Reklama

Odmawiajcie Różaniec!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcę, abyście codziennie odmawiali Różaniec!” - takie wezwanie Matka Boża skierowała w języku polskim w 1877 r. w Gietrzwałdzie. I takie wołanie na przestrzeni wieków Maryja nieustannie ponawia.

Przemienia serca

Reklama

Matka Boża Królowa Różańcowa podaje nam najskuteczniejsze narzędzie do codziennej walki o przemianę naszych serc i rzeczywistości, w jakiej przyszło nam żyć i zdobywać świętość. Odmawiając Różaniec, można zadbać o życie wieczne, wzmocnić wiarę, miłość i jedność w rodzinie, nawrócić się, wyrwać ze szponów nałogu, można uratować dzieci nienarodzone przed aborcją, starszych - przed eutanazją… Maryja w Fatimie powiedziała: „Jeśli będziecie odmawiać Różaniec, wiele łask spłynie na świat, wiele dusz zostanie uratowanych, a na świecie zapanuje pokój (…), jeśli nie będziecie odmawiać Różańca, będzie głód, prześladowanie, wojny, wiele narodów zostanie unicestwionych”.
Różaniec, który ocala, to dar Boga, swoista tarcza chroniąca nasze rodziny, ojczyznę i świat. W Gietrzwałdzie Matka Boża wzywała: „Tutaj powinien się rozlegać ustawicznie Różaniec”. Rodziny podjęły to wezwanie. O uzyskanych łaskach proboszcz Gietrzwałdu tak pisał w 1882 r.: „Wielu wyrzeka się wódki, ogromnie dużo pijaków zostało wyrwanych z doczesnej i wiecznej zguby”. Na Różaniec jako na wielce skuteczną modlitwę wskazywał też Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, pisząc: „Może to być dla nas wszystkich pociechą w naszym trudnym, codziennym życiu. (…) i gdy my na tyle problemów rady nie mamy, zostaje jedno: Mieć w kieszeni różaniec i modlić się za tych, którzy nam przyczyniają tyle udręki we własnej Ojczyźnie (…). Módlmy się za tych ludzi. Przeklinanie nic nie pomoże. Powtarzanie sobie różnych plotek czy dowcipów politycznych też nic nie da. Ale modlitwa może pomóc. Ona zdolna jest oświecić umysły, poprawić wolę ludzką”. Jakże aktualne są te słowa także dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Daje siłę

Różaniec szeptany, odmawiany w myślach może się stać wspaniałym towarzyszem podczas wykonywania np. obowiązków domowych, dzięki czemu możemy nieustannie zanurzać się w obecności Boga. Niejednokrotnie troski dnia tak nas osaczają, że pozwalamy się okradać z daru zakorzeniania się w objęciach Boga Ojca. A przecież jedno „Zdrowaś Maryjo” czy akt strzelisty staje się źródłem naszej siły, przywraca nam równowagę, wnosi pokój serca. W dziesiątki Różańca - jak powtarzał Jan Paweł II - serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. To nie jest zwykła modlitwa, to sposób na życie! Odmówienie jednej części Różańca trwa 25 minut… To jedyne 25 minut z 1440, które otrzymujemy od Boga każdego dnia! A jakie dobra duchowe można uzyskać dla siebie, rodziny i świata… Warto zrobić rachunek sumienia z czasu, zwłaszcza tego spędzanego przed szklanym ekranem telewizora czy komputera. Ile dóbr duchowych zyskujemy, a ile tracimy? Czas zainwestowany w Różaniec z pewnością jest czasem błogosławionym i pomnożonym!

Ocala rodziny i narody

O. Patryk Peyton, niezłomny propagator Różańca, inicjator krucjaty Różańca w USA, widział w tej modlitwie najskuteczniejszą drogę do ocalenia rodziny zarówno przed skutkami cywilizacji śmierci, jak i przed atakiem systemu ateistycznego na rodzinę. Rodzina to przecież jedyny bastion tradycji, ciągłości kulturowej, niezmiennych zasad moralnych. Jeżeli zniszczy się rodzinę, a zwłaszcza zdemoralizuje się kobiety-matki, wówczas bez problemu będzie można podporządkować człowieka ograbionego z tożsamości, z fundamentu, jakim jest wiara w Jedynego Boga, oparta na Dekalogu. Gwarantem jedności rodziny jest wspólna modlitwa. O. Patryk powtarzał, że jedynym środkiem, który pozwoli nam uciec od ciśnienia, jakie wywiera na nas świat, i powrócić do normalności - do pełnej miłości i pokoju rodzinnej atmosfery, jest zaproszenie do swego domu Jezusa i Maryi właśnie w Różańcu.
Oplećmy Różańcem nasze rodziny, niech tajemnice życia Jezusa i Maryi przenikają naszą codzienność, niech wspólna modlitwa chroni nas przed atakami Złego. W Różańcu szukajmy rozwiązań problemów. Maryja w Fatimie mówiła, że nie ma takiej prośby, której nie można uprosić u Królowej Różańca Świętego. I mamy na to dowody: w 1955 r. dzięki podjętej przez 2 mln osób krucjacie różańcowej Austria uzyskała wolność - żołnierze rosyjscy bez rozlewu krwi opuścili kraj; w 1986 r. na Filipinach dzięki tysiącom ludzi modlących się na różańcu obalono dyktaturę; w 1945 r. podczas ataku atomowego na Hiroszimę i Nagasaki osoby odmawiające Różaniec ocalały; dodajmy do tego miliony wysłuchanych próśb indywidualnych - a z pewnością z wielką ufnością sięgniemy po broń, która jest naszą siłą w pokonywaniu codziennych trudności i obroną rodziny. Niech Maryja, Królowa Różańca Świętego, zanurzy każdą rodzinę w swoim Niepokalanym Sercu i broni przed wszelkim złem.

2010-12-31 00:00

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah: Społeczeństwo bez Boga – dramat letniości

2025-09-30 14:17

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

ks. Marek Weresa / Vatican News

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

Jubileusz i pielgrzymka powinny być okazją do otrzymania nowych sił i odwagi do walki o wiarę w świecie, który dziś jawnie występuje przeciwko Bogu oraz wartościom ludzkim i chrześcijańskim - powiedział kard. Robert Sarah, który przewodniczył Eucharystii dla pielgrzymów z diecezji włocławskiej. W swojej homilii przypomniał o istocie Jubileuszu jako czasie łaski, przebaczenia i radykalnego nawrócenia serca.

Z ok. 1200 wiernymi z Polski obecnymi na Mszy św. w Bazylice św. Jana na Lateranie modlił się także bp Krzysztof Wętkowski – ordynariusz włocławski. Liturgię Mszy św. poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa. Polskie tłumaczenie homilii podczas Eucharystii odczytał ks. Adam Zieliński, dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii włocławskiej. W modlitwie uczestniczył także ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.
CZYTAJ DALEJ

USA: Koniec "facetów w sukienkach" i politycznej poprawności w wojsku

2025-09-30 20:13

[ TEMATY ]

wojsko

armia USA

faceci w sukienkach

polityczna poprawność

Adobe Stock

Armia Stanów Zjednoczonych

Armia Stanów Zjednoczonych

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił we wtorek wprowadzenie nowych standardów sprawności i wyglądu w wojsku obowiązujących każdego żołnierza i zakończenie „politycznej poprawności” w przemianowanym ministerstwie wojny. Zapowiedział też kolejne zwolnienia i „wyzwolenie” dowódców spod regulacji, by mogli podejmować ryzyko.

Hegseth poświęcił swoje przemówienie, na które zwołano setki generałów stacjonujących na całym świecie, na ogłoszenie dziesięciu nowych dyrektyw dla wojska, które jego zdaniem mają naprawić dekady „głupiej” polityki i politycznej poprawności.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję