Tymczasem tegoroczny Adwent jest wyjątkowo krótki, bo czwarta niedziela Adwentu będzie zarazem dniem Wigilii uroczystości Narodzenia Pańskiego, zatem będzie niemal o tydzień krótszy niż zwykle.
Przez tegoroczny Adwent poprowadzą nas rozważania autorstwa ks. Michała Lubowickiego z jego książki zatytułowanej niezwykle intrygująco: "Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne - zrób to (nie) sam".
Książkę tę tworzy 28 tekstów maryjnych, które mają za zadanie pomóc dobrze przeżyć przygotowanie do Bożego Narodzenia, ale nie tylko. By nie pominąć żadnego z tych rozważań, które tworzą ciekawą całość, zaczynamy już dziś! Ponieważ dziś niewielu ma czas czytać, rozważania zostały nagrane i opracowane przez nieoceniony zespół Katolickiej Rozgłośni Radiowej "Fiat" i w formie podcastów do odsłuchania będą umieszczane każdego dnia, by móc z nich czerpać i głębiej przeżyć czas Adwentu.
Te rozważanie mają być pomocą w przeżywaniu Adwentu — niekoniecznie tylko w Adwencie, ale w każdym czasie, gdy zechcesz odnowić w sobie chrześcijańską postawę oczekiwania. Rozważania, rozpisane na dwadzieścia osiem dni (tyle maksymalnie może trwać liturgiczny Adwent), oparte są o wszystkie teksty Nowego Testamentu, w których pojawia się Maryja.
Tytuł tych „rekolekcji” zaczerpnięty i biblijnej księgi Pieśni nad Pieśniami, gdzie bohaterka mówi w pewnej chwili: „Nocą szukałam umiłowanego mej duszy”.
To skarga stęsknionej kobiety, która mimo starań ma kłopoty Z odnalezieniem swojego oblubieńca. Ale w końcu go znajduje. A może on ją? Tak czy inaczej, nietrudno chyba odnaleźć się w tej skardze. Przecież i my tak często szukamy Boga w naszym życiu i z wielkim trudem nieraz przychodzi nam znaleźć choćby Jego ślady. Maryja, Oblubienica Ducha Świętego, może nam w tym pomóc. Dlatego Ją wybieramy za Przewodniczkę.
Zapraszamy do wędrówki drogą rozważań ks. Michała w towarzystwie portalu niedziela.pl i Radia "Fiat"!
Zastanów się, czy przypadkiem nie powinieneś komuś za coś podziękować.
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego*. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie*. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie* i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel*, to znaczy: "Bóg z nami". Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Nie byłam jeszcze na takiej premierze filmu, podczas której reżyser po projekcji inicjuje na scenie modlitwę. Tak było w tym przypadku – Anthony D’Ambrosio zaskoczył. Później aktorzy mówili, że cała ekipa modliła się na planie przed zdjęciami. I to w filmie czuć. Zwłaszcza, kiedy ogląda się jego najmocniejsze sceny.
Podziel się cytatem
- W ostatnich miesiącach widziałem wielu szlachetnych ludzi tracących swoje człowieczeństwo. Zapomniałem już, że na świecie było kiedyś jakieś dobro… A potem to, co on zrobił wczoraj, sprawiło, że sobie przypomniałem” – wyznaje jeden z więźniów w celi śmierci w Auschwitz, patrząc na ojca Maksymiliana Kolbego. - „ Maksymilianie, mogę nie dożyć kolejnego wieczoru, ale chciałbym dołączyć do twojej milicji….”.
Przybyłem tutaj, aby modlić się i zaprosić Was przede wszystkim do modlitwy o jedność w Kościele w Polsce, o powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, o zdolność przekazywania wiary młodym pokoleniom – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w uroczystość Wniebowzięcia NMP w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie przewodniczył tradycyjnej procesji Pogrzebu Najświętszej Maryi Panny.
Uroczystości rozpoczęły się Nieszporami przy kaplicy Domku Matki Bożej na kalwaryjskich dróżkach. Nuncjusz Apostolski przypomniał na początku homilii, że św. Jan Paweł II wielokrotnie pielgrzymował do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Przywołał jego słowa wypowiedziane 19 sierpnia 1967 roku: „Wszyscy przychodzimy tutaj i przynosimy nasze życie; przynosimy niezliczone problemy, prośby i błagania. Przynosimy również przebłagania... Drodzy przyjaciele, przynoszę tutaj – zarówno dzisiaj, jak i często w ciągu roku – moje różne prośby i błagania... Przedstawiam sprawy całego Kościoła krakowskiego... Przedstawiam to wszystko tutaj i zawsze proszę, aby modlitwa tego biskupa splatała się z modlitwą wszystkich, którzy tu się modlą, aby splatając się z nią, tworzyła jedną całość”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.