Reklama

Żużel - czarny sport przyciągający tłumy

Co takiego jest w żużlu, że na stadiony przychodzą tysiące ludzi, by go oglądać? Czy można fascynować się hukiem silników i zapachem spalin? Okazuje się, że tak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żużel zawitał do nas na początku XX wieku (więcej informacji nt. żużla zob. na: www.zuzelend.com, www.speedwayekstraliga.pl, www.czarnysport.pl, www.espeedway.pl). Bardzo często nazywany jest w naszym kraju czarnym sportem. Okazuje się, że jest tak popularny, iż liczba kibiców speedwaya prawie dorównuje liczbie kibiców na piłkarskich obiektach. Mało tego. Bywa, że ją przewyższa.
Warto wiedzieć, że w porównaniu z innymi krajami w Polsce żużel jest bardzo popularny. Okazuje się, że nasze żużlowe rozgrywki są jednymi z najmocniejszych w Europie. Polscy zaś zawodnicy od lat plasują się w ścisłej, nie tylko europejskiej, ale i światowej czołówce.
Obecnie w naszym kraju występuje kilkadziesiąt zespołów w trzech podstawowych kategoriach (ekstraliga, I i II liga).
Jeśli chodzi o zawody żużlowe w innych państwach, to przede wszystkim odbywają się one w Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji. Zazwyczaj odbywają się cztery wyścigi. Jeździ się w nich w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Czterej motocykliści ścigają się na specjalnie skonstruowanych motorach. Maszyny te nie mają hamulców i skrzyni biegów. Posiadają tłumiki, ale one i tak nie wyciszą jedynego w swoim rodzaju „ryku” silników.
Co takiego jest w żużlu, że ma tak wielką rzeszę sympatyków zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, osób młodych i starszych? Zapytałem o to kilku fanów tego sportu. Pierwszym z nich był redakcyjny kolega ks. Mariusz Frukacz, który powiedział: - Przede wszystkim na trybuny przyciągają umiejętności zawodników osiągających wielkie prędkości. Podziwiam odwagę żużlowców. Ponadto wyniki są znane bardzo szybko, już po czterech okrążeniach. Nie trzeba na nie czekać. Mimo wszystko jednak jest to sport, który trzyma do końca w napięciu, ponieważ nie wiadomo kto tak naprawdę zwycięży. Poza tym zapach spalonego żwiru na koszulce jest czymś niepowtarzalnym. Ks. Mariusz dodaje, że w jego przypadku żużel to niejako rodzinna tradycja: - To nie tylko kibicowanie. Mój brat próbował uprawiać ten sport, ale tata był przeciwny, gdyż jeden z jego kolegów - Bronisław Idzikowski zginął na torze.
Kolejnym moim rozmówcą była redakcyjna koleżanka, która pracuje w dziale fotoskładu (prosiła o anonimowość). - Od dziecka jestem kibicem żużla. Mieszkałam blisko toru na częstochowskim Zawodziu, wśród biednych i uczciwych ludzi. Kilkadziesiąt lat temu żużel to była jedyna rozrywka. Każdy, kto się tam urodził, jest kibicem czarnego sportu. Mój ojciec chrzestny (Zygmunt Sokolnicki) miał warsztat, w którym naprawiał żużlowe motory. Kiedy patrzyło się na przychodzących tam żużlowców, można było zobaczyć ich entuzjazm, werwę, zapał w oczach. Każdy chciał być żużlowcem. Nie było ważne, dziewczyna czy chłopak.
Koleżanka dodaje także: - Do tej pory pamiętam zapach żwiru, nawet jego smak.
Na koniec zapytałem jeszcze innego kolegę - ks. Zbigniewa Heluszkę (w Częstochowie nie opuszcza żadnych żużlowych zawodów), co go fascynuje w tym sporcie. - Huk. To przyciąga. Ściganie się na tych motorach jest czymś niesamowitym. Charakterystyczny zapach spalanego metanolu… Bezcenne. Żużel to coś nieprawdopodobnego!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: prezydent Ukrainy spotkał się z kardynałami Parolinem i Zuppim

2025-04-27 18:45

[ TEMATY ]

Watykan

Ukraina

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się 26 kwietnia z dotychczasowym sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem, a także z kardynałem Matteo Zuppim, przewodniczącym Włoskiej Konferencji Biskupiej - poinformowano na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy.

Zełenski złożył wyrazy współczucia w związku ze śmiercią papieża Franciszka i zaznaczył, że Ukraina docenia jego modlitwy w intencji swej ojczyzny. Wołodymyr Zełenski i kard. Pietro Parolin zwrócili szczególną uwagę na drogę do sprawiedliwego i trwałego pokoju. Prezydent poinformował o wspólnych z USA, Unią Europejską i innymi krajami świata wysiłkach dyplomatycznych na rzecz ustanowienia pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni, które ma być pierwszym krokiem do pokoju. Podziękował za stanowisko watykańskiego sekretarza stanu w sprawie prawa Ukrainy do samoobrony i niemożliwości narzucania warunków pokoju krajowi, który został zaatakowany. Ukraina liczy, że Stolica Apostolska będzie nadal odgrywać ważną rolę w jednoczeniu międzynarodowych wysiłków na rzecz osiągnięcia pokoju, powrotu nielegalnie wysiedlonych i deportowanych przez Rosję ukraińskich dzieci oraz uwolnienia jeńców.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin będzie przewodniczył konklawe

2025-04-28 10:59

[ TEMATY ]

kard. Pietro Parolin

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, pełniący te obowiązki do śmierci Ojca Świętego 21 kwietnia b.r., będzie przewodniczył obradom konklawe, które wybierze następcę Franciszka. Jest on najstarszym nominacją kardynałem-biskupem uprawnionym do udziału w wyborze papieża.

Kardynał Pietro Parolin, od 15 października 2013 roku do śmierci Franciszka sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, urodził się w Schiavon, w prowincji i diecezji Vicenza w północnych Włoszech jako syn kierownika sklepu z narzędziami i nauczycielki szkoły podstawowej, oboje praktykujących katolików. Kiedy miał zaledwie dziesięć lat, jego ojciec zginął w wypadku samochodowym. W bardzo młodym wieku poczuł powołanie do kapłaństwa i w wieku 14 lat wstąpił do seminarium w Vicenzy. Po święceniach kapłańskich w 1980 r., przełożeni wysłali go na studia prawa kanonicznego na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. W tym czasie rozpoczął przygotowanie do pracy w watykańskiej dyplomacji. Po ukończeniu pracy na temat Synodu Biskupów, rozpoczął formalną pracę jako dyplomata w 1986 roku.
CZYTAJ DALEJ

Podsumowanie XVI Międzynarodowego Konkursu Artystycznego im. Włodzimierza Pietrzaka

2025-04-28 15:06

[ TEMATY ]

konkurs

mat. prasowy

736 uczestników z Polski, Austrii, Litwy, Łotwy, Mołdawii, Ukrainy i USA wzięło udział w XVI Międzynarodowym Konkursie Artystycznym im. Włodzimierza Pietrzaka pt. „Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem”.

Konkurs rozpoczął się 1 października 2024 r., a zakończył galą finałową 26 kwietnia 2025 r. w kaliskiej Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia imienia Henryka Melcera. Honorowy patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję