- To bardzo ważny moment nawrócenia każdego z nas i całej wspólnoty Kościoła - powiedział dominikanin, podkreślając, że „nie ma prawdziwego nawrócenia bez nazwania naszych win i grzechów w świetle Miłosierdzia”.

Przywołując ewangeliczne słowa Chrystusa: „Jeśli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę a prawda was wyzwoli”, o. Kosiec mówił o lęku przed poznawaniem prawdy.

- Jak często nie chcemy poznać prawdy, bojąc się, że ona zniszczy mnie, zniszczy Kościół. Nie chcemy zaufać w Bożą Obietnicę, która jest nam objawiona w przykazaniu Miłości bliźniego. Dla własnego fałszywego komfortu boimy się powiedzieć, że we wspólnocie Kościoła są osoby skrzywdzone i zranione przez nas samych. Boimy się powiedzieć, że wśród nas są oprawcy, którzy wykorzystując swoją władzę lub autorytet, potrafią odebrać niewinność i godność oraz zranić tak głęboko, że nie potrafimy sobie po ludzku tego wyobrazić - mówił zakonnik. Podkreślał, że krzyż do którego wzięcia wzywa nas Jezus to nie bezsensowne cierpienie, to nie zwycięstwo okrucieństwa i bezradności skrzywdzonych, ale to Epifania Boga, który jest Miłością. - Jest to wezwanie do odpowiedzialności za życie każdego z nas - mówił dominikanin.

Przypominając, że tegorocznemu dniu Modlitwy i Pokuty za grzech wykorzystania seksualnego we wspólnocie Kościoła towarzyszą słowa: „Szukam, o Panie, Twojego Oblicza”, które wybrały osoby skrzywdzone, o. Kosiec podkreślił, że „to dzięki naszej odpowiedzialności wynikającej z przykazania miłości bliźniego oraz naszym decyzjom i wyborom, każdy, kto został wykorzystany i zraniony, każdy któremu odebrano niewinność i godność, będzie mógł odnaleźć prawdziwe Oblicze Chrystusa i w Nim dzięki Prawdzie i Sprawiedliwości odnaleźć Życie”.

- Jutro w wielu kościołach naszego kraju usłyszmy podczas Drogi Krzyżowej, przy rozważaniu stacji IV następujące słowa: „ O Panno Maryjo, cała nadziejo nasza! Tyś ze łzami patrzyła na Oblicze Syna, tak bardzo poranione, gdy Go spotkałaś na krzyżowej drodze. Prosimy, wejdź w zaułki serc naszych i ogarnij je swoim czułym spojrzeniem. Niech zajaśnieje w nas Chrystus, pomimo mroku tego o czym zapomnieć nie możemy. Bolesna Matko uciekamy się pod Twoją opiekę. Pośredniczko nasza u Boga, wstawiaj się za nami” - modlił się dominikanin.

Konferencja Episkopatu Polski – w odpowiedzi na apel papieża Franciszka – ustanowiła, że Dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego obchodzony będzie w Polsce w pierwszy piątek Wielkiego Postu. „Modlitwa i pokuta za ofiary pedofilii jest naturalną odpowiedzią chrześcijanina na zjawisko grzechu. Kościół bardziej niż ktokolwiek inny winien brzydzić się nikczemną przemocą, zwłaszcza wobec dziecka” - zaznaczył wówczas przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.