Reklama

Niedziela Legnicka

Spotkanie ze św. Hildegardą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co roku, od ponad dziesięciu lat, w liturgiczne wspomnienie św. Hildegardy z Bingen jej czciciele spotykają się na wspólnej modlitwie w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Legnicy. Również i w tym roku w dzień 17 września tj. dzień śmierci świętej, o godz. 18 została odprawiona Msza św. w intencji wszystkich czcicieli św. Hildegardy. Eucharystii przewodniczył ks. Bogusław Drożdż, który w słowie skierowanym do zebranych przedstawiając historie życia doktorów Kościoła, m.in. św. Tomasza z Akwinu i Anzelma z Canterbury, przybliżył zebranym osobę i dzieło św. Hildegardy, jako tej, która już 7 października br. zostanie włączona do grona doktorów Kościoła. Kult św. Hildegardy, jej naukę i dietę, „przywiozła” z Niemiec do Legnicy pani Alfreda Walkowska. „Przed kilkunastu laty, będąc w Niemczech bardzo poważnie zachorowałam - wspomina pani Alfreda. Dowiedziałam się wtedy o diecie św. Hildegardy. Zastosowałam jej wskazania i wyleczyłam się. Hildegarda jest wyjątkowa - kontynuuje pani Alfreda - a dzięki jej poradom, programowi zdrowia lepiej funkcjonujemy, gdyż jej przesłanie łączy sferę fizyczną z duchową. Wraz ze wzrostem zainteresowania jej sposobami leczenia i przy mojej inicjatywie udało się stworzyć Polskie Centrum św. Hildegardy, które dzisiaj mieści się przy ul. Piłsudskiego 24 w Legnicy. Później powstało stowarzyszenie, którego celem jest szerzenie dzieła św. Hildegardy. Skupia ono osoby zainteresowanie istotnie wyjątkową działalnością Mistrzyni z Bingen. Stowarzyszenie to, noszące nazwę Krąg Przyjaciół Świętej Hildegardy, gromadzi osoby z Polski i z zagranicy.
Warto dodać, że właśnie w tym legnickim kościele kult tej Świętej jest rozwijany i gromadzi coraz to większe rzesze jej czcicieli. Tam też pojawił się piękny obraz z wizerunkiem św. Hildegardy. Przed tym obrazem, co miesiąc odmawiana jest specjalna litania oraz przez jej wstawiennictwo zanoszone są do Boga prośby i podziękowania. A w ostatnim czasie jej wielkie dzieło „Scivias” zostało przetłumaczone na j. polski i wydane w formie książkowej, aby każdy mógł poznać naukę tej mistyczki z Bingen. Po Mszy św. wszyscy czciciele św. Hildegardy spotkali się na poczęstunku, gdzie każdy mógł spróbować orkiszowych smakołyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

I jak tu się leczyć?

Zbliża się koniec roku, a im bliżej grudnia, tym pacjenci są bardziej wystraszeni. Stało się bowiem normą, że wraz z nastaniem trzeciego kwartału roku czymś normalnym za rządów PO jest w polskich szpitalach wyczerpanie limitów na procedury medyczne. Premier Tusk uznał nawet to zjawisko za... całkiem naturalne.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: pomnik może być kartką wyrwaną z podręcznika historii

2024-05-06 16:48

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

O tym, że pomnik, na którym uwiecznia się bohaterów z polskiej historii, może być „kartką wyrwaną z podręcznika” i że trzeba troszczyć się o swoje korzenie - powiedział bp Szymon Stułkowski podczas Mszy św. w katedrze w intencji powstańców z 1863 roku. Po Mszy św. poświęcił obelisk dedykowany dowódcom Powstania Styczniowego na ziemi płockiej. Powstał on przy katedrze z inicjatywy Stowarzyszenia Historycznego im. 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że Jezus w Ewangelii nie zmusza, nie zniewala, ale zaprasza do przyjaźni i do miłości. Trudno komuś rozkazać miłość, to musi być dobrowolne. Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est” napisał, że „Miłość może być przykazana, ponieważ wcześniej została przekazana”: - Jezus może, ma prawo wymagać od nas miłości, ponieważ dał ją nam przez krzyż, przez ofiarę Swego cierpienia - zaznaczył duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję