Reklama

Savoir-vivre

Zwracanie się do innych i tytułowanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłości towarzyszy zawsze szacunek, który związany jest ze świadomością godności drugiej osoby i uznaniem jej wartości. Zdanie: „Kocham bliźniego, ale go nie szanuję” - jest w sposób oczywisty wewnętrznie sprzeczne. Jedną z form okazywania szacunku drugiemu człowiekowi jest sposób zwracania się do niego. Gdy młody człowiek mówi nieznanej sobie starszej osobie „ty”, wyraża dla niej lekceważenie. Gdy ktoś wobec drugiego człowieka używa wołacza, również nie okazuje mu szacunku. Nie mówimy zatem „inżynierze” ani „księże”. Mówimy „panie inżynierze” czy „proszę księdza”.
W Polsce szacunek dla drugiej osoby wyrażamy, mówiąc „pan”/„pani”, ale ważne jest również, co jeszcze temu „pan”/„pani” towarzyszy. Gdy mówimy mało znanej osobie „panie Józefie” czy „pani Ewo”, okazujemy jej brak szacunku. Jest to bowiem nieuprawnione spoufalanie się, które jest znakiem lekceważenia. Spoufalać się bez negatywnych konsekwencji możemy tylko z osobą, z którą nasze stosunki są już zażyłe i która na to wyraźnie zezwoliła. Tylko osoba starsza wiekiem lub stanowiskiem może zainicjować taki sposób zwracania się.
Zwracając się do osób posiadających jakieś naukowe, zawodowe czy społeczne godności, zawsze odpowiednio je tytułujemy. Do profesora nie mówimy więc „proszę pana”, ale „panie profesorze”. Tak postępujemy, gdy ktoś jest naczelnikiem, dyrektorem, posłem. Musimy jednak pamiętać o tym, by nie tytułować takich osób zbyt często, bo może to mieć negatywny wydźwięk. Nie mówimy więc np.: „Panie dyrektorze, czy pan dyrektor pozwoli, abym przyszedł dziś do pana dyrektora”. Tytułu używamy tylko na początku i na końcu rozmowy.
Etykieta reguluje tu kilka spraw. Nakazuje zatem tytułować wszystkich „wice” i „pro” tak jak ich bezpośrednich przełożonych. Do zastępcy dyrektora mówimy więc „panie dyrektorze”, do prodziekana: „panie dziekanie”. Etykieta zaleca stosować tytuł również po zaprzestaniu sprawowania przez daną osobę wyższej funkcji. Do osoby, która była kiedyś dyrektorem, mówimy już zawsze „panie dyrektorze”. Do byłego ministra mówimy „panie ministrze”.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny Ratusz zakazuje symboli religijnych w urzędach podległych Prezydentowi

2024-05-16 10:55

[ TEMATY ]

Warszawa

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN prowadzi ofensywę wobec nauczania religii w szkołach, MSWiA, któremu podlegają sprawy wyznaniowe - próbuje ograniczyć środki na Fundusz Kościelny. W sukurs organom władzy centralnej idzie największy polski samorząd. Właśnie Prezydent m.st. Warszawy wydał zarządzenie zakazujące umieszczania krzyży w urzędach.

W zarządzeniu nr 822/2024 czytamy o potrzebie równego traktowania wynikającej z przyjętej przez Radę Warszawy „Polityki różnorodności społecznej m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.

CZYTAJ DALEJ

Z Krzeszowa na Bukowinę Ukraińską

2024-05-16 15:34

ks. Marian Kopko

Kilka tygodni temu informowaliśmy o tym, że kolejny już raz parafianie z Krzeszowa i okolic przygotowali transport darów dla Polaków żyjących na Bukowinie Ukraińskiej. Ks. Marian Kopko wraz z przyjaciółmi wyruszył w daleką i niebezpieczną drogę, aby sprawić radość naszym rodakom tam żyjącym i okazać naszą solidarność z nimi. Po powrocie ks. Marian opowiedział o swoich wrażeniach i o wdzięczności mieszkańców Tereblecza.

Bus wyładowany żywnością i chemią gospodarczą wyruszył 7 maja ku granicy ukraińskiej. Wraz z ks. Marianem w drogę wyruszył Józef Wilczak z Głogowa – Rycerz Kolumba oraz siostrzeniec ks. Mariana - Mariusz Jankowski, który użyczył samochód. Część darów przynieśli mieszkańcy Krzeszowa i okolic podczas świąt wielkanocnych, część przekazali Rycerze Kolumba, a resztę zakupił ks. Marian. W sumie blisko 1200 kg.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję