Reklama

Patrząc w niebo

Planeta Saturn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę zbliżający się do pełni Księżyc „zawiśnie” nad Marsem, aby w następne dni przesunąć się w stronę Saturna - kolejnej widocznej teraz planety. W piątek Księżyc i Saturn stworzą razem wspaniały układ, w którym jasna planeta wydawać się będzie zawieszona pod Srebrnym Globem.
Licząc według oddalenia od Słońca, Saturn jest szóstą planetą. Wokół własnej osi obraca się zaledwie w 10 godzin, co spowodowało jego biegunowe spłaszczenie. Ten „gazowy olbrzym” zbudowany jest głównie z wodoru i helu. Nie posiada stałego lądu, a silne wiatry osiągają prędkości do 20 razy większe niż największe ziemskie huragany. Ponieważ gęstość Saturna jest mniejsza od gęstości wody, mógłby on pływać, jeżeli tylko znalazłby się odpowiednio duży basen! Saturn należy do niezwykłych planet, ponieważ posiada co najmniej 47 księżyców. Wyróżnia się też niezliczoną liczbą pięknych pierścieni, które oglądane z Ziemi nakładają się na siebie.
Do niedawna Saturnowi z bliska przyjrzały się tylko sondy Pioneer i Voyager, lecąc jednak w stronę dalszych celów. Dlatego postanowiono wysłać misję specjalnie do badań tej planety i jej księżyców. Amerykańska sonda Cassini, najdroższa sonda w historii badań kosmosu, wystartowała 15 października 1997 r., a w pole grawitacyjne Saturna wleciała dopiero 18 maja 2004 r. Podróż trwała prawie 7 lat, bowiem trajektoria lotu musiała być zawiła. Na początek Cassini poleciała w stronę planety Wenus, aby wykorzystać jej pole grawitacyjne do osiągnięcia jeszcze większej szybkości. To tak, jakby naciągnąć procę i następnie wystrzelić pocisk. Poleci dalej niż wyrzucony tradycyjnie. W ten prosty sposób wykorzystuje się darmowe pole grawitacyjne planet i księżyców do planowania lotów kosmicznych.
Swoją wizytę sonda rozpoczęła od fotografowania powierzchni księżyca Tytana, w okolicach którego przeleci jeszcze 40 razy w ciągu 4 lat. Później przyszła kolej na fotografie tajemniczego księżyca Phoebe. Ten niewielki satelita o średnicy 220 km krąży wokół Saturna w przeciwnym kierunku niż pozostałe księżyce. Phoebe jest bardzo ciemny, niemal całkowicie czarny. Pochodzi prawdopodobnie aż z pasa Kuipera i wydaje się, że Saturn pochwycił go kiedyś na swoją orbitę. Jeżeli to prawda, to po raz pierwszy w historii otrzymaliśmy dokładne fotografie obiektu pochodzącego z tak odległego zakątka kosmosu.
Na samą orbitę wokół Saturna sonda Cassini weszła 1 lipca 2004 r., sprytnie przelatując przez dużą przerwę pomiędzy dwoma zewnętrznymi pierścieniami planety. To był ryzykowny manewr, bowiem sonda poruszała się z szybkością aż 10 km/s. Potem główne silniki wyhamowały i Cassini stała się pierwszym w historii sztucznym satelitą Saturna. 97-minutowy manewr hamowania był przykładem prawdziwej finezji. Gdyby silniki pracowały zbyt krótko, sonda minęłaby Saturna i już nigdy nie zdołała powrócić. Jeśli zaś silniki pracowałyby zbyt długo, Cassini zostałaby przyciągnięta przez planetę i natychmiast spłonęła w jej objęciach. Ale wszystko odbyło się bez zakłóceń.
W grudniu 2004 r. sonda wystrzeliła lądownik Huygens, który bezpiecznie wylądował na Tytanie! Po 22 godzinach lotu Huygens wszedł w atmosferę tego księżyca z szybkością 6 km/s, kiedy to żaroodporna osłona lądownika musiała wytrzymać temperaturę 1700°C. Na wysokości 170 km otworzyły się spadochrony i rozpoczęło się 2,5-godzinne opadanie na powierzchnię Tytana. Huygens pobrał próbki atmosfery, zmierzył siłę wiatru i uruchomił mikrofony. Dzięki temu po raz pierwszy w historii usłyszeliśmy dźwięki z tak odległego świata! Próbnik wykonał też mnóstwo zdjęć, które za pośrednictwem sondy Cassini przesłał na Ziemię. Po wylądowaniu na powierzchni księżyca Huygens popracował jeszcze 30 minut, ponieważ potem wyczerpały mu się baterie. Odtąd jako pierwszy pojazd ziemski pozostał już na zawsze na odległym Tytanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chorwacja: Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

2025-12-01 16:40

[ TEMATY ]

Chorwacja

Karol Porwich /Niedziela

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za siostrę; potwierdza się, że stan siostry jest stabilny i oczekuje się jej powrotu do zdrowia - informuje portal tribunechretienne.com.

Według chorwackich mediów, zakonnica została dźgnięta nożem w dzielnicy Malešnica. Władze potwierdzają zgłoszenie o rannej kobiecie, ale nie podają szczegółów. Do tego incydentu doszło w piątek po południu, gdzie zakonnica katolicka została zaatakowana ostrym narzędziem przez mężczyznę, który według wstępnych lokalnych doniesień krzyczał „Allahu Akbar”.
CZYTAJ DALEJ

Adwentowa Seria - #2 - Cisza lekarstwem na chaos?

2025-12-01 10:42

ks. Łukasz Romańczuk

Zapraszamy do obejrzenia drugiego odcinka "Adwentowej Serii". Począwszy od 30 listopada, kiedy to przypada I Niedziela Adwentu, aż do 24 grudnia na kanale YouTube „Niedziela Wrocławska” każdego dnia dodawany będzie jeden odcinek.

Adwentowa Seria - odcinek 2 - "Dlaczego Adwent?"
CZYTAJ DALEJ

Świeccy katecheci apelują do Prezydenta RP o respektowanie prawa

2025-12-01 21:02

[ TEMATY ]

katecheza

religia

religia w szkole

Adobe Stock

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wystosowało oficjalny list do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zwracając uwagę na narastające próby marginalizowania wychowania do wartości w szkołach oraz na łamanie prawa w kwestii wliczania oceny z religii do średniej. W piśmie organizacja podkreśla konieczność obrony praw uczniów i rodziców, którzy domagają się zachowania miejsca religii w systemie edukacji.

W swoim liście Stowarzyszenie Katechetów Świeckich (SKŚ) wyraża głęboki niepokój wobec nasilających się działań zmierzających do eliminowania religii i wartości chrześcijańskich z przestrzeni szkolnej. Autorzy pisma przypominają, że gdy w 1990 roku przywrócono nauczanie religii, zdecydowana większość uczniów i rodziców wybrała tę formę wychowania – i robi to nadal. Jednocześnie organizacja podkreśla, że w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności wypierania religii na rzecz relatywizmu czy marginalnych alternatyw, co – zdaniem katechetów – stanowi poważne zagrożenie dla formacji młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję