Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 27/2007, str. 35

Rysunek Andrzeja Willa, ps. „Was”, w prasie Polski Walczącej, 1942 r.

Rysunek Andrzeja Willa, ps. „Was”, w prasie Polski Walczącej, 1942 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszego września 1939 r. Niemcy napadają na Polskę. Na klamrach ich mundurów wyryte słowa: „Gott mit uns” - „Bóg z nami”. W 1942 r. w konspiracyjnej prasie Polski Walczącej ukazał się rysunek: Hitler i gestapowiec, z pistoletami, prowadzą związanego Pana Jezusa. Ich słowa: „Gott mit uns”…
Wydany wiosną 1939 r. przez Gdańską Macierz Szkolną „Przewodnik po Gdańsku” przypomina: „Krzyżacy, wezwani przez Łokietka na pomoc przeciw Brandenburgii, opanowali Gdańsk, lecz go Polsce nie oddali. Aby zaś utwierdzić tu swą władzę, urządzili w 1308 r. w czasie Odpustu w dniu św. Dominika rzeź mieszkańców. Zginęło wtedy 10 tysięcy Kaszubów, na których miejsce sprowadzili Niemców”.
Napad Sowietów na Polskę. Ich cel: unicestwić POLSKOŚĆ. Pierwsze wywózki Kresowian szlakiem Golgoty Wschodu. Chwila odjazdu. Z ruszających pociągów rozlega się wielki śpiew „Roty”: „Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród…”. I rozlega się wielki płacz. W lipcu 2003 r. byłem w Gdańsku. Cieszyłem się, że jak co roku usłyszę rozlegającą się ponad miastem z wieży ratusza, zwieńczonej statuą króla Zygmunta Augusta, melodię „Roty”. Nie usłyszałem. Zamiast granej przedtem co godzinę „Roty” rozlegała się melodia hymnu Unii Europejskiej. Rozlegała się co pół godziny. To żałosne i ośmieszające piękną melodię Beethovena. Prezent ofiarowany przez władze Gdańska naszemu zachodniemu sąsiadowi. Skutek? Niemiecki uśmiech ironii i satysfakcji zmieszanej z pogardą - nie szanuje się narodu, który sam siebie nie szanuje. Wyrzucenie „Roty” z gdańskiego ratusza - decyzją narodu? Gdańszczanie powiedzieli mi, że na Długim Targu odbyła się manifestacja mieszkańców Gdańska z żądaniem przywrócenia „Roty” granej przez ratuszowe carillony i przeciwko PONIŻENIU GODNOŚCI GDAŃSKA I POLSKI.
Wspaniałe polskie umocnienia obronne, potężne baterie artyleryjskie, od Władysławowa po Hel, świadectwa naszej siły militarnej i naszej niezłomnej, wytrwałej obrony, do 2 października 1939 r., niszczeją, zarastają drzewami, nikt ich nie konserwuje, nie dba o nie, a przecież są wzruszającym, prawdziwym Muzeum Polskiej Niepodległości i powinny się wśród nich odbywać lekcje patriotyzmu dla naszej młodzieży. Na Półwyspie Helskim jest od niedawna muzeum... hitlerowskie, nazwane - DLACZEGO? - Muzeum Obrony Wybrzeża. To „Muzeum”, w odbudowanych z pietyzmem fortyfikacjach hitlerowskich, jest na wzorcowym poziomie, zadbane, konserwowane. Reklamują je drogowskazy, wielkie tablice, foldery dla wczasowiczów, prowadzą do niego wypielęgnowane alejki. To „Muzeum” wychodzi na zewnątrz (pisałem to w „Niedzieli” 1 paździenika 2006 r.), organizując w sezonie letnim pokazy hitlerowskiej musztry. Może to wszystko jest tylko złym snem? A może „Księga Honorowa” miasta Gdańska z jej głównym „Honorowym Obywatelem” Adolfem Hitlerem jest na niby? A może to nieprawda, że carillonom na wieży gdańskiego ratusza zabroniono grać „Rotę”? A może to nieprawda, że coroczne radosne gdańskie Targi Dominikańskie odbywają się w rocznicę krzyżackiej rzezi Kaszubów?... Czy w Dniu św. Dominika odprawia się w Gdańsku Mszę św. za pomordowanych? Za wierność Polsce zawsze płaciło się cenę najwyższą. Zapłacili ją w 1939 r. obrońcy Poczty Gdańskiej, Westerplatczycy, harcerze, mieszkańcy Gdańska, Gdyni i całego Pomorza, mordowani, wypędzani z ziemi ojczystej. Przed ludobójstwem sowieckim w Katyniu było ludobójstwo niemieckie na Pomorzu - w lesie w Piaśnicy - 12 tysięcy ofiar, w lesie Szpęgawskim - 7 tysięcy... Później był Stutthof. Dziękuję Pani Halinie Kostce za książkę Barbary Bojarskiej „Piaśnica”, wstrząsający dokument o zbrodniach niemieckich.
Otrzymałem wiadomość ze Szczecina - jego „Obywatelem Honorowym”, jak w Gdańsku, jest Adolf Hitler. A w przeddzień Święta 3 Maja w telewizyjnym reportażu ze Świnoujścia pan redaktor z miłym uśmiechem zachęcał: „Proszę odwiedzić pruską twierdzę Świnoujście, może będziecie mieli Państwo szczęście być oprowadzonymi po niej przez przewodnika w odtworzonym wiernie mundurze oficera państwa pruskiego”. W 2006 r. redakcja tygodnika „Nasza Polska” zwróciła się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o wszczęcie postępowania w sprawie złamania przez władze Gdańska artykułu kodeksu karnego, który zabrania propagowania faszystowskiego ustroju państwowego. Wzywam mieszkańców Gdańska - przywróćcie „Rotę” Gdańskowi i Polsce. Przypominam - „Rota” znaczy PRZYSIĘGA. Wzywam mieszkańców Półwyspu Helskiego - przywróćcie godność Ostatniemu Bastionowi Rzeczypospolitej w 1939 r.
Wzywam mieszkańców Gdańska i Szczecina - wyrzućcie na śmietnik „księgi honorowe” wraz z ich „Obywatelem Honorowym” Adolfem Hitlerem.

Rota

Słowa: Maria Konopnicka (1842-1910),
muzyka: Feliks Nowowiejski (1877-1946)

Prawykonanie - 14 lipca 1910 r., w 500. rocznicę Bitwy pod Grunwaldem

Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród,
Nie damy pogrześć mowy!
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep Piastowy,
Nie damy, by nas gnębił wróg...
- Tak nam dopomóż Bóg! }bis

Do krwi ostatniej kropli z żył
Bronić będziemy Ducha,
Aż się rozpadnie w proch i pył
Krzyżacka zawierucha.
Twierdzą nam będzie każdy próg...
- Tak nam dopomóż Bóg! }bis

Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz
Ni dzieci nam germanił,
Orężny wstanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił,
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg...
- Tak nam dopomóż Bóg! }bis

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Silna i przedsiębiorcza kobieta

Niedziela Ogólnopolska 12/2022, str. VIII

pl.wikipedia.org

Św. Benedykta od Bożej Opatrzności Cambiagio Frassinello

Św. Benedykta od Bożej Opatrzności
Cambiagio Frassinello

Ideał, który realizowała św. Benedykta od Bożej Opatrzności stał się fundamentem nowoczesnego podejścia do edukacji i roli kobiety w społeczeństwie.

Już w dzieciństwie Benedykta Cambiagio miała pragnienie życia w zakonie, ale jej rodzice byli temu przeciwni. Dlatego, zgodnie z ich wolą, 7 lutego 1816 r. wyszła za mąż za Giovanniego Battistę Frassinellego. Postanowili jednak żyć w czystości. Za zgodą męża, w lipcu 1825 r., Benedykta wstąpiła do klasztoru sióstr urszulanek w Capriolo. Giovanni natomiast został bratem zakonnym w zgromadzeniu ojców somasków. Po kilku miesiącach pobytu u urszulanek Benedykta zrozumiała, że jej powołaniem nie jest kontemplacja, lecz apostolstwo czynne. Wróciła do domu rodziców w Pawii i, mimo ogromnych trudności – głównie materialnych, opiekowała się młodymi dziewczętami. W 1826 r. założyła dla nich ośrodek pomocy. Tak powstało dzieło apostolskie wspomagane przez licznych dobroczyńców i wolontariuszy. W tej pracy pomagał jej również Giovanni. W 1827 r. oboje odnowili przed biskupem ślub czystości. Pobyt w Pawii przyniósł jednak Benedykcie dużo cierpień. Na skutek pomówień w 1838 r. musiała opuścić miasto i przekazać biskupowi założony przez siebie ośrodek.
CZYTAJ DALEJ

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny „rytuał”, w którym Lady Gaga przywołuje demony

2025-03-18 20:38

[ TEMATY ]

satanizm

Saturday Night Live YT/zrzut

W programie Saturday Night Live stacji NBC wyemitowano satanistyczną scenę z udziałem Lady Gagi, która obejmowała przywołanie prawdziwego demona i złożenie kobiety w ofierze diabłu!

W satanistycznym "skeczu" wyemitowanym 8 marca pojawiały się sceny przywoływania demonów i składania człowieka w ofierze diabłu. Spowodowało to, że wielu potępiło program za promowanie satanizmu jako czegoś normalnego, a nawet zabawnego.
CZYTAJ DALEJ

O. Pasolini: Jezus daje pierwszeństwo tym, którzy są w słabości, cierpieniu lub grzechu

2025-03-21 11:42

[ TEMATY ]

nauka

Wielki Post

o. Roberto Pasolini OFMCap

Vatican Media

O. Roberto Pasolini

O. Roberto Pasolini

Rozpoczynając swoją posługę uzdrawiania i zbawienia od dołu, w wodach naszego kruchego człowieczeństwa, Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości - wskazał o. Roberto Pasolini OFMCap, w pierwszej nauce wielkopostnej. „Serdecznie pozdrawiamy Ojca Świętego, który nie może być jeszcze z nami - mamy nadzieję, że wkrótce będzie - i nadal zapewniamy go o naszych modlitwach” - powiedział na rozpoczęcie kaznodzieja Domu Papieskiego.

O. Roberto Pasolini zaznaczył, że w „medytacjach Wielkiego Postu, spróbujemy postawić się w roli uczniów Jezusa, pragnących nauczyć się od Niego, jakie postawy są niezbędne, abyśmy mogli wspólnie podążać w kierunku nowego i wiecznego życia”. Pierwszym rozważanym dziś momentem życia Jezusa Chrystusa był Jego chrzest, „wydarzenie, które wyznacza początek Jego misji i ujawnia jej głębokie znaczenie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję