Budowali go dziewięć miesięcy, jest dumą parafii i znakiem jednoczącym miejscową wspólnotę. 9 czerwca nowy ołtarz główny ku czci św. Barbary poświecił bp Marek Mendyk.
- Chciałbym dzisiaj podziękować tym, którzy podjęli się tego trudu, ofiarując swój czas, talent, zdolności, aby ta świątynia służyła nam i przyszłym pokoleniom – mówił 9 czerwca, ks. kan. Władysław Terpiłowski podczas uroczystości poświęcenia odtworzonego neogotyckiego ołtarza.
Przez wiele miesięcy parafia pracowała nad przygotowaniem dedykowanego ołtarza, który ma szczególne znaczenie dla całej społeczności parafialnej. Ołtarz jest hołdem dla św. Barbary, patronki górników, a także symbolem wiary i jedności wśród parafian.
Poświęcenie ołtarza stanowiło również okazję do refleksji i wdzięczności za dotychczasowe osiągnięcia parafii. Prace, które zostały wykonane w ostatnim czasie, nie tylko dotyczyły ołtarza, ale także innych elementów kościoła i jego otoczenia. To była okazja, aby spojrzeć wstecz i docenić wysiłek i zaangażowanie wszystkich tych, którzy przyczynili się do tych prac. To wydarzenie jest dowodem na rozwój i wzrost duchowy parafii, a także silną więź społeczności lokalnej.
W uroczystości oprócz pasterza diecezji udział wzięli przedstawiciele kurii świdnickiej, kapłani z dekanatu, Prezydent Miasta Wałbrzycha, miejscowa młodzież, która tego dnia otrzymała sakrament bierzmowania, licznie obecni górnicy, wraz z górniczą orkiestrą oraz parafianie i wierni z sąsiednich wspólnot.
ks. Mirosław Benedyk
ks. Mirosław Benedyk
ks. Mirosław Benedyk
ks. Mirosław Benedyk
2023-06-11 12:22
Ocena:+30Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Sposobem otwarcia się na Boga jest dostrzeżenie dobra
Główna procesja w biskupim mieście zgromadziła tłumy wiernych
O dostrzeganiu dobra wokół siebie i zdolności dziękowania za nie – mówił w uroczystość Bożego Ciała biskup świdnicki.
- Kościół od samego początku dawał wyraz swoje wierze w rzeczywistą obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. To właśnie dlatego Eucharystia stanowi centrum całego życia chrześcijańskiego – przypominał bp Marek Mendyk rozpoczynając Mszę św. w uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej.
Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]
2025-09-13 23:34
ks. Łukasz
Karol Porwich/Niedziela
W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.
W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
Krzyż Baryczków można nazwać po trzykroć cudownym: jest cudem artystycznym; jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym; a trwający pięć wieków kult jest cudem teologicznym - mówił abp Stanisław Gądecki podczas obchodów 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie.
Główne obchody rocznicowe 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie odbyły się w niedzielę w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.