Spotkanie rozpoczął prezydent miasta Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Po przywitaniu gości oraz krótkim przemówieniu modlitwę podjął wikariusz sądowy Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, ks. kan. dr Krzysztof Dziub. Następnie harcerze obdarowali przedstawicieli częstochowskich instytucji, władz miasta, oraz częstochowskich posłów lampionami z betlejemskim światłem.

     Jak zaznacza włodarz miasta, światełko betlejemskie w jednym momencie rozpłynie się po naszym mieście, a ambasadorzy, którzy odebrali dzisiaj lampiony, zaniosą je do swoich instytucji, organizacji. – Najważniejsze, że jesteśmy tutaj razem, staramy się wspólnie przygotowywać na święta. A światło betlejemskie jest na pewno takim znakiem pokoju, który szczególnie w tych czasach powinien być celebrowany. Dzisiejsze spotkanie, spotkanie na którym byli wszyscy przedstawiciele różnych klubów w Radzie Miasta Częstochowy, różnych organizacji, które na codzień dbają o Częstochowę, a także przedstawiciele służb mundurowych. Pokazu to, że wszyscy razem przygotowujemy się i do świąt i do tego szczególnego okresu, który jest z nim związany – opowiada Krzysztof Matyjaszczyk - prezydent miasta Częstochowy.

Karol Porwich / Niedziela

    Z kolei nadkomisarz Michał Adamus - zastępca komendanta miejskiego policji w Częstochowie podkreśla radość z uczestnictwa w wydarzeniu i faktu, że może odebrać BŚP. – Światełko będzie płynąć w komendzie. Jutro organizujemy uroczysta wigilię i tam to światełko się też znajdzie - wyjaśnia Adamus. Młodszy brygadier Paweł Zawiślak wskazuje, że jak co roku lampion z betlejemskim światełkiem będzie płonął w sekretariacie Komendy Głównej PSP w Częstochowie. – 22 grudnia to światełko jest przenoszone na naszą salę gimnastyczną, gdzie odbędzie się wigilia dla pracowników. Jest to tradycja, która daje nam nadzieje na przyszłość, że będzie lepiej - wyjaśnia mł. bryg. Zawiślak.  

Karol Porwich / Niedziela

Harcmistrz Przemysław Kowalski, komendant BŚP w Częstochowie podkreślił, że przekazanie BŚP dla harcerzy - jako społeczności, jest niebywale ważnym wydarzeniem. – A osobiście, dla każdego harcerza - sprawą honoru jest zabranie światła do swojego domu - dodał mundurowy.