Pod hasłem „Obdaruj sobą innych” przebiega akcja Europejskiej Fundacji Honorowego Dawcy Krwi, w której uczestniczą instytucje i organizacje (m.in. Państwowa Straż Pożarna, Ochotnicza Straż Pożarna, Naczelna Izba Lekarska, instytucje państwowe i samorządowe, organizacje pozarządowe, parafie, wyższe uczelnie). Jej celem jest powszechna, społeczna akceptacja honorowego krwiodawstwa oraz transplantacji, a temu służy rozpowszechnianie kart „Oświadczenie woli”. Własnoręcznym podpisem na karcie osoba dorosła wyraża zgodę na pobranie po śmierci tkanek i narządów do przeszczepienia. Deklaracja ta ma charakter informacyjny i nie wymaga zgłaszania ani rejestrowania, ponadto lekarz jest zobowiązany do sprawdzenia, czy dana osoba nie zgłosiła sprzeciwu. Zadaniem kampanii jest również przypomnienie, jak ważna jest znajomość swojej grupy krwi. Ta informacja może uratować życie nam lub osobom, którym pragniemy pomóc.
Do akcji wykorzystywanych jest 450 billboardów. Instytucja, która chce włączyć się w Łańcuch Krewniaków, powinna eksponować billboard przez co najmniej miesiąc. Po tym okresie ma obowiązek znaleźć organizację, która zgodzi się na wywieszenie go, a następnie przekaże kolejnej. Równocześnie rozprowadzane są „Oświadczenia woli”.
Zgoda na pobranie narządów do przeszczepu i oddanie własnej krwi są najwyższym wyrazem miłości, chęci ratowania życia oraz przywracania zdrowia ludziom śmiertelnie chorym. Pacjenci po udanym zabiegu mogą prowadzić normalne życie, pracować czy uczyć się. O potrzebie troski o bliźniego przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego: „Oddawanie narządów po śmierci jest czynem szlachetnym i godnym pochwały; należy do niego zachęcać, ponieważ jest przejawem wielkodusznej solidarności” (2296). Postawę zrozumienia cierpień ludzi chorych prezentują uczestnicy akcji Krewniacy (m.in. Agata Mróz) i podkreślają: „Każdego dnia ktoś potrzebuje naszej pomocy… Dlatego, obdaruj sobą innych”. W ten sposób uświadamiają, że od naszej decyzji zależy ludzkie życie. Więcej informacji na ten temat znajduje się na stronach: www.krewniacy.pl, www.transplantacje.org. Tam również można pobrać „Oświadczenie woli”.
W wielu włoskich rodzinach przy świątecznym stole ponownie zabraknie dzieci. Ich miejsca zajmują zwierzęta. Jak podał urząd statystyczny, od 2006 r. odsetek bezdzietnych par w wieku poniżej 65 lat posiadających zwierzęta domowe wzrósł o 10 punktów procentowych: z 38 do 47,9 proc. Zwierzęta domowe to jedyna populacja, która wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat we Włoszech.
Wielokrotnie przestrzegał przed tym Franciszek: „Istnieje kultura, w której przedkłada się posiadanie psów i kotów nad posiadanie dzieci” – mówił przed rokiem argentyński papież.
Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.
Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
W Sandomierzu można już oglądać „żywą szopkę”, która na trwałe wpisała się w świąteczny krajobraz miasta. Tradycyjnie przygotowywana jest ona przy diecezjalnym Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej.
Tegoroczna inauguracja „żywej szopki” odbyła się 22 grudnia wieczorem. Wśród obecnych znaleźli się: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. Bogusław Pitucha – dyrektor Caritas, wicestarosta sandomierski Grażyna Szklarska, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Bolewski, a także mieszkańcy schroniska oraz podopieczni placówek Caritas. Przy śpiewie kolęd, który prowadziła Wspólnota „Przyjaciele Oblubieńca”, figurka Dzieciątka Jezus została przeniesiona do szopki przez dzieci wcielające się w role Maryi, Józefa oraz aniołów. Następnie Biskup Sandomierski odmówił modlitwę, po czym przybyli na koniach Trzej Królowie i oddali pokłon Dzieciątku. Inaugurując żywą szopkę, bp Krzysztof Nitkiewicz wyjaśnił jej sens.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.