Reklama

Wiara

Matko, pociesz nas

Niosąca Pocieszenie Patronka Robotników i Solidarności

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

2024-10-02 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia,
Od powietrza, wojny, ognia i przednowia,
O przeżegnaj, jak kraj długi,
Nasze prace, nasze pługi;
Ustrzeż bytu i imienia,
Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.

3 października

Niosąca Pocieszenie Patronka Robotników i Solidarności

Reklama

W trzecim dniu naszej październikowej wędrówki stajemy w miejscu wyjątkowym z kilku względów. Miejscem, które dziś odwiedzamy jest Wrocław – mniej doświadczony tegoroczną powodzią niż w 1997 roku. To tutaj po II wojnie światowej trafił jeden z 18 wizerunków Matki Bożej, jakimi cieszył się przedwojenny Lwów. Lwowskie wizerunki Matki Bożej słynęły z niezwykłych łask ale w okresie powojennym podzieliły tułaczy los swoich czcicieli. Tak było m.in. z obrazem sodalicyjnym, który znajdował się w jezuickim kościele świętych Piotra i Pawła. Doświadczając tułaczego losu, trafił do wrocławskiej parafii św. Klemensa Dworzaka, gdzie nadal jest czczony pod nazwą Matki Bożej Pocieszenia, Patronki Robotników i Solidarności. Stąd Matka Boska rozsiewa swe łaski podobnie jak to czyniła przez kilkaset lat we Lwowie. Obraz przed którym dziś prosimy o dar pocieszenia jest kopią wizerunku z rzymskiej bazyliki Matki Bożej Śnieżnej. Został namalowany w Rzymie około 1570 r. na prośbę generała jezuitów – św. Franciszka Borgiasza. Podarowany pod koniec XVI wieku lwowskim jezuitom został w 1636 r. ozdobiony srebrną, przystrojoną drogimi klejnotami sukienką. We Lwowie przed obrazem Matki Bożej Pocieszenia modlili się królowie i mężowie stanu – Zygmunt III Waza, Władysław IV, Jan Kazimierz, Stefan Czarniecki, Jan III Sobieski, hetmani – Stefan Czarniecki, Jerzy Ossoliński, Stanisław Jabłonowski i wiele innych osobistości. Przed tym obrazem zanosił swe modły lud, mieszczaństwo i szlachta i byli wysłuchiwani, o czym świadczą liczne dziękczynne wota i zapisy w księgach pamiątkowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1837 r., jako wyraz troski o rozwój kultu Matki Bożej, po raz pierwszy na ziemiach polskich, jezuici we Lwowie, przed obrazem Matki Bożej Pocieszenia odprawili nabożeństwo majowe. W 1842 r. abp Franciszek Pisztek uznał oficjalnie obraz Matki Bożej Pocieszenia – cudownym.

W dniu 28 maja 1905 r. abp Józef Bilczewski, metropolita lwowski, uroczyście ukoronował obraz Matki Bożej Pocieszenia oficjalnymi koronami papieskimi. Właściwy cel koronacji wyrażał papieski dekret słowami: ku większej chwale Przenajświętszej Trójcy, ku nowej chlubie i ozdobie Bogurodzicy, ku pożytkowi chrześcijańskiego imienia.

Po zakończeniu II wojny światowej, w 1946 r. jezuici, opuszczając Lwów, zabrali ze sobą cudowny obraz. Najpierw trafił on do Krakowa, gdzie został umieszczony w kaplicy seminarium oo.  Jezuitów, a dokładnie w 1974 roku przeniesiono go do wrocławskiej parafii pw. św. Klemensa Dworzaka. 2 października 1977 r. abp Henryk Gulbinowicz, metropolita wrocławski, dokonał uroczystej intronizacji obrazu w odnowionym dolnym kościele poświęconym Matce Bożej Pocieszenia. 15 lipca 1982 r. cudowny wizerunek Matki Bożej Pocieszenia został przeniesiony do przygotowanego na jego przyjęcie ołtarza górnego kościoła, gdzie dotąd odbiera cześć wiernych, którzy powierzają się wstawiennictwu Maryi.

Tytuł wizerunku, przed którym się dziś zatrzymujemy, wzywa nas do modlitwy za tych, którzy w geście solidarności z poszkodowanymi przez powódź pracują nad uporządkowaniem zalanych domów, gospodarstw, ulic i zakładów pracy. Niech Matka Boża wyprasza im potrzebne łaski i dary.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec o dar pokory

[ TEMATY ]

różaniec

rozważanie

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Zwiastowanie Maryi – ta scena mocno pokazuje, czym jest pokora, pokora Maryi. Po pierwsze, pokora polega na tym, że Maryja chce słuchać – chce się dowiedzieć, dopytuje. Po drugie, Ona przyjmuje wolę Bożą, stając w postawie ucznia. Pyszałek z kolei nie chce słuchać; on wszystko wie najlepiej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja sosnowiecka deklaruje współpracę z organami państwowymi

2024-10-02 17:28

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

Red./ak/GRAFIKA CANVA

"Reagujemy i bezzwłocznie wdrażamy kościelne procedury opracowane na takie właśnie przypadki" - mówi KAI rzecznik diecezji sosnowieckiej. Jak podkreśla, każda osoba skrzywdzona w Kościele może liczyć na konkretne wsparcie ze strony diecezji. Publikujemy oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.

- Reagujemy i bezzwłocznie wdrażamy kościelne procedury opracowane na takie właśnie przypadki. Zależy nam na wyjaśnieniu tych dwóch spraw, dlatego będziemy się im wnikliwie przyglądać. Jednocześnie nasze myśli są przy osobach skrzywdzonych w Kościele. Każda z nich może liczyć na nasze wsparcie. Diecezjalne biuro delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży jest po to, aby przyjmować zgłoszenia od osób skrzywdzonych, ale również po to, aby wyjść naprzeciw ich potrzebom i zaproponować odpowiednią pomoc - powiedział KAI ks. Przemysław Lech.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję