Reklama

Niedziela Małopolska

Ja w Roku Wiary

Niedziela małopolska 41/2012, str. 5

[ TEMATY ]

Rok Wiary

BOŻENA SZTAJNER/NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytelnik „Niedzieli” od dawna wie, że 11 października rozpocznie się Rok Wiary. Z pewnością niektórzy już zaczęli snuć plany, jak ten fakt przełożyć na codzienność - indywidualną, duszpasterską i społeczną - bo przecież „wiara umacnia się, gdy jest przekazywana” (Jan Paweł II, „Redemptoris missio”).

Zapragnąć

By jednak mieć co przekazać, trzeba to najpierw posiadać. Pierwszym krokiem w Roku Wiary może być więc pragnienie, by nie zmarnować tego czasu. Otwarcie się na to, co Bóg chce mi dać. Wymaga to potraktowania siebie samego na serio, czyli jako kogoś ważnego. Wiara bowiem angażuje to, co w człowieku najgłębsze, dotyka jego tożsamości. Stawia go wobec pytania i odpowiedzi: kim jestem.
Benedykt XVI w „Porta fidei” nazywa ludzkie serce „autentycznym sanktuarium człowieka”. Tu rozgrywa się kluczowy moment przyjęcia daru Bożego. Interpretując słowa św. Pawła: „Sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia” (Rz 10, 10), Papież pisze: „Serce wskazuje, że pierwszy akt, którym dochodzi się do wiary, jest darem Boga i działaniem łaski, która przekształca osobę aż do głębi jej serca”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uwierzyć

Wiara dokonuje się w spotkaniu, zakłada relację: wierzę w kogoś, wierzę komuś. Wejście w relację wymaga czasu poświęconego na wzajemne poznanie. Poznajemy kogoś, przebywając z nim, słuchając go, opowiadając mu o własnych sprawach, obserwując jego reakcje i czyny. Nie bez znaczenia jest również to, co o tej osobie mówią „inni” (zwłaszcza ci dla nas ważni) i jak z tą osobą żyją.
Może w Roku Wiary warto zbadać własne serce i swoją relację z Tym, Który Jest, od którego pochodzi nasze życie? Zadbać o filary - czas na osobistą modlitwę, rozważanie Pisma Świętego, godne przeżycie Eucharystii, wartościową lekturę, a także wiarygodne świadectwo w życiu rodzinnym, społecznym, podejmowanie uczynków miłosierdzia. Za tym wszystkim powinien pójść jednak konkret - każdy zna siebie najlepiej. Jeżeli szwankuje u nas np. znajomość Pisma Świętego i chcemy to zmienić, podejmijmy ten trud, formułując konkretny cel.
Pewni małżonkowie z Wieliczki, nienarzekający na nadmiar czasu - wychowują dwójkę małych dzieci - postanowili przeczytać wspólnie Biblię. Umówili się, że zaczną od początku, każdego wieczoru posuwają się o kolejne rozdziały. Innej osobie leży na sercu sprawa znajomej pary, która żyje bez ślubu. Postanowiła sobie, że będzie się modlić za te konkretne osoby, pamiętać o nich w czasie Eucharystii. Ktoś inny chce znaleźć w końcu stałego spowiednika i bardziej regularnie przystępować do sakramentu pojednania, a także częściej spotykać się z osobami, z którymi można porozmawiać o wierze. Pytając zaś mieszkanki jednego z krakowskich osiedli, jakie są jej oczekiwania na Rok Wiary względem parafii, słyszę: „Chciałabym, żeby w tygodniu, podczas wieczornej Eucharystii były głoszone choćby krótkie homilie”, by się można było - jak mówi - „przełamać Słowem”. Drobne kroki? Ale to właśnie one składają się na drogę, która trwa całe życie.

Reklama

Wzrastać

To, co przeżywane osobiście, znajdzie swój wyraz w życiu wspólnoty Kościoła. W archidiecezji krakowskiej Rok Wiary rozpocznie się uroczyście Mszą św. w katedrze na Wawelu. Taka uroczysta Eucharystia zostanie odprawiona również w każdej parafii. Ze względu na to, że w czwartek 11 października tylko niewielkie grono osób będzie mogło uczestniczyć w tym wydarzeniu, proponuje się przeżyć obrzęd otwarcia również w niedzielę, 14 października. W procesji wejścia niesione będzie Pismo św. oraz światło, które przypomni wiarę przekazywaną przez Kościół z pokolenia na pokolenie. W czasie Liturgii wyróżnione zostanie Credo. Po Mszy św. wierni otrzymają obrazki z tekstem Wyznania wiary oraz specjalną modlitwą na ten rok.
Archidiecezja przygotowała pomoce duszpasterskie dla parafii i rodzin. Warto zapoznać się ze stroną internetową: rokwiary.diecezja.pl, a także z zeszytami opracowanymi przez ks. Stanisława Szczepańca „Panie, przymnóż nam wiary”. Jak zauważa autor: - To program, który może być dostosowany do danej wspólnoty, na którym można bazować, dodając własne sugestie. Publikacje zawierają konkretne propozycje rozważań podczas modlitwy i spotkań w parafii, rozmów w rodzinie. Osobne materiały przeznaczone są dla młodzieży i dzieci (autorką działu dziecięcego jest Krystyna Karkowska, dyrektor szkoły i nauczycielka). Dużą uwagę kieruje się na chorych: „Nie da się w parafii dobrze przeżyć Roku Wiary, ani żadnego innego wydarzenia, bez zaangażowania w to dzieło ludzi chorych. Potęga ducha, jaka płynie z ich cierpienia, zjednoczonego z cierpieniem Chrystusa, jest nie do zastąpienia żadną inną siłą, a tym bardziej samą zewnętrzną organizacją różnych, nawet najpiękniejszych inicjatyw” - pisze ks. Stanisław Szczepaniec.
Rok Wiary w archidiecezji zaczniemy ważnym wydarzeniem - ewangelizacją Krakowa (19 - 21 października). Natomiast już w listopadzie mają ruszyć seminaria odnowy wiary - rekolekcje dla osób, które po doświadczeniu październikowej ewangelizacji będą chciały podjąć regularną formację. - Są proboszczowie, którzy co tydzień będą włączać do nabożeństw myśli z Roku Wiary. Zespół ds. Nowej Ewangelizacji przygotował książkę na 12 comiesięcznych spotkań. Myślę, że wielu księży będzie je wdrażać w swoich parafiach, łącząc katechezę z modlitwą - mówi ks. Szczepaniec.

* * *

Od nas, którym więcej dano, więcej i wymagać będą. Warto więc już dziś sięgnąć po łatwo dostępny w Internecie list papieża „Porta fidei” i zadać sobie pytanie: Jak ja chcę przeżyć ten zbliżający się Rok Wiary? I drugie pytanie: Jak pomóc przeżyć go innym?

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończyły się obchody Roku Wiary w archidiecezji lubelskiej

[ TEMATY ]

Rok Wiary

rok

Lublin

Katarzyna Artymiak

Wieczorną Mszą św. w katedrze lubelskiej zakończyły się archidiecezjalne obchody Roku Wiary. Uroczystej koncelebrze przewodniczył metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję