Siostra Katarzyna, zmartwychwstanka, przygotowuje wraz z siostrą Apolonią w domu zakonnym w Częstochowie wspaniałe przetwory na zimę. Widok ich spiżarni jest naprawdę imponujący: półki uginające się od kolorowych słoi, w beczkach kapusta kiszona, warkocze czosnku i cebuli, w skrzyniach warzywa, które można przechowywać dłużej. Niejedna gospodyni mogłaby pozazdrościć takich zapasów.
Składniki:
3-4 kg papryki czerwonej, 2,5 l wody, 1 szklanka octu 10-procentowego, ½ szklanki cukru, ¼ szklanki soli, liść laurowy, gorczyca, ziele angielskie, czosnek
Wykonanie:
Paprykę umyć, przeciąć na pół, usunąć ogonki i pestki, sparzyć, zanurzając na moment we wrzącej wodzie, a następnie ułożyć ciasno w wygotowanych i osuszonych słojach typu weka lub twist.
Przygotowanie zalewy:
Wodę zagotować z cukrem, solą i przyprawami. Dodać ocet i jeszcze raz zagotować. Następnie gorącym płynem zalać ułożoną w słojach paprykę. Do każdego słoika dodać ząbek czosnku. Zakręcić. Pasteryzować przez 20 minut.
Przepis polecają Siostry Honoratki z Dworku św. Antoniego w Olsztynie k. Częstochowy. Jest to dom rekolekcyjno-wypoczynkowy, przepięknie położony na Szlaku Orlich Gniazd. Można tu przyjechać na rekolekcje, kilkudniowy wypoczynek lub wpaść tylko na niedzielny obiad. Siostry serdecznie zapraszają.
50 dag makaronu
20 dag ugotowanego bądź upieczonego mięsa
10 dag resztek wędlin
cebula
szklanka śmietany
3 łyżki koncentratu pomidorowego
olej
łyżka mąki
sól
majeranek
mielona papryka
mielony jałowiec
Konferencja Episkopatu Tanzanii (TEC) wydała dyrektywę zakazującą księżom katolickim, siostrom zakonnym, braciom zakonnym i seminarzystom angażowania się w politykę partyjną lub kampanie wyborcze. Dyrektywa wzywa również duchownych i seminarzystów, aby nie nosili symboli partii politycznych.
Przewodniczący TEC biskup Wolfgang Pisa OFM Cap ogłosił to w homilii wygłoszonej podczas obchodów stulecia seminarium św. Pawła Apostoła w Kipalapala, położonego w archidiecezji Tabora.
Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.
Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.