Reklama

Proszę o modlitwę

Do jurysdykcji diecezji charkowsko-zaporoskiej obrządku łacińskiego, utworzonej przez Ojca Świętego Jana Pawła II 4 maja 2002 r. (bulla „Ad plenius prospiciendum”), należą struktury Kościoła rzymskokatolickiego w obwodach: charkowskim, łuhańskim, połtawskim, sumskim, dniepropietrowskim, donieckim oraz zaporoskim. Patronami diecezji są święci Cyryl i Metody. Rezydencja biskupa diecezjalnego Mariana Buczka (w budowie) znajduje się w Charkowie, a biskupa pomocniczego Jana Sobiły - w Zaporożu. Duszpasterską pieczę nad wiernymi zamieszkującymi obszar wielkości ok. ½ terytorium Polski sprawują kapłani diecezjalni (miejscowi - ponad 20 oraz przyjezdni - prawie 30), a także przedstawiciele 13 męskich i 15 żeńskich zakonów i zgromadzeń. Pomoc charytatywną niosą pracownicy organizacji „Caritas - SPES”. Media diecezjalne reprezentowane są przez czasopismo „Słowo między nami”, biuletyn „Slavorum Apostoli” oraz stronę internetową: www.rkc.kh.ua. Diecezja charkowsko-zaporoska jest jedną z najmłodszych diecezji katolickich obrządku łacińskiego na Ukrainie.

Niedziela Ogólnopolska 51/2010, str. 22-23

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urszula Buglewicz: - Jak przyjął Ksiądz Biskup wiadomość o nominacji?

Bp Jan Sobiło: - To było dla mnie wielkie zaskoczenie. Największym chyba było to, że zostaję w moim ukochanym Zaporożu. Ale nie marzyłem o tym, by być biskupem. Kiedy nuncjusz apostolski poinformował, że Ojciec Święty mianował mnie biskupem i że zostaję w Zaporożu, było to dla mnie naprawdę ogromne zaskoczenie.

- Skąd to umiłowanie Zaporoża?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Do tego miasta, które liczy prawie milion mieszkańców, przyjechałem w 1993 r. Pracę duszpasterską zaczynałem tu od zera: nie było kościoła ani plebanii. Najpierw zamieszkałem przy rodzinie, w bloku na 8. piętrze. Tutejsi ludzie byli bardzo spragnieni obecności kapłana. Przez bardzo długi czas nie było tu parafii, a ja przyjechałem jako pierwszy ksiądz na stałe. Wcześniej, jeszcze w czasach rewolucji, kapłan dojeżdżał jedynie sporadycznie z Dniepropietrowska. Kiedy się tu znalazłem, otoczyli mnie życzliwi ludzie; urzekła mnie rodzinna atmosfera panująca w parafii. Zżyłem się z wiernymi, jakbym tu był od zawsze. Moja parafia, w której - dzięki Bogu - jest już kościół i plebania, nie jest duża. W niedziele na Mszach św. gromadzi się ok. 300 osób, a w święta - ponad 500. Wiem, że w porównaniu z polskimi warunkami to mało, ale w porównaniu z parafiami na Wschodzie to naprawdę bardzo dużo.

Reklama

- Jakie wyznania dominują w Zaporożu?

- Najwięcej jest chrześcijan prawosławnych, na drugim miejscu znajdują się protestanci. Łączą nas braterskie relacje, spotykamy się na wspólnych nabożeństwach ekumenicznych, modlimy się razem np. z okazji odzyskania przez Ukrainę niepodległości. Najtrudniej jest nam porozumieć się z Cerkwią prawosławną patriarchatu moskiewskiego, trochę cieplejsze stosunki utrzymujemy z Cerkwią patriarchatu kijowskiego. A najbliżej nam do chrześcijan wyznania greckokatolickiego. Po prostu staramy się trzymać razem: my, łacinnicy, i katolicy obrządku wschodniego.

- Co skłoniło Księdza Biskupa do wyboru pasterskiego zawołania: „Deus Pater Misericors”?

Reklama

- „Deus Pater Misericors” - Bóg Ojciec Miłosierny - to wezwanie, pod którym został wybudowany kościół w Zaporożu. Jest to drugi na świecie kościół pod tym wezwaniem - pierwszy znajduje się w Rzymie. Zatem - jest dla mnie oczywiste, że wezwanie kościoła stało się moim biskupim zawołaniem, a ikona z naszej świątyni wpisana jest w mój herb biskupi. Stało się tak dlatego, że Bóg Ojciec Miłosierny najpierw obdarzył mnie łaską życia, potem darem kapłaństwa, później zaprosił mnie do Zaporoża i dał mi zdrowie i siły, by wybudować kościół. Teraz przez decyzję Ojca Świętego powołał mnie do biskupstwa i zostawił w Zaporożu. Wierzę, że przyjęcie zawołania i herbu jest spełnieniem Jego woli. Dzięki Miłosiernemu Bogu mogłem przyjechać do ludzi, którzy byli pozbawieni opieki duszpasterskiej; dzięki Niemu jestem tym, kim jestem. Bóg zachował mnie i obdarzył godnością biskupią.

- Na czym będzie polegała pasterska działalność Księdza Biskupa w diecezji charkowsko-zaporoskiej?

- Mojej opiece powierzona jest południowa część diecezji, która jest bardzo rozległa - na terytorium równym połowie obszaru Polski mieszka 20 mln ludzi. Na ten obszar przypadało do tej pory tylko 2 biskupów: biskup ordynariusz Marian Buczek i biskup senior Stanisław Padewski OFMCap. Zgodnie z decyzją Biskupa Ordynariusza do moich obowiązków będzie należało przede wszystkim kontaktowanie się z wiernymi w południowej części diecezji.

- Co jest największą radością Kościoła, który powierzony jest pasterskiej pieczy Księdza Biskupa?

- Każdy człowiek. Kiedyś usłyszałem, że dusza jednego człowieka jest dostatecznie wielka, by stanowić terytorium diecezji. Nawet gdyby w diecezji był tylko jeden człowiek, jest to wielka diecezja. Radością jest każdy, kto przychodzi do Kościoła, żeby poznać Boga. Każdy, kto odczyta sens życia na ziemi, którym jest poznanie Boga, umiłowanie Go i jak najgłębsze oddawanie Mu czci. Moją wielką radością - ale i innych kapłanów pracujących na Wschodzie - jest pojawienie się człowieka, który zainteresował się życiem w Bogu.

- W jaki sposób polscy katolicy mogą wesprzeć wiernych z Zaporoża i posługę Księdza Biskupa?

- Proszę o modlitwę. Jeśli będzie modlitwa, Pan Bóg znajdzie ludzi, którzy nam pomogą. Gdy budowałem kościół, dużo modliliśmy się, chorzy ofiarowywali w tej intencji swoje cierpienie, a Pan Bóg znajdował ludzi, którzy okazywali hojność i pomagali nam wznosić świątynię. Materialny aspekt zawsze musi pozostawać w cieniu modlitwy. Wiem, że gdy będzie modlitwa, Pan Bóg da zdrowie, siły i łaskę do podejmowania codziennych obowiązków, ale musi być wspólnota, żywy Kościół zgromadzony wokół Jezusa. Motorem napędzającym naszą działalność misyjną i duszpasterską jest modlitwa wielu ludzi, którzy z wielką miłością i ufnością zanoszą prośby i dziękczynienie do naszego Ojca, który jest w niebie. Jeśli mam być dobrym biskupem, będę nim tylko dzięki modlitwie. Ona sprawia, że Pan Bóg troszczy się o wszystko i daje nam to, co jest potrzebne; chroni od błędów i błogosławi naszej pracy. Modlitwa sprowadza na nas miłosierdzie Boże, dlatego zawsze o nią proszę.

* * *

Bp Jan Sobiło
Urodził się 31 maja 1962 r. Pochodzi z Zarzecza k. Niska. Po ukończeniu Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, 13 grudnia 1986 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Bolesława Pylaka. Jako wikary pracował w parafiach w Stróży k. Kraśnika i w Zamościu. W 1991 r. wyjechał na Ukrainę, od 1993 r. był proboszczem w Zaporożu oraz wikariuszem generalnym diecezji charkowsko-zaporoskiej. 30 października 2010 r. papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym diecezji charkowsko-zaporoskiej ze stolicą tytularną Bulna. Święcenia biskupie przyjął 8 grudnia 2010 r. w katedrze w Charkowie. 12 grudnia w konkatedrze w Zaporożu odprawił Mszę św. prymicyjną.

2010-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Świadek Jezusa

Był poczytnym pisarzem, żarliwym kontrreformatorem, a nade wszystko – wybitnym teologiem. Często nazywany jest drugim, po św. Bonifacym, apostołem Niemiec.

Piotr Kanizjusz urodził się w Nijmegen w Niderlandach i od najmłodszych lat marzył o sprawowaniu posługi kapłańskiej. Krok ku temu uczynił przez podjęcie studiów teologicznych w Kolonii. W 1543 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w Moguncji. Swoimi przymiotami intelektualnymi i duchowymi szybko zaskarbił sobie uznanie otoczenia, o czym świadczy fakt, że jeszcze zanim przyjął święcenia, kilkukrotnie wysyłano go z poselstwem do cesarza Karola V. Święcenia kapłańskie przyjął w 1546 r. Rok później, jako teolog biskupa Augsburga, przybył na sobór trydencki.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni Adwentu ze św. Józefem

2025-12-21 15:18

ks. Łukasz Romańczuk

Na zakończenie peregrynacji ikony św. Józefa w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu- Ołtaszynie uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, który także zawierzył parafię św. Józefowi. Na zakończenie poświęcona została odnowiona figura św. Józefa, która została ustawiona na placu kościelnym przy południowej ścianie kościoła.

W słowie wprowadzającym w Liturgię ks. Mariusz Sobkowiak, proboszcz parafii zaznaczył także okoliczność 20. rocznicy nominacji na biskupa. - 21 grudnia 2005 roku papież Benedykt XVI ogłosił nominacje ks. Józefa Kupnego na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej. Chcemy podczas tej Mszy świętej otoczyć księdza arcybiskupa swoją modlitwą - podkreślił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję