Reklama

Na krawędzi

Rachunek radnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I tak oto, skończyło się moje czteroletnie "rajcowanie" w Szczecinie. Kadencja trwała do 11 października, 27 tegoż miesiąca wybrana zostanie nowa (o połowę mniejsza) Rada Miasta, w tym też dniu odbędzie się pierwsza tura bezpośrednich wyborów na prezydenta miasta. Starałem się w cyklu Na krawędzi od czasu do czasu dzielić się spostrzeżeniami i przemyśleniami związanymi z Radą Miasta, z samorządnością. Czasem publicznie cieszyłem się z czegoś, co się udało, czasem (cóż - niestety!) dawałem wyraz irytacji. Codzienność pracy radnego bywa czasem zatapianiem się w szczegółach, bywa, że w zacietrzewieniu ginie pamięć o tym, dlaczego zostało się radnym. Mam teraz potrzebę podsumowania 4 lat pracy, kto wie - może rachunku sumienia? Praca radnego to praca "na widoku", na świeczniku - zatem ten rachunek też powinien być publiczny, choćby jego zasady.
4 lata temu składałem ślubowanie radnego - zakończyłem je słowami "tak mi dopomóż Bóg!". Wtedy dość niejasno spodziewałem się, do czego się tym samym zobowiązałem. Stopniowo zawieruchy w Radzie pokazywały mi, jak trudno być wiernym podstawowym słowom, które chciałem uczynić wyznacznikiem swojej służby. Te słowa to: chrześcijaństwo, Polska, Europa, solidarność, porozumienie.
Chrześcijaństwo - bo jeśli ten świat (także Polska, także Szczecin) ma być ludzki to ci, którzy nim rządzą muszą być wierni wartościom, które przez tysiąc lat wprowadzało na naszej ziemi chrześcijaństwo, które już prawie ćwierć wieku głosi Jan Paweł II. Tylko okazuje się, że działanie w życiu publicznym zgodnie z sumieniem ukształtowanym przez chrześcijaństwo, wcale nie jest proste. Czasem rodzi się w człowieku pokusa prostego szyldu - musicie mnie uznać za porządnego, przecież mówię, że jestem chrześcijaninem! - czasem naprawdę trudno rozeznać, która decyzja jest najbliższa Ewangelii.
Polska - bo ostatecznie praca radnego to wysiłek na rzecz umacniania polskości naszego miasta. To, że od prawie 60 lat Szczecin należy do Polski, nie kończy obowiązku pracy na rzecz jego polskości. Każde pokolenie szczecinian powinno sobie zadawać pytanie, co to właściwie znaczy i co z tego wynika. A także, jak łączyć polskość miasta z budowaniem jego wizerunku jako ośrodka przyjaznego i gościnnego.
Europa - bo także tu, w Szczecinie powinniśmy zrobić wszystko, by polskość była ważnym i twórczym elementem Europy, by każdy Polak (i każdy szczecinianin!) czuł się jak w domu w każdym zakątku Europy. I to niezależnie od tego, jakie będą wyniki referendum w sprawie wejścia w struktury Unii Europejskiej.
Solidarność - słowo jeszcze niedawno tak ważne i znaczące, nagle dla wielu stało się pustym dźwiękiem - w końcu nawet na pomnik 1970 i 1980 r. się nie zdobyliśmy. A ja sobie nie wyobrażam budowania społeczności miejskiej bez tego słowa, bez głębokich treści, które to słowo niesie. A tu rachunek sumienia jest szczególnie bolesny, zarówno wtedy, gdy pomyślimy o biedniejszych mieszkańcach naszego miasta, jak i wtedy, gdy odniesiemy się do naszej najnowszej historii i do relacji z wszystkimi zaangażowanymi w służbie publicznej.
Dlatego tak ważne jest słowo "porozumienie" - dla dobra tego miasta trzeba się dogadywać, trzeba podziały polityczne traktować tak, jak na to zasługują - jako rzecz trzeciorzędną. W niektórych sprawach - np. w edukacji - udawało się porozumieć, w większości przeważała niezgoda.
Pięć słów, wokół których chcę pomyśleć o ostatnich czterech latach. Ale te słowa są ważne także na przyszłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia, to musimy wdychać Ducha Świetego

2024-05-18 08:32

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

19 maja 2024, Niedziela Zesłania Ducha Świętego, rok B

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję