– Przepraszajmy jeszcze raz Boga za wielki grzech, który się i po Polsce rozlał, i w narodach świata się rozlewa – akcentował ks. abp Andrzej Dzięga, arcybiskup senior archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
W trakcie Drogi Krzyżowej nie zabrakło podziękowań wobec tych, którzy podejmują Duchową Adopcję Dziecka Poczętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Jest to niezwykle ważne, żeby chronić te dzieci poczęte. Jest świadomość, że wiele matek i w mojej parafii, i tych, które przyjeżdżają na ten grób, mówią: proszę księdza, mam już duchowo adoptowanych sześcioro dzieci – mówi ks. kan. dr Leszek Ostas z parafii Świętej Trójcy w Gończycach, gdzie znajduje się mogiła, w której w 2020 roku złożono ciała ponad sześciuset nienarodzonych dzieci.
Miejsce dzisiejszej Drogi Krzyżowej nie jest przypadkowe. To właśnie w Oleśnicy ręką lekarza, który powinien ratować ludzkie życie, odebrano je dziewięciomiesięcznemu Felkowi.
– Przyjechałem tu, żeby się modlić za tych, którzy abortują dzieci nienarodzone, a w szczególności za panią Gizelę Jagielską i o ochronę życia w Polsce – powiedział pan Wojciech.
– Życie ludzkie jest święte, Pan Bóg jest dawcą życia i żaden człowiek nie może stawiać się na miejscu Pana Boga – wskazała z kolei pani Monika, mama czwórki dzieci.