Reklama

Telewizyjna przygoda „Biskupa od Dzieci”

Niedziela Ogólnopolska 10/2006, str. 17

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Piotr Zaborski: - Jak zaczęła się współpraca Księdza Biskupa z telewizyjnym „Ziarnem”?

Bp Antoni Długosz: - Kilka lat temu napisałem Biblię dla dzieci pt. Dobry Bóg mówi do nas, którą wydała Edycja Paulińska. W tym samym czasie poszukiwano księdza, który mógłby wystąpić z dziećmi w popularnym programie telewizyjnym pt. Ziarno. Tak się zdarzyło, że mąż pracownicy Edycji Paulińskiej pracuje w katolickiej redakcji TVP, ta pani podsunęła pomysł, aby porozmawiać na ten temat ze mną, ponieważ mam dobry kontakt z dziećmi. Niektórzy nazywają mnie nawet „Biskupem od Dzieci”. Po pewnym czasie otrzymałem oficjalne zaproszenie od dyrektora tego programu na rozmowę, a potem zaproszono mnie na plan.

- Program „Ziarno” oglądamy w soboty w godzinach porannych, później jest on retransmitowany przez Telewizję „Polonia”. Wiadomo jednak, że program jest nagrywany wcześniej. Czy mógłby Ksiądz Biskup odsłonić nieco kulisy pracy nad programem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Scenariusz programu otrzymujemy na tydzień lub dwa przed nagraniem. Przyznam, że największą trudnością jest dla mnie bardzo dokładne uczenie się na pamięć pewnych zdań, chodzi bowiem o to, aby dzieci wiedziały, kiedy mają wejść ze swoją kwestią.

- Pomocny byłby wtedy teleprompter, czyli „ściąga”, na której można wyświetlać tekst scenariusza...

Reklama

- O tak, ale, tego urządzenia nie mamy. Trzeba więc - jak to mówią dzieci - „wkuwać na blachę”, przy czym one same uczą się błyskawicznie, a ja jeszcze w studiu chodzę ze scenariuszem i powtarzam.

- Czy na planie zdarzają się czasami „wpadki”?

- Bardzo często. Dopiero występ przed kamerą uświadamia wszelkie potknięcia językowe, niewłaściwe akcentowanie czy „połknięcie” sylaby. Zdarza się, że mówię za głośno, a telewizyjne mikrofony są bardzo czułe. Reagują do tego stopnia, że kiedyś, gdy miałem przy sobie na planie kartkę z tekstem, aby się „wesprzeć”, natychmiast z reżyserki padło pytanie: Kto szeleści kartką? Ponieważ wykonywanych w programie piosenek nie śpiewam z playbacku, tylko na żywo, zdarza się, że zapomnę tekstu i wtedy ujęcie trzeba cierpliwie powtarzać.

- Jak pracownicy ogromnej instytucji, którą jest telewizja, przyjmują obecność księdza w sutannie, z biskupim krzyżem na piersiach?

- Krzyża nie mogę nosić w tym programie, ponieważ w scenach, w których tańczyliśmy wspólnie z dziećmi, zdarzało się, że krzyż uderzał o mikrofon, co powodowało zniekształcanie dźwięku. Często przemierzam telewizyjne korytarze, poszukując sali, w której jest nagranie, bądź też podążając do kawiarenki, gdzie można coś zjeść, i nigdy nie spotkałem się z negatywnymi zachowaniami. Sądzę, że do mojej obecności wszyscy już się przyzwyczaili. Zwłaszcza że stosuję zasadę Pana Jezusa - dla wszystkich jestem życzliwy, każdego witam uśmiechem i dobrym słowem.

Reklama

- Jak na wspólne występy z Księdzem Biskupem reagują dzieci z programu?

- Dzieci, z którymi nagrywamy Ziarno, są do mnie bardzo przywiązane, dobrze nam się razem pracuje, są momenty, kiedy wszystkie naraz chciałyby usiąść mi na kolanach, co, oczywiście, nie jest możliwe. Znam również wielu rodziców tych dzieci i mam dla nich dużo szacunku. Niektórzy trochę zazdroszczą mi sympatii, jaką okazują mi dzieciaki.

- Czy nagrania odbywają się w stałym dniu tygodnia?

- Otrzymujemy harmonogram na cały rok. Niestety, czasem koliduje to z moimi obowiązkami duszpasterskimi. Niedawno sygnalizowałem organizatorom, że mam wykłady w Lublinie i nie mogę wziąć udziału w planowanym nagraniu. Ku mojemu zdziwieniu, termin przesunięto, chociaż przypuszczałem, że nie muszę być obecny w każdym programie.

- Jak stworzyć w telewizyjnym studiu klimat do określonego tematu?

- Są bardzo ciekawe i perfekcyjnie przygotowane scenografie. Niektóre rekwizyty, np. owoce czy jubileuszowy tort z okazji niedawnego 16-lecia Ziarna, są prawdziwe, toteż po programie trzeba je zjeść, żeby się nie zmarnowały. Zawsze bardzo się cieszę, kiedy można poczęstować owocami pracowników obsługi, operatorów.

- Znamy dzieci i aktorów występujących na wizji, nie znamy osób „zza kamery”. Czy to duży zespół?

Reklama

- Zwykle pracuje z nami 4 kamerzystów, jest też reżyser. Jest studio, gdzie są monitory pokazujące ujęcia z poszczególnych kamer. Tam pracuje realizator, który informuje kamerzystów, na kogo mają zwrócić uwagę, jakie ujęcie zrobić. Są też realizatorzy dźwięku, kilka osób odpowiedzialnych za scenografię i kostiumy, jest charakteryzatorka, która poprawia nasz wygląd, słowem - ogromny zespół, bez którego program by nie zaistniał.

- Niedawno zespół „Ziarna” wystąpił w częstochowskiej Filharmonii. Czy to Ksiądz Biskup zaprosił wykonawców do Częstochowy?

- Częstochowa już dawno zaistniała w Ziarnie, bowiem często powtarzam w programie, że mieszkam w Częstochowie, że spieszę się do dzieci z tego miasta. Nadszedł więc czas, aby mieszkańcy Częstochowy mogli zobaczyć na żywo aktorów i dzieci, a także aby twórcy programu poznali nasze miasto i nasze dzieciaki. Cieszę się, że 25 lutego br. doszło do tego spotkania, które zorganizowały: Duszpasterstwo Środowisk Twórczych oraz Wydział Duszpasterstwa Zawodowego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Nagłówki premiera

2025-12-17 07:37

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedyś mówiło się, że politykę robi się faktami, a emocje są tylko opakowaniem. Dziś bywa odwrotnie: opakowanie staje się treścią, a fakt ma się dopasować. Najlepszy dowód? Premier państwa, człowiek z gabinetem doradców, PR-owców i analityków, publicznie komunikuje obywatelom, że swoje oskarżenia wobec prezydenta buduje… na nagłówkach. Nie na stenogramie, nie na pełnym cytacie, nie na kontekście rozmowy – tylko na tym, co „poszło” w obieg.

A zarzuty padły poważne:„Prezydent Nawrocki oznajmił właśnie, że bliżej mu do rusofila i antysemity Brauna niż do mnie. Nigdy w to nie wątpiłem. A od dziś przynajmniej nikt nie może udawać, że jest inaczej” – zatweetował szef rządu, a pod jego wpisem internauci dopisali informację kontekstową w dwóch zdaniach: „premier Donald Tusk skłamał. W wywiadzie dla WP nic takiego z ust prezydenta Karola Nawrockiego nie padło”.
CZYTAJ DALEJ

Sejm nie odrzucił weta prezydenta wobec tzw. ustawy łańcuchowej

2025-12-17 19:13

[ TEMATY ]

sejm

Kancelaria Sejmu

Sejm nie odrzucił w środę weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Przeciwko odrzuceniu zagłosowało 246 posłów, w tym parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie wziął udziału w głosowaniu.

Sejm głosował w środę nad odrzuceniem weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, tzw. ustawy łańcuchowej, która wprowadzała zakaz trzymania psów na uwięzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję