Kardynał Krajewski w Jerozolimie: Strefa Gazy jest tak blisko, a my nie możemy pomóc
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, który na prośbę papieża Franciszka udał się do Ziemi Świętej, przyznał w Jerozolimie, że choć Strefa Gazy jest tak blisko, mieszkańcom tego terytorium nie można pomóc. Wigilię Bożego Narodzenia wysłannik papieża spędzi w Betlejem.
Kardynał Krajewski koncelebrował w sobotę mszę w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie razem z łacińskim patriarchą kardynałem Pierbattistą Pizzaballą, gdzie razem modlili się o pokój. Odwiedził też siedzibę Caritas w Jerozolimie i spotkał się z ubogimi rodzinami, którym zostawił pomoc finansową na opłacenie rachunków i najpotrzebniejsze zakupy.
"Dużo modlimy się w tych świętych miejscach, ale oprócz modlitwy potrzeba dzieł pomocy dla tych, którzy cierpią, a my nie jesteśmy w stanie tego zrobić" - powiedział wysłannik papieża watykańskim mediom.
Dwaj kardynałowie spotkali się ze zwierzchnikiem prawosławnego patriarchatu Jerozolimy Teofilem III, z którym rozmawiali o niesieniu pomocy potrzebującym, zwłaszcza w Strefie Gazy.
Reklama
"Gaza jest tak blisko, ale nie możemy pomagać. Brakuje wody, prądu. Jest bardzo wielu rannych, których nie można wywieźć na leczenie" - podkreślił kardynał Krajewski, cytowany przez Vatican News.
Podziel się cytatem
Prefekt Dykasterii Posługi Miłosierdzia rozmawiał także za pośrednictwem łącza wideo z wiceproboszczem parafii w Gazie, do którego - od rozpoczęcia w październiku br. operacji izraelskiej armii przeciwko palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas - często dzwoni papież Franciszek. Podczas tej rozmowy kardynał Krajewski wysłuchał opowieści na temat warunków życia w Strefie Gazy.
"My jesteśmy gotowi na wszelką pomoc; wystarczy, że zostanie otwarte małe przejście i natychmiast wyślemy wsparcie" - zadeklarował polski kardynał, relacjonując tę rozmowę.
Dodał: "Mogliśmy zapewnić o naszej modlitwie, o naszym współczuciu i powiedzieć, że papież jest z nimi. Cierpienia jest jednak bardzo dużo. Widać było po ich twarzach, jak są zmęczeni, jak doświadczeni, bo znajdują się w tej sytuacji od wielu dni". (PAP)
Jerozolima, mimo że nazywana bywa często, i słusznie, świętym miastem trzech światowych religii monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, jest jednocześnie od wieków jednym z najbardziej zapalnych miejsc na świecie. W rok po utworzeniu w 1948 Izraela uznał on ją za swoją stolicę, co potwierdziło jeszcze bardziej zjednoczenie w czerwcu 1967 starej, arabskiej i najbardziej zabytkowej części miasta z częścią żydowską. Nadal jednak większość państw nie podziela tego stanowiska, a te, które utrzymują stosunki dyplomatyczne z Izraelem, mają swe ambasady w Tel Awiwie, a w Jerozolimie działają jedynie konsulaty niektórych z nich.
Jerozolima, której korzenie sięgają czasów starotestamentalnych, a może nawet jeszcze wcześniejszych, w ciągu wieków wielokrotne zmieniała przynależność państwową, ale dla Żydów zawsze była i jest ich głównym miastem. Nie sięgając w zbyt odległą przeszłość, należy przypomnieć, że od czasu, gdy w 638 zdobyli ją muzułmańscy Arabowie, najdłużej pozostawała w rękach islamskich: Turków seldżuckich (1072-99), mameluków egipskich (1260-1517) i Turków osmańskich (1517-1917). W latach 1099-1244 panowali tam chrześcijanie (krzyżowcy; z przerwą w latach 1187-1229), a od 1917 do 1947 miasto było częścią mandatu brytyjskiego na Bliskim Wschodzie.
Do modlitwy o odnowienie naszych relacji z całym stworzeniem zachęca Leon XIV w papieskiej intencji na wrzesień. Została ona ustalona jeszcze przez poprzedniego papieża. „Módlmy się, abyśmy - inspirowani przykładem św. Franciszka - zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych, kochanych przez Boga, godnych miłości i szacunku” - prosi Ojciec Święty.
W filmie promującym intencję Leon XIV odmawia przygotowaną z tej okazji modlitwę. Przypomina w niej, że Bóg miłuje wszystkie stworzenia, a każda istota, choćby najmniejsza, jest owocem Jego miłości i ma swoje miejsce w świecie. Swoją troską ogarnia najprostsze nawet i najkrótsze życie.
„Dzisiaj w kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej gromadzimy się w świątyni, aby polecać miłosierdziu Bożemu tych wszystkich, którzy polegli w obronie niepodległości i wolności naszej Ojczyzny. Wspominamy tych, którzy walczyli z Niemcami na froncie zachodnim i z sowiecką Rosją na wschodzie” - mówił abp Józef Guzdek w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej podczas Mszy św. w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku. Po Eucharystii metropolita białostocki poświęcił tablicę upamiętniającą 29 duchownych katolickich, kapelanów Wojska Polskiego - ofiar zbrodni katyńskiej.
Homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. płk SG Zbigniew Kępa, postulator fazy wstępnej procesu beatyfikacyjnego 29 „kapelanów katyńskich”. Nawiązał w niej do Ewangelii dnia, mówiącej o odrzuceniu Jezusa w Nazarecie, podkreślając, że los proroków zawsze naznaczony był prześladowaniem - w czasach Chrystusa, w epoce komunizmu, a także dziś.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.