W tym roku październik będzie miesiącem w sposób szczególny poświęconym Janowi Pawłowi II. Po raz pierwszy bowiem obchodzone będzie uroczyste wspomnienie bł. Jana Pawła II (22 października). Kilka dni wcześniej będziemy wspominać kolejną rocznicę wyboru Papieża Polaka na Stolicę Piotrową. 9 października będzie natomiast XI Dniem Papieskim, świętowanym pod hasłem: „Jan Paweł II - człowiek modlitwy”.
Karol Wojtyła był człowiekiem modlitwy, przez którą realizował pierwszeństwo Boga w swoim życiu. Najważniejsze dla nas orędzie wygłosił podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w Kalwarii Zebrzydowskiej: „«Trzeba się zawsze modlić, a nigdy nie ustawać» (por. Łk 18, 1), powiedział Pan Jezus. Módlcie się i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie. «Nie samym chlebem żyje człowiek» (Mt 4, 4) i nie samą doczesnością, i nie tylko poprzez zaspokajanie doczesnych - materialnych potrzeb, ambicji, pożądań, człowiek jest człowiekiem... «Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, które pochodzi z ust Bożych». Jeśli mamy żyć tym Słowem, Słowem Bożym, trzeba «nie ustawać w modlitwie»! Może to być nawet modlitwa bez słów”. Pierwszym mistrzem modlitwy - według wskazań Jana Pawła II zawartych w liście apostolskim „Novo millennio ineunte” - jest dla nas Jezus Chrystus. Pokazuje On nam modlitwę synowską, opartą na głębokiej więzi, wierze i zaufaniu, z pełnym poddaniem się woli Boga Ojca. Tak przedstawiona modelowa relacja w rozmowie z Bogiem pozwala na szczery i głęboko wzajemny dialog Jezusa z człowiekiem. W tym kontekście, w myśl wskazywanych niejednokrotnie przez polskiego Papieża słów: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was [będę trwać] (...). Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 4-5), sekretem prawdziwego doświadczania osobistej modlitwy staje się poznanie logiki miłości Trzech Osób Boskich. Wówczas otwartość na podjęcie trudu i bolesne doświadczenia związane z determinacją i wysiłkiem duchowym stają się drogą ku „wypłynięciu na głębię”, a dojrzały dialog z Jezusem może odbywać się nie tylko na drodze modlitwy błagalnej, ale także tej adorującej, dziękczynnej czy uwielbienia. I - jak podkreśla Jan Paweł II - do głębokiej modlitwy powołane są w szczególny sposób osoby konsekrowane, ale także każdy człowiek: (...) „Byłoby jednak błędem sądzić, że zwyczajni chrześcijanie mogą się zadowolić modlitwą powierzchowną, która nie jest w stanie wypełnić ich życia” („Novo millennio ineunte”, 34).
Modlitwa jest podstawą wiary, którą mogą osłabić uległości względem złudnych i krótkotrwałych „namiastek szczęścia”. Jednak więź z Chrystusem chroni każdego chrześcijanina przed pójściem w złą stronę w chwili prób. Dlatego też Jan Paweł II zachęca, by w sposób szczególny w modlitwie kontemplować Eucharystię i Liturgię Godzin. Dzięki temu osoba świecka przesiąknięta w swym życiu wiarą, wskutek zanurzenia w mistyczną rzeczywistość poprzez modlitwę - w pełni odpowiedzialnie, kompetentnie i profesjonalnie będzie mogła uczestniczyć w sprawach doczesnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu