Reklama

Odsłony

On tylko patrzy...

Niedziela Ogólnopolska 19/2010, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponoć najtrudniej zapomnieć to, o czym nie chce się już pamiętać...

*

Pamięci umysłu, pamięci wyobraźni i uczuć, pamięci sumienia nie można tak łatwo zatrzeć zapomnieniem, bo byle co może je nagle ożywić. A ponoć najtrudniej jest wymazać z pamięci czyjeś oczy patrzące ze skargą, z wyrzutem, z niemym pokrzywdzeniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Było to w czasach wznoszenia i urządzania przez braci franciszkanów kościoła Świętej Trójcy w starym Gdańsku. Wśród licznej zakonnej braci było wielu kamieniarzy, rzeźbiarzy, złotników, ludwisarzy i malarzy. Brat Laurencjusz był niedościgły w rzeźbie i malarstwie, jemu to więc zlecił przeor wykonanie wielkiego krucyfiksu z umęczoną postacią Jezusa, który miał zawisnąć pod sklepieniem nad głównym ołtarzem. Brat zabrał się do dzieła, wzorem mistrzów, żyjąc jedynie pracą i modlitwą. Pracował zupełnie sam, w milczeniu, z pasją i zachowując post.
Przed Wielkim Tygodniem duża drewniana figura Ukrzyżowanego była gotowa. Gdy wciągnięto krzyż z postacią Chrystusa pod tęczowe sklepienie, tłumy gdańszczan zbiegły się, by oglądać arcydzieło. Niektórzy wpatrywali się w twarz Jezusa, jakby chcąc dojrzeć, czy jeszcze widać na niej życie, czy jest już martwa. Kto jednak stanął tuż pod krucyfiksem, a miał dobre oczy, dziwnie szybko opuszczał wzrok i zaraz stamtąd odchodził. Spojrzenia z krzyża nie mógł wytrzymać nikt, i o tym tylko rozprawiano na ulicach i pod kościołem. Znaleźli się dość szybko tacy - zwłaszcza ważniejsi i możniejsi - którzy mieli jakieś kłopoty z sumieniem, i zaczęli wytykać mistrzowi nieudolność. Inni poczęli wieszczyć, że tym spojrzeniem będą porażone dzieci ciężarnych matek w ich łonach. Byli też tacy, którzy dowodzili, że nie godzi się w kościele wystawiać takiej strasznej twarzy. Tyle było owych skarg, że przeor polecił bratu artyście zmienić wyraz Jezusowego oblicza. Brat posłuchał, jak uprzednio. W słoneczny wiosenny ranek wszedł po rusztowaniu z pędzlem i farbami pod krzyż, wpatrzył się w oczy Ukrzyżowanego, spojrzał w stronę miasta i zawołał: „Przymknij, Panie, swoje oczy na nasze nieprawości!”. Po kilku ruchach pędzla oczy na Obliczu jakby zgasły, a w bracie Laurencjuszu przestało bić serce. Pochowano go po cichu, nic nie opowiadając, by nie drażnić nikogo. Potem kościół przejęli protestanci i krzyż umieścili w bocznej kaplicy. Czasem ktoś zwracał uwagę, że jednak te oczy patrzą. Potem krzyż znów umieszczono w górze, jakby celowo, by trudno było wyraźniej dostrzec Oblicze. Powiadano, że gdy z Gdańskiem działo się źle, ten i ów widział te oczy z uniesionymi powiekami. Może teraz ktoś będzie mógł dojrzeć oczy ukrzyżowanego Jezusa w tym gdańskim kościele i nie odejdzie szybko ze spuszczonym wzrokiem…

*

Postać z krzyża nic nie mówiła i nie mówi. Tylko patrzy. Reszta dzieje się w tych, którzy owego spojrzenia znieść nie mogą i robią wszystko, by je zasłonić, usunąć, uciec przed nim…
Ale jak i dokąd?

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

[ TEMATY ]

Jasna Góra

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Sumę odpustową z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebrował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję