Reklama

Homilia

Pocieszcie, pocieszcie mój lud!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas Adwentu ma dwa zasadnicze odniesienia: oczekiwanie i obecność. Adwentowemu oczekiwaniu towarzyszy głęboka radość, bo jest ono przepełnione nadzieją wynikającą z pewności, że Bóg zawsze dotrzymuje swych obietnic. historia Izraela była nacechowana wielowiekowym, intensywnym oczekiwaniem. Paradoksalnie, przybierało na sile wtedy, gdy w sytuacji kary na skutek odstępstw i grzechów lud Bożego wybrania wołał o miłosierdzie i obficie go doznawał. Głosząc, że czas kolejnej kary i oczekiwania na miłosierdzie dobiega końca, prorok Izajasz opiewa miłość Boga we wspaniałym hymnie, w którym pojawia się obraz pasterza: „Podobnie pasterz pasie swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie”.

Chociaż mroki zła są przerażające, słychać w nich potężne wołanie: „Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę”. Chrześcijańskie oczekiwanie potrzebuje cierpliwej wytrwałości. Podczas gdy ludzie są niecierpliwi w stosunku do Boga, św. Piotr podkreśla, że Bóg jest cierpliwy w stosunku do nas. W świecie nie brakuje rozmaitych przejawów zła, ale to wcale nie znaczy, że Bóg jest bezsilny albo że sprawy tego świata Go nie obchodzą. Przeciwnie, hojnie udziela swoich łask i cierpliwie czeka. „Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia”. Jego moc sprawi, że na końcu czasów nastanie nowe niebo i nowa ziemia, „w których będzie mieszkała sprawiedliwość”. Jak spełnione zostały wszystkie obietnice Boże, tak doczeka się spełnienia również ta, najważniejsza, od której zależy nasz wieczny los.

Adwent to także obecność. Początek Ewangelii według św. Marka opowiada o Janie Chrzcicielu, poprzedniku Pana. Głosząc konieczność nawrócenia i udzielając chrztu oczyszczenia, wskazywał na Jezusa: „Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów”. My znamy Tego, który jest „mocniejszy”, opowiedzieliśmy się po Jego stronie i działa On w nas mocą Ducha Świętego. Jezus Chrystus, nowy Adam, który wyzwolił ludzkość z sideł grzechu pierworodnego, jest z nami i pośród nas. Podczas Rorat wołamy: „Rorate caeli desuper” (Spuście rosę, niebiosa), lecz zarazem wyznajemy, że Oczekiwany już przybył. Eucharystia jest sakramentem Jego obecności. Światło jaśnieje, a czas oczekiwania ma zupełnie inny charakter niż w biblijnym Izraelu, oczekujemy bowiem na pamiątkę narodzenia Syna Bożego. Papież Benedykt XVI zachęcał: „Powinniśmy być wdzięczni za to, że sam Bóg wszedł w świat jako nowe źródło dobra”. Chrześcijańskie przeżywanie Adwentu przynosi pociechę, że oczekujemy Tego, który nam się objawił i dzięki Niemu „wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-12-02 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Święty Atanazy z Aleksandrii

Niedziela Ogólnopolska 26/2007, str. 4-5

[ TEMATY ]

święty

www.fundacjamaximilianum.pl

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję