Reklama

Liga lig

W tym roku od 11 do 15 lipca katowicki Spodek gości najlepsze męskie siatkarskie teamy. Jesteśmy bowiem gospodarzami finałowych rozgrywek Ligi Światowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozgrywki LŚ siatkarzy są rozgrywane od roku 1990. Nie są one, co prawda, tak prestiżowe, jak np. mistrzostwa świata czy Europy. Niemniej, udział w finale LŚ wiąże się ze sporymi pieniężnymi gratyfikacjami (obecnie pula nagród przekracza 20 mln dolarów USA). Ponadto spotkania obserwuje wielu menedżerów. Zawodnik może zatem dobrą grą wypromować swoje nazwisko i zaistnieć na arenie międzynarodowej.
Nieprzerwanie od 1998 r. bierzemy udział w tych elitarnych rozgrywkach. Do tej pory, co prawda, nie odnieśliśmy jeszcze końcowego tryumfu, ale zawsze dobrą postawą zaznaczaliśmy swoją obecność. Naszym największym sukcesem było zajęcie czwartego miejsca w Belgradzie przed dwoma laty. Wtedy też w Serbii i Czarnogórze po raz trzeci graliśmy w turnieju finałowym (wcześniej w 2002 r. w Belo Horizonte w Brazylii, zajmując piątą pozycję, i w 2001 r. w Katowicach, kończąc na siódmym miejscu).
W trakcie osiemnastu sezonów LŚ jej władze (Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej i Rada Ligi Światowej) niejednokrotnie zmieniały zasady, według których toczyły się mecze. Najbardziej dyskusyjny wydaje się przepis o tzw. małych punktach (bilans straconych i wywalczonych oczek w poszczególnych setach). Zgodnie z jego wykładnią, może się tak zdarzyć, że jakaś reprezentacja teoretycznie wygra cały mecz, ale jednak go w sumie… przegra małymi punktami. W każdym razie, pomimo różnych kontrowersji (np. ilość uczestników rozgrywek czy sposób rekrutacji), LŚ na stałe zagościła w trenerskich terminarzach i przyciąga na hale sportowe tysiące fanów, a przed telewizory miliony kibiców siatkówki.
Włosi zanotowali najwięcej sukcesów w LŚ, osiem razy zdobywając złote medale, trzy razy srebrne i dwa brązowe. Kolejnymi potentatami są Brazylijczycy, którzy wygrywali sześć razy, dwa razy plasując się na drugim i cztery razy na trzecim miejscu. Następni w kolejności byli Kubańczycy (jedno zwycięstwo, pięć drugich miejsc i dwa trzecie miejsca).
W tym roku w katowickim Spodku zagra sześć zespołów podzielonych na dwie grupy. Będą wśród nich najlepsi z najlepszych, m.in. Brazylia, Polska i Bułgaria. Nasza reprezentacja w obecnej edycji LŚ gra jak z nut. Podopieczni Raula Lozano pokonują kolejnych rywali (na dzień 25 czerwca 2007 r. odnieśliśmy dziesięć zwycięstw z rzędu) prawie tak samo jak na japońskim mundialu, gdzie wywalczyliśmy wicemistrzostwo. Wtedy na początku grudnia 2006 r. zadziwialiśmy świat swoją skutecznością i walecznością, wychodząc z największych opresji obronną ręką, o czym pisałem w naszym tygodniku (nr 50 i 51 z 2006 r.). Szczególnie mocno zapadł nam w pamięci dramatyczny pojedynek z Rosją, z którą przegrywaliśmy już dwoma setami, aby potem trzykrotnie wygrać i zagrać w wielkim finale. Dopiero wtedy ulegliśmy Brazylijczykom.
Fani piłki siatkowej liczą na to, że w tegorocznej edycji LŚ walka o pierwsze miejsce rozstrzygnie się właśnie pomiędzy zawodnikami z Kraju Kawy i naszymi chłopakami. Jeśli by tak było, będziemy mieć okazję do rewanżu za finał mistrzostw świata. Czy tak rzeczywiście będzie? Przekonamy się o tym już niebawem. Siatkarze znad Wisły, na razie, zbierają bardzo dobre recenzje. Znawcy tematu twierdzą, że na pewno stać nas na miejsce na podium w końcowej klasyfikacji LŚ. Dodają też, iż gdyby tak się stało, Polacy z pewnością zdobędą również medal mistrzostw Europy.
Nie ulega wątpliwości, że po międzynarodowych sukcesach naszych siatkarzy znacznie wzrosło w naszym kraju zainteresowanie tą dyscypliną sportu. Trzeba tu wyraźnie zaznaczyć, że niebagatelny wpływ ma na to również bardzo wysoki poziom rodzimych rozgrywek ligowych, na które przychodzą tłumy oglądających.

(jłm)

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Portugalia: wyruszyły pierwsze w tym roku duże pielgrzymki do Fatimy

2025-03-19 20:40

[ TEMATY ]

Fatima

pielgrzymki

Ks. dr Krzysztof Czapla

W poniedziałek i wtorek z kilku miejsc Portugalii wyruszyły pierwsze w tym roku duże pielgrzymki do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie.

Na dwa miesiące przed głównymi uroczystościami w tym sanktuarium (13 maja) są to pierwsze liczące po kilkadziesiąt, a nawet kilkaset osób grup pielgrzymkowych. Jedną z nich jest zorganizowana przez portugalski Ordynariat Polowy pielgrzymka, która do sanktuarium fatimskiego ma dotrzeć 21 marca. W gronie pątników są zarówno żołnierze, oficerowie i wojskowi niższej rangi, jak też członkowie ich rodzin. Wydarzenie odbywa się we współpracy z dowództwem portugalskich sił powietrznych. - W pielgrzymce biorą udział również członkowie formacji służb policyjnych. - Pielgrzymka do Fatimy służy pogłębieniu wiary, jedności i religijności na szlaku, który jest wyzwaniem dla ciała, ale napełnia duszę - przekazali organizatorzy wydarzenia, które realizowane jest na trasie pomiędzy podlizbońskim miastem Vila Franca de Xira a Fatimą.
CZYTAJ DALEJ

Patron współczesnego mężczyzny

Niedziela Ogólnopolska 11/2019, str. 25-26

[ TEMATY ]

św. Józef

Karol Porwich/Niedziela

Św. Józef – opiekun Jezusa i Maryi. Razem stanowią ikonę Świętej Rodziny. Jest szczególnym orędownikiem osób pragnących założyć rodzinę i odnaleźć swoje miejsce w życiu. Coraz częściej mówi się też, że to patron współczesnego mężczyzny. Zawsze niezawodny

Papież Franciszek dał bardzo osobiste świadectwo o św. Józefie. Wyznał, że jeśli ma jakąś trudną sprawę, to pisze list do św. Józefa i powierza mu wszystko. Jeszcze nigdy się nie zdarzyło, aby św. Józef pozostawił bez odpowiedzi i pomocy listy od Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Św. Józef przewodniczy naszej pielgrzymce nadziei

2025-03-19 21:30

Marzena Cyfert

Ks. Andrzej Gerej przewodniczył uroczystościom odpustowym w parafii Opieki św. Józefa

Ks. Andrzej Gerej przewodniczył uroczystościom odpustowym w parafii Opieki św. Józefa

– Rok Jubileuszowy, którego klimatem oddychamy, to nasza pielgrzymka nadziei. I trzeba powiedzieć, że św. Józef dołącza do tej pielgrzymki, a nawet idzie w niej pierwszy i nas prowadzi – mówił w parafii Opieki św. Józefa ks. Andrzej Gerej.

Proboszcz parafii św. Józefa Rzemieślnika przewodniczył uroczystościom odpustowym u karmelitów na Ołbinie i wygłosił homilię. Zauważył, że w różnych dziedzinach naszego życia spotykamy się z sytuacjami, które wydają się beznadziejne. Są one związane z wojnami, edukacją, służbą zdrowia, ale również z naszymi osobistymi przeżyciami. Przynoszą nam one lęk przed przyszłością.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję