Reklama

Savoir-vivre

Na uniwersytecie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze 10 lat temu była taka powszechna świadomość, że uniwersytet (każda szkoła wyższa) to miejsce, w którym tworzy się społeczna i narodowa elita, że w związku z tym obowiązują tu w sposób szczególny wszystkie społeczne normy, w tym normy savoir-vivre’u, że od pracowników i studentów uniwersytetu oczekuje się przestrzegania najwyższych standardów.
Dziś taka świadomość jest coraz mniejsza i codzienne zachowania na uczelniach nie zawsze odpowiadają tym normom. Spowodowało to, że coraz więcej wyższych uczelni, starając się dbać o kulturowy poziom, wprowadza zajęcia z savoir-vivre’u i etykiety i w różny sposób przypomina przede wszystkim studentom i młodszym pracownikom naukowym o ich cywilizacyjnych i kulturowych obowiązkach.
W tak krótkim materiale możemy tylko zasygnalizować pewne, wybrane problemy.
Po pierwsze - kwestia wymogów stroju. Jeśli chodzi o pracowników naukowych, powinien to być bezwzględnie ubiór oficjalny, formalny i poważny, a zatem w przypadku mężczyzn - garnitur, koszula, krawat, skórzane półbuty, a w przypadku kobiet - kostium lub prosta, nie za krótka sukienka szara, czarna lub w bardzo spokojnych kolorach. Studenci mogą być ubrani mniej oficjalnie, ale również powinni brać pod uwagę wskazania etykiety, szczególnie w trakcie egzaminów.
Po drugie - kwestia zachowań studentów na zajęciach. Nie powinni oni zachowywać się jak uczniowie, którzy przeszkadzają innym studentom i prowadzącemu zajęcia rozmowami. W trakcie zajęć powinni przyjmować właściwą postawę siedzącą (wykluczone są tu wszelkie pozycje półleżące) i powstrzymywać się całkowicie od spożywania czegokolwiek oraz picia napojów.
Po trzecie - kwestia zachowań między zajęciami. Korytarze i kawiarenki uczelni nie mogą przypominać przerwy w szkole podstawowej. Należy się zatem powstrzymać od hałaśliwych zachowań, pamiętać o innych - nie tłoczyć się na korytarzach i przepuszczać przechodzących, wypowiadać się w języku literackim, pozbawionym określeń gwarowych, nie mówiąc już o słowach nieparlamentarnych.
Student, generalnie rzecz biorąc, powinien już na uczelni wdrażać się w zachowania etykietalne, właściwe dla, jak dziś by się powiedziało, tzw. klasy średniej.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję