Reklama

Wiadomości

Mieli zapłacić 650 zł za pomoc w udzieleniu pożyczki, komornik zajął już ponad 70 tys. zł; interweniuje Zbigniew Ziobro

Do Sądu Najwyższego trafiło sześć skarg nadzwyczajnych prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro od nakazów zapłaty w sprawach klientów pośrednika finansowego. Za opóźnienia w spłatach kilkuset zł za pomoc w udzieleniu pożyczki komornik wyegzekwował już od nich nawet ponad 70 tys. zł.

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

Archiwum Ministerstwa Sprawiedliwości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak dowiedziała się PAP w Prokuraturze Krajowej, skargi dotyczą sześciu nakazów zapłaty wydanych w postępowaniach upominawczych przez Sąd Rejonowy w Bytomiu. W sprawach tych przedsiębiorca z Rudy Śląskiej zawarł umowy pośrednictwa finansowego z klientami, zgodnie z którymi miał pomóc im w uzyskaniu pożyczek gotówkowych. Za swoje działania miał dostać wynagrodzenie w wysokości od 300 zł do 650 zł. Za nieterminową spłatę ustalono w umowie odsetki w kwocie 20 zł za każdy dzień zwłoki. Z ustaleń śledczych wynika jednak, że w rzeczywistości pośrednik finansowy nie podejmował działań związanych z uzyskaniem pożyczki, a jedynie przekazywał klientom gotówkę "do ręki". Z kolei - jak podała PK - na dokumencie zawartej wcześniej umowy o pośrednictwo finansowe, pojawiało się dodatkowe oświadczenie, którym zleceniodawcy potwierdzali wykonanie umowy.

W związku z nieregulowaniem wynagrodzenia za pośrednictwo, przedsiębiorca skierował pozwy o zapłatę do sądu w Bytomiu. Ten - zgodnie z żądaniem pośrednika - wydawał nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym, zobowiązując pozwanych klientów do zapłaty należności głównej wraz z umownymi. Pozwani nie zaskarżyli tych orzeczeń i uprawomocniły się one. W rezultacie umożliwiło to pośrednikowi egzekwowanie należności przez komornika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z informacji PK wynika, że mechanizm działania pośrednika był w każdym przypadku podobny. "Umowa o pośrednictwo finansowe przedkładana przez niego klientom do podpisu, w istocie stanowiła umowę pożyczki kwot rzędu 300-650 zł. Zastrzeżone w jej postanowieniach odsetki na +lichwiarskim+ poziomie, usankcjonowane następnie sądowymi nakazami zapłaty, były sprzeczne z celem umowy, którym okazało się nadmierne wzbogacenie po stronie pożyczkodawcy i faktyczne doprowadzenie dłużnika do sytuacji, w której spełnienie zobowiązania stało się niemożliwe" - stwierdzili śledczy.

Jak ustaliła PAP, od dłużniczki, która nie zapłaciła przedsiębiorcy 300 zł w 2006 r., komornik wyegzekwował blisko 19 tys. zł. Od mężczyzny, który miał uiścić 650 zł wynagrodzenia, komornik zajął i przekazał pośrednikowi niemal 70 tys. złotych. Jeszcze więcej, bo ponad 72 tys. zł komornik ściągnął od dłużnika, który w 2006 r. miał zapłacić przedsiębiorcy 650 zł. Do zajęcia pozostało w tym przypadku jeszcze 54 tys. zł.

Reklama

Z nakazami zapłaty w tych sprawach nie zgodził się Prokurator Generalny. W konsekwencji skierował do SN 6 skarg nadzwyczajnych, w których wniósł o uchylenie nakazów zapłaty i skierowanie poszczególnych spraw do ponownego rozpoznania bytomskiemu sądowi. W jednym przypadku zawnioskował też o wstrzymanie wykonania zaskarżonego nakazu zapłaty.

Zdaniem prokuratury w sprawach tych doszło do naruszenia zasady zaufania do państwa i jego organów, a zwłaszcza sądu. "Procedował on bowiem w sposób niewłaściwy, błędnie uznając za zasadne roszczenie powoda w zakresie dotyczącym wysokości żądanych odsetek, choć już pobieżna lektura uzasadnień kolejno kierowanych przez przedsiębiorcę pozwów wskazywała, że odsetki umowne w takiej wysokości były oczywiście bezzasadne, a jego żądania zgłaszane w tym zakresie, jako sprzeczne z przepisami prawa materialnego, nie zasługiwały na uwzględnienie. W tych przypadkach wydanie nakazów zapłaty przez sąd było niedopuszczalne" - wskazała w skargach prokuratura.

Według Ziobry, sąd miał obowiązek zweryfikowania żądań powoda, okoliczności faktycznych wynikających z pozwów i załączonych dokumentów. Jak podkreślono w skargach, obowiązkiem sądu było też dokonanie analizy, czy sprawy te mają charakter konsumencki, a następnie skierowanie ich na rozprawy w celu szczegółowego wyjaśnienia powstałych wątpliwości. "Tego, niestety, w żadnej z przeanalizowanych spraw sąd orzekający nie uczynił" - podkreśliła prokuratura.

Reklama

Zdaniem Prokuratora Generalnego zastrzeżenie w kontrakcie odsetek w wysokości 20 zł za każdy dzień opóźnienia od wynagrodzenia w kwocie 300 zł to 200 proc. w skali miesiąca i 2,4 tys. proc. w skali roku. Według prokuratury świadczy to bezsprzecznie o lichwiarskim charakter zobowiązań. "Wydanie natomiast przez sąd orzeczeń, z których wynikał obowiązek dokonania zapłaty odsetek w takiej wysokości, było sprzeczne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa oraz zasadą sprawiedliwości społecznej. W ocenie skarżącego kwestionowane orzeczenia de facto usankcjonowały +lichwiarski+ charakter zapisów umownych" - wskazano w skargach.(PAP)

autor: Mateusz Mikowski

mm/ sdd/

2023-08-09 07:12

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne kłamstwo TVN

[ TEMATY ]

TVN

kłamstwa

Zbigniew Ziobro

Archiwum Ministerstwa Sprawiedliwości

Polecam zapoznać się z mechanizmami tworzenia tam fałszywych narracji.

W ostatnim paszkwilu TVN24 dotyczącym sprawy śmierci ojca min. Ziobry i w komentarzach do niego autorki materiału Marty Gordziewicz stawiane były tezy, że sytuacja, w której rząd po zakomunikowaniu skargi przez ETPCz uznaje racje skarżącego, idzie na ugodę ze skarżącym, jest czymś niespotykanym, wyjątkowym, niemal niewystępującym. Eksperci mieli twierdzić, że z taką procedurą i stanowiskami się nigdy nie spotkali. Na tej hipotezie realizowano całą narrację o tym, że MS chciał by rząd inaczej niż w innych sprawach nie bronił interesów Polski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję