilet dla brata”. Dla wielu młodych ludzi z krajów Europy Wschodniej i Zakaukazia ŚDM w Krakowie, to najbardziej dostępne z dotychczasowych spotkań młodzieży – choć wciąż nieosiągalne z przyczyn finansowych. Dla Polaków to niepowtarzalna możliwość pomocy młodzieży ze Wschodu w zrealizowaniu marzenia o udziale w ŚDM. Właśnie dlatego powstała ta akcja – powiedziała Abdelmoula. Należy dodać, że pomoc oferowana poprzez „Bilet dla brata” to dofinansowanie, a nie całkowite pokrycie kosztów udziału w ŚDM. Uczestnicy i wolontariusze starający się o tę pomoc muszą zadeklarować swój szacunkowy udział w kosztach uczestnictwa w ŚDM.

ŚDM towarzyszą dwa szczególne znaki podarowane przez Jana Pawła II, którymi są krzyż ŚDM oraz ikona Matki Bożej Salus Populi Romani. Znaki te nie tylko są z młodymi podczas ŚDM, ale krążą po świecie, gromadząc na modlitwie i adoracji tysiące młodych. W lutym 2015 r. krzyż ŚDM będzie peregrynował przez dwa tygodnie po diecezji sosnowieckiej.

2014-12-04 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: zostań artystą Światowych Dni Młodzieży w Polsce

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

Sergey Nivens/Fotolia

Festiwal Młodych to wydarzenia kulturalne, artystyczne i sportowe, które będą towarzyszyć Światowym Dniom Młodzieży w Krakowie w 2016 roku. Oficjalny formularz zgłoszeniowy do festiwalu będzie dostępny na przełomie 2015/2016 roku, ale już teraz można zgłaszać organizatorom swoje propozycje.

„Festiwal Młodych to wyjątkowy czas, kiedy młodzi ludzie mogą pokazać swoje talenty – wszystko to, czym się zajmują i co jest ich pasją. To ma być dar od młodych dla młodych, od pielgrzymów dla pielgrzymów” – powiedziała KAI Małgorzata Skorupa z departamentu Festiwalu Młodych KO ŚDM 2016.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję