Reklama

Skrzywiona rzeczywistość w mediach

Niedziela Ogólnopolska 12/2009, str. 14-15

Katarzyna Link

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włączam telewizor, oglądam program informacyjny, biorę do ręki gazetę, czytam i… łapię się za głowę z przerażenia. Jak oni mogą pisać takie bzdury? Jak mogą tak obrażać papieża? Jak mogą mówić takie kłamstwa o Kościele? Znamy dobrze z autopsji takie momenty. Wielu dobrych chrześcijan wtedy nie wytrzymuje, wpada w gniew, przeklina, a potem z podwójnym żalem mówi o tym podczas spowiedzi…
Łatwo w takich przypadkach dojść do konkluzji, że „media kłamią”, czy podsumować to jako „manipulację w mediach”. Z takimi sądami trzeba jednak być bardzo ostrożnym. Rzeczywiście, kłamstwa i manipulacje niejednokrotnie się zdarzają, wspomnijmy choćby niechlubną historię legalizacji aborcji w USA, ale to nie manipulacja jest główną przyczyną niezaprzeczalnego faktu, że media są krzywym zwierciadłem rzeczywistości. To byłoby zbyt proste i na dłuższą metę łatwe do zdemaskowania.
Jak wynika z badań nad „newsmaking” (procesem „produkcji” wiadomości), rzeczywistość w mediach ulega zniekształceniu głównie z powodu głęboko zakorzenionych schematów w pracy dziennikarzy i innych pracowników mediów. Pragnąc za wszelką cenę zaspokoić upodobania odbiorców i sprawić, by kupili tę właśnie gazetę czy obejrzeli ten konkretny program (media to przedsiębiorstwa, które zarabiają pieniądze, a konkurencja jest silna), lubują się w sensacjach, skandalach, plotkach, ciekawostkach. Nawet poważne i istotne tematy muszą być przedstawione w sposób lekki i atrakcyjny, bo tego chcą odbiorcy! To brutalna prawda, ale gusta większości ludzi nie są zbyt wyszukane, a to, co głębokie, poważne, wymagające przemyśleń, jest postrzegane jako nudne. Dlatego codziennie więcej ludzi ma ochotę kupić „Fakt” niż np. „Nasz Dziennik”. Jeśli do tego dodamy ciągły pośpiech w pracy dziennikarzy i jakże częstą ignorancję w sprawach religijnych, jako efekt otrzymujemy skrzywiony i spłycony obraz religii i Kościoła w mediach.
To jednak nie wszystko. Przykro to stwierdzić, ale w mediach świeckich na całym świecie w większości pracują osoby o dość liberalnych poglądach, co ma związek z charakterem pracy dziennikarskiej. W wielu istotnych sprawach ci ludzie mają poglądy bardzo odległe od katolickich, a ich obraz Kościoła jest zniekształcony i pełen uprzedzeń. Czego możemy się po nich spodziewać? Jeśli piszą pozytywnie o „małżeństwach” homoseksualnych, to po prostu dlatego, że tak myślą. Skoro ktoś ma inny od naszego obraz świata, to nic dziwnego, że selekcjonuje, interpretuje i komentuje fakty inaczej, niż naszym zdaniem powinno być to zrobione. Może nas to martwić, ale nie powinno dziwić. Przecież od samego początku chrześcijanie byli odrzucani, oskarżani o niestworzone rzeczy i prześladowani.
Nie jest chrześcijańską postawą wykrzykiwanie w gniewie, że „media kłamią i manipulują”. To niczemu nie służy. Musimy raczej zdać sobie sprawę z tego, że nie wystarczy znać prawdę, trzeba jeszcze potrafić o niej zaświadczyć tak, aby zajaśniała światu. Wbrew pozorom, media potrafią docenić autentyczny blask prawdy. Dlatego Jan Paweł II był tak w mediach popularny…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.

CZYTAJ DALEJ

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję