Reklama

Wiara

8 czerwca

#LudzkieSerceBoga: We mnie ma upodobanie

Być zauważonym, wziętym pod uwagę i zostać afirmowanym, potwierdzonym jako ważny, istotny, chciany i cenny, to – poza fundamentalnymi potrzebami biologicznymi – jedna z podstawowych ludzkich potrzeb.

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wynika z faktu bycia istotą społeczną, z naszej natury – tak a nie inaczej stworzonej przez Boga. Zauważmy, że Biblia zaczyna się od aktu stwórczego Boga, który jednocześnie jest aktem afirmatywnym: „A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1,31). Bóg powołuje do istnienia i potwierdza zasadniczą istotową dobroć stworzeń, stwarza i błogosławi. Nie chodzi tu o dobroć moralną, o jakieś zasługi stworzeń, ale o dobroć ontologiczną, bytową. Są dobre, bo istnieją, gdyż istnieją, jako chciane przez Boga.

Straszliwe konsekwencje potrafią mieć w życiu człowieka niedobory uwagi i afirmacji. Dzieci, dorastająca młodzież i dorośli nieraz w dramatyczny wręcz sposób potrafią walczyć o uwagę i akceptację lub kompensować sobie ich uprzedni i aktualny brak. Aby właściwie się rozwijać, dojrzewać, wieść satysfakcjonujące życie, odczuwać szczęście, radzić sobie z trudnościami i niepowodzeniami, człowiekowi nieodzowne jest doświadczenie bycia zauważonym i cenionym – nie tyle ze względu na to „jaki” jest, ile „że” jest. Uwaga i akceptacja ofiarowane bezinteresownie drugiej istocie są nieodłączną częścią miłości – tak między jednostkami, jak i w wymiarze społecznym. Dopiero za ową bezinteresownie uważną i afirmującą miłością mogą (i muszą) przyjść wymagania. Inaczej mamy do czynienia nie z miłością, a z utylitaryzmem, który nieuchronnie prowadzi do uprzedmiotowienia, wyzysku, nadużyć i krzywd. Bez tej i takiej miłości nie ma mowy o wychowaniu człowieka, a co najwyżej o tresurze, jeśli nie terrorze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To wszystko potrzebujemy wziąć pod rozwagę, zatrzymując się przy kolejnym wezwaniu czerwcowej litanii: Serce Jezusa, w którym sobie Ojciec bardzo upodobał… Przynajmniej dwukrotnie na kartach Ewangelii widzimy (a właściwie słyszymy), jak Ojciec wprost mówi Jezusowi i o Jezusie, że ma w Nim upodobanie. Najpierw nad Jordanem w godzinie chrztu: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Mk 1,11), a potem na górze Przemienienia: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie…” (Mt 17,5). Warto zwrócić uwagę, że oba te momenty Jezusowej historii odsyłają nas do wydarzeń paschalnych, a zwłaszcza do Golgoty i krzyża, będących ekstremalnym doświadczeniem krzywdy, odrzucenia, zaprzeczenia i samotności. Chrzest w Jordanie, to moment, gdy Jezus staje pośród grzeszników jak jeden z nich i symbolicznie zanurza się w wodzie oznaczającej śmierć. Z kolei wydarzenie Przemienienia, będąc momentem objawienia się Jego boskiej chwały, stanowi jednocześnie punkt przełomowy – odtąd Pan będzie już zmierzał wyraźnie w kierunku Jerozolimy i czekającej Go męki. I właśnie w tych dwóch momentach Ojciec tak jednoznacznie, wyraźnie i z mocą potwierdza swoją miłość do Niego i zachwyt Nim: Jesteś mój umiłowany. Kocham Cię. Mam w Tobie upodobanie – jesteś dla Mnie ważny, piękny, cenny, istotny.

Reklama

Możemy „spokojnie” przypuszczać, że niesłyszalne echo tego Ojcowskiego zapewnienia wybrzmiewa w Jezusowym Sercu na Golgocie – pomiędzy dramatycznym okrzykiem: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” (Mk 15,34), a ostatnimi słowami zawierzenia: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46). Bo owa pewność bycia bezinteresownie ukochanym, chcianym, ważnym i cennym jest potrzebna zwłaszcza w doświadczeniu krzyża i Golgoty. Potrzebna Jezusowi, nam i naszym bliźnim.

Podziel się cytatem

Reklama

Serce Jezusa, do którego lgniemy i z którym chcemy się „zestroić”, zaprasza nas dzisiaj, abyśmy usłyszeli, jak Ojciec mówi wprost do nas – także, albo zwłaszcza na naszych dnach i krzyżach – „Jesteś mój. Mój umiłowany. Mam w tobie upodobanie. Nie ze względu na twoje dokonania, ale dlatego, że to ty”. Usłyszeć to – ale usłyszeć naprawdę – jest nieodmiennie początkiem każdego prawdziwego nawrócenia i każdej autentycznej świętości. Bez tego zostaje nam „zarabianie” na miłość, które niestety czyni całkowicie niemożliwym jej doświadczenie.

Reklama

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.

Reklama

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-ludzkieserceboga-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/banerludzkieserceboga-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-06-07 21:00

Ocena: +57 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Posłuszny aż do śmierci. Pewność, która nie zna niemożliwego

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Wikipedia

Nie rozważamy wezwań z litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa po kolei. Zresztą litania ta nie powstała od razu jako całość w tym kształcie, w jakim ją znamy.

Oryginalny tekst, ułożony przez żyjącą na przełomie XVII i XVIII wieku s. Annę Magdelenę Rémuzat, liczył dwadzieścia siedem wezwań. Dwanaście spośród nich pochodziło z modlitwy, którą jeszcze przed narodzinami s. Rémuzat skomponował i propagował o. Jan Croiset. Wreszcie rzymska kongregacja, zatwierdzając ostateczny tekst litanii w 1899 roku, dołożyła jeszcze sześć kolejnych wezwań, dzięki czemu ich łączna liczba wynosi trzydzieści trzy – dla upamiętnienia liczby lat, które wedle tradycji Jezus miał przeżyć na tym świecie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję