Reklama

Na temat...

„Tak!”

Niedziela Ogólnopolska 4/2007, str. 29

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogłaszam i ja swe „Tak!” dla Muzeum Polskiego Zwycięstwa 1920 r.! Przedni to pomysł Aleksandra Markowskiego i warto mu nadać rozgłos. Zapewne potrzebna będzie jakaś mądra uchwała Sejmu, jakaś ogólnonarodowa subskrypcja „cegiełek” na budowę Muzeum: myślę, że nie zabraknie chętnych do ich nabywania. I powszechna dyskusja - gdzie taki pomnik pamięci o naszej wielkiej wiktorii powinien stanąć (najbardziej cieszyłbym się, gdyby stanął na miejscu wyburzonego Pałacu Kultury i Nauki w centrum stolicy, no ale to raczej nierealne, skoro „dar narodów ZSRR” został już ponoć wpisany do rejestru zabytków i nie ma mowy o jego likwidacji...).
Marzy mi się zarazem cały łańcuch inicjatyw z tym pomysłem związanych. Niechby Ministerstwo Obrony Narodowej wespół z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiły konkurs na scenariusz filmu fabularnego o wydarzeniach lat 1919-21 - toż to temat, który nie powinien czekać dłużej. Jestem pewny, że nakręcony według dobrze napisanego scenariusza film miałby szansę stać się bestsellerem światowym: przecież Bitwa Warszawska to jedna z najważniejszych bitew w dziejach naszego globu; bitwa, która zadecydowała o losach Europy! Któż nie chciałby takiego filmu zobaczyć? Warto by też ogłosić konkursy na wiersz, poemat, opowiadanie, powieść, sztukę o wojnie 1920 r.; na pieśń, oratorium, symfonię; na obraz, rzeźbę, instalację. Niechby artyści, którym nieobce są słowa: „patriotyzm”, „odwaga”, „Ojczyzna”, swój geniusz oddali sprawom wielkim i szlachetnym, a Narodowi bliskim. Choć - podobno - niemodnym...
Ileż w tej wojnie wątków, które mogą zainspirować wyobraźnię twórcy! Rozkaz Tuchaczewskiego („Po trupie Polski...”). Odwrót Polaków. Bolszewicy w Białymstoku. „Rząd” Marchlewskiego, Kona, Dzierżyńskiego w Polsce. Zagon Gaja Khana na północy i obrona Płocka. Atmosfera w Warszawie. Atmosfera w Gdańsku, w Berlinie. Młodzież polska odchodząca ochotniczo na front. Koncentracja wojsk polskich nad rzeką Wieprz i morderczy marsz na północ pod wodzą Józefa Piłsudskiego. Bitwa pod Radzyminem, gdy ważyły się losy. Ks. Skorupka pod Ossowem. Opanowanie sowieckiej radiostacji. Moment zwrotny: pobicie Budionnego pod Lwowem. Pościg za pierzchającym wrogiem - „za Niemen hen precz”. Bitwa nad Niemnem. Powrót zwycięzców do Warszawy...
Chciałbym to wszystko zobaczyć: na ekranie i w książkach, na obrazach i na scenie, a przede wszystkim - w Muzeum, urządzonym ze znawstwem i z rozmachem. Bez lukru, bez nadmiaru patosu, ale też bez samobiczowania i pomniejszania polskiego sukcesu. I bez politycznej poprawności, bez tego chorobliwego lęku, że się kogoś rozgniewa, że polska racja stanu ucierpi... Bzdura! Nie tylko nie ucierpi, ale zyska!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Autorytet do odzyskania. Dlaczego polski nauczyciel przestał być mistrzem?

2025-10-12 17:15

[ TEMATY ]

mistrz

autorytet

do odzyskania

polski nauczyciel

uczeń

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Od lat mówi się o kryzysie zawodu nauczyciela. W debatach publicznych wciąż powraca ten sam motyw: brak szacunku wobec nauczyciela – ze strony uczniów, rodziców, a nierzadko i samych instytucji państwowych. Dlaczego tak się stało, że osoba, która niegdyś była moralnym i intelektualnym przewodnikiem wspólnoty, dziś bywa traktowana jak urzędnik od tabelek, raportów i arkuszy?

Kiedyś nauczyciel był mistrzem – kimś, kto kształtował charaktery, wskazywał kierunek, był wzorem postawy i kultury. Dziś często sprowadza się go do roli wykonawcy programów i kontrolera procesów edukacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: być może odrzucenie kremówek jest szansą, że zaczniemy słuchać Jana Pawła II

Jan Paweł II wciąż jest naszym przewodnikiem w zdobywaniu i dorastaniu do wiary i wolności - powiedział PAP bp Sławomir Oder. Dodał, że być może odrzucenie „janopawłowania", którego symbolem są kremówki, sprawi, że zaczniemy słuchać tego, co papież do nas powiedział.

16 października minie 47. rocznica wyboru metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły na papieża. Jan Paweł II był pierwszym od 455 lat papieżem spoza Włoch. W okolicach tej daty w Polsce i środowiskach polonijnych na świecie obchodzony jest Dzień Papieski.
CZYTAJ DALEJ

Koncert galowy XXV Dnia Papieskiego

2025-10-13 00:01

Biuro Prasowe AK

– Szedł z tą nadzieją jako prawdziwy prorok nadziei na cały świat, na wszystkie areopagi świata, głosząc Chrystusa, prosząc, żeby świat otwierał drzwi Chrystusowi na oścież – mówił abp Marek Jędraszewski o Karolu Wojtyle w bazylice św. Floriana w Krakowie podczas koncertu z okazji XXV Dnia Papieskiego „Św. Jan Paweł II - prorok nadziei”.

Koncert galowy XXV Dnia Papieskiego, zatytułowany „Jan Paweł II – prorok nadziei”, zarejestrowano w bazylice św. Floriana w Krakowie, a wyemitowano na TVP1 w ramach obchodów XXV Dnia Papieskiego. Wystąpili m.in. Roksana Węgiel, Mała Armia Janosika, Janusz Radek i Mietek Szcześniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję