Spotkanie lubelskiego Centrum Wolontariatu na Światowy Dzień Ubogich ma być bardzo uroczyste. Nawiązuje do obchodzonego w Kościele wydarzenia, ale też wpisuje się w codzienną misję Centrum Wolontariatu w Lublinie. Stowarzyszenie organizuje bowiem posiłki na co dzień.
- Jeżeli chcemy kogoś ugościć i być z kimś blisko, to zapraszamy go na wspólny posiłek - mówi ks. Puzewicz. - My właśnie poszliśmy tą drogą. Najpierw spotykamy się na mszy świętej w kilku kościołach Lublina, po czym później zapraszamy w sumie kilkaset osób do kilku restauracji, aby wspólnie zjeść posiłek, ale przede wszystkim, aby nawiązać kontakt, rozmawiać, dzielić się wrażeniami i lepiej zrozumieć sytuację osób ubogich - mówi delegat metropolity lubelskiego ds. osób wykluczonych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas spotkań ma być bardzo odświętnie. Posiłki zostaną podane na uroczystej zastawie, będzie też zróżnicowane menu. Zostało zaplanowane już kilka dni temu. Na stole pojawi się pierwsze i drugie danie, ale także deser, kawa i herbata. - Chcemy, żeby wszyscy ci, którzy przyjdą poczuli się wyjątkowo. Spotkania w restauracjach zaczniemy po mszach świętych w kościołach, gdzie spotkamy się o 16:00 - zapowiada Justyna Orłowska z Centrum Wolontariatu w Lublinie.
Reklama
Światowy Dzień Ubogich jest obchodzony corocznie w 33. niedzielę zwykłą z inicjatywy papieża Franciszka. Tym razem przypada po raz ósmy. Ks. Puzewicz ocenia pomysł Franciszka jako bardzo dobry, bo w takim dniu ubodzy stają się w centrum zainteresowania ludzi im życzliwych.
- Poprzez media widać też, że takie osoby są pośród nas i wymagają z naszej strony gestów solidarności. Poza tym, jak spojrzymy na Ewangelię, to chwile, w których Chrystus ucztuje z ludźmi ubogimi, są bardzo często odnotowywane. My, spotykając się z nimi właściwie nie robimy nic nowego, a jedynie wracamy do tej ewangelicznej postawy Chrystusa - zaznacza ks. Mieczysław Puzewicz.
W tym roku Światowy Dzień Ubogich przypada w niedzielę, 17 listopada. Jest obchodzony pod hasłem: „Modlitwa ubogiego dociera do Boga". Spotkania zaaranżowane w Lublinie przez Centrum Wolontariatu są częścią szerszych działań podejmowanych przez Stowarzyszenie. Organizacja pomaga osobom wykluczonym już od 22 lat i - jak się okazuje - ma w tej kwestii coraz więcej do zrobienia.
- Od ubiegłego roku widzimy wzrost liczby osób potrzebujących. Niekoniecznie są to osoby całkowicie bezdomne, ale są tak ubogie, że nie stać ich na gorące posiłki. My pomagamy im codziennie, także w weekendy, gdy nie działają inne punkty. Oprócz jedzenia wydajemy też ubrania, bieliznę, leki, czy witaminy. Jednocześnie oferujemy pomoc przedmedyczną, bo prowadzimy własne ambulatorium, proponujemy też łaźnię, gdzie można skorzystać z gorącej kąpieli - zaznacza ks. Puzewicz.
Reklama
Duchowny podkreśla, że jest to wsparcie nie tylko dla tych, którzy o tę pomoc poproszą. Centrum Wolontariatu w Lublinie rozpoczęło również odwiedzanie osób, które są niemal całkowicie odizolowane. - Przebywają w miejscach, które nawet nie są znane służbom społecznym, czy straży miejskiej, a przez te wszystkie lata, między nimi a nami, wytworzyła się atmosfera zaufania. Dowozimy im gorące posiłki, ubrania, witaminy, czy buty. Czasami z zebranych przez nas środków finansujemy komuś nabicie butli z gazem, co także pozwala mu przetrwać zimę w godniejszych warunkach - zaznacza ks. Puzewicz.
Wachlarz pomocy lubelskiego wolontariatu jest bardzo różnorodny i skupia się na wielu ścieżkach, a jedną z nich jest również pomoc w wychodzeniu z bezdomności. To program Domów Nadziei, który zmierza do usamodzielniania się tych osób. Aktualnie jest sześć takich domów, a kolejny zamieszkują byli skazani potrzebujący wsparcia. Na początek Centrum Wolontariatu oferuje im wszystkim bezpłatny dach nad głową, a jednocześnie kursy i szkolenia zawodowe, żeby mogli znaleźć pracę i zacząć zarabiać na siebie.
- Efekty już widać, bo program działa kilka lat. Mamy też takie osoby, które kiedyś były w grupie osób bezdomnych, a teraz nie tylko stały się samodzielne, ale są też wolontariuszami wspierającymi innych w wychodzeniu w bezdomności. To są bardzo cenni wolontariusze. Stanowią również przykład na to, że inicjatywa naszych Domów Nadziei rzeczywiście działa - zaznacza ks. Mieczysław Puzewicz.
Wszystkie wolontariackie programy pomocy można wspierać. Jedną z form wsparcia są wpłaty na konto Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie. Są przyjmowane pod numerem: 64 1240 1503 1111 0000 1753 2101 z tytułem „Darowizna na cele statutowe”.