Reklama

Polskie ślady na Litwie

Kościół w Druskiennikach łączy serca Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Druskienniki to znane uzdrowisko na Litwie. Miasto położone jest nad Niemnem, pośród jezior i lasów sosnowych. Liczy ponad 20 tysięcy mieszkańców, w tym ok. 3 tys. Polaków. W latach międzywojennych Druskienniki były znanym polskim kurortem, odwiedzanym przez sławnych rodaków. Obecnie miejscem spotkań Polaków jest znajdujący się tam kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej.
Nikt nie spisywał dziejów kościoła w Druskiennikach, dlatego z trudnością docierałam do informacji na temat, przekazywanych ustnie przez najstarszych mieszkańców miasta.
Pierwszą drewnianą kapliczkę zbudowano w 1852 r. Wchodziło się do niego przez drewnianą bramę z wieżą, na której był umieszczony dzwon. Kościółek otoczony był drewnianym płotem, wokół rosły topole. W ołtarzu głównym znajdował się cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, zdobiony perłami i innymi wotami oddawanymi w podzięce za uzdrowienie.
Kurort zaczął się rozwijać, przybywało coraz więcej mieszkańców i kuracjuszy. Kościół okazał się zbyt mały. Zaistniała potrzeba budowy większej świątyni. Polski ksiądz - Ignacy Wołłejko rozpoczął budowę w 1912 r. Zaprojektował go architekt warszawski Stefan Szyller.
Dzieje druskiennickiej parafii są bardzo ciekawe i zasługują na uwagę Polaków. W 1863 r. po nabożeństwie w kościele druskiennickim wyruszyli z niego powstańcy pod dowództwem Ludwika Narbutta - naczelnika sił zbrojnych na Litwie na swój powstańczy szlak. W latach 1906-1914 przy kościele działała tajna szkoła polska prowadzona przez proboszcza ks. Ignacego Wołłejkę.
Od 1915 r. przy kościele działało gimnazjum i przytułek.
Na początku II wojny światowej ks. Wołłejko został wywieziony przez hitlerowców do Grodna i w 1940 r. zamordowany. Po jego śmierci na parafii pracowali: ks. Giebulski, ks. Kuchta, a po nim od 1964 r. parafię przejął ks. Konstanty Gajewski, który przyjechał tu z Wilna.
Po burzliwych latach wojennych kościół wymagał kapitalnego remontu. Na podłodze nie było posadzki, wybite szyby, ołtarz był bardzo zniszczony. Dzięki staraniom ks. Gajewskiego całe wyposażenie kościoła zrobione zostało w Kownie. Ołtarz główny przywieziono z prywatnej kaplicy majątku Tyszkiewiczów z podwileńskiej Białej Wacy. Dołączono do niego wyrzeźbioną scenę Ostatniej Wieczerzy.
Obrazy podarowała parafia Świętego Ducha z Wilna. Zakupione zostały nowe organy, wstawiono nowe witraże, zamontowano ogrzewanie. Nad wejściem do kościoła ustawiona została figura Chrystusa błogosławiącego miastu i ludziom. Dzięki staraniom ks. Gajewskiego odzyskano plebanię i dom parafialny, które w czasach sowieckich przeznaczone były na siedzibę KGB.
Po śmierci ks. Gajewskiego parafię objęli księża litewscy. Obecnie nabożeństwa w kościele odprawiane są w języku litewskim i polskim. W kościele śpiewa polski chór. W Druskiennikach pracują również dwie polskie siostry nazaretanki, gdyż przed 20 laty założony został tu Dom Zgromadzenia Rodziny z Nazaretu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję