Reklama

Odsłony

Niby-życie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nie żyjesz na tym świecie, ino drzymiesz”...

Pytanie: Kto naprawdę tu żyje, kto śni, kto majaczy, a kto lunatykuje?
Baśń o krainie hipnotyków, w której król Morfeo pije wciąż z całym dworem halucynozję, karze śmiercią za przebudzenie kogoś, a drży przed Rezurexem, którego ze śpiączki wybudza Bezsenny Anioł, powierzając mu sekret zdobycia Żywej Wody, która wstrząsa lunatykami aż do ocknięcia się i przerażenia... Taka baśń powielałaby tylko motyw z Matrixa czy choćby z Seksmisji. Jednak jest w tym coś... dziwnego, jeśli jedni przeczuwając, że są uśpieni, tęsknią do przebudzenia, a inni robią wszystko, żeby tylko uciec w jakikolwiek rodzaj snu czy zlunatyczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opowiadano o jednej kobiecie, którą skazano na wiele lat twierdzy w celi prawie pozbawionej światła i świeżego powietrza. Kobieta urodziła tam dziecko, które jakimś cudem przy niej pozostawiono. Oboje żywili się ohydną więzienną strawą i jednym na dzień kubkiem zatęchłej wody. Matka opowiadała dziecku o słońcu, pokazując mu świecę; o źródłach i potokach, zbierając do miseczki ściekające po ścianach krople deszczówki; o błękicie, chwytając czasem w okruch lusterka ledwie przebijającą się przez szparę poświatę... Ona nie przestawała tęsknić za otwartym światem i chciała zasiać tę tęsknotę w dziecku. I stało się, że obalono tyranię i otwarto twierdzę. Wyszli z tą świecą, miseczką i kawałkiem lusterka na świat zalany wiosennym słońcem, a w chwilę potem deszczem. Podano im dobre jedzenie, czystą wodę, ubrania i wskazano schludny domek do zamieszkania. Matka płakała ze szczęścia, lecz dziecko chwyciło świecę, miseczkę, okruch lusterka i uciekło do twierdzy...
Dziwne, że można nie chcieć być wolnym, nie pragnąć ujrzenia rzeczywistości, poprzestać na namiastkach i falsyfikatach, zwłaszcza gdy żyło się na niby wystarczająco długo, by nazwać to życiem.

Tak naprawdę to wielu wystarczy niby-szczęście, niby-miłość, niby-wiara i niby-religia, niby-piękno, niby-raje, niby-przygody, niby-strachy, niby-zwycięstwa, a nawet niby-sen... I wcale nie pragną przebudzenia, wyzwolenia z omamu, odetchnięcia życiem aż do bólu, płaczu aż do spazmu... I wolą umrzeć w tym, niż naprawdę na nowo się narodzić. Dziecko musi opuścić łono matki, ale pogrążeni we wpółśpiączce mieszkańcy Matrixa (wielkie sztuczne łono dla wiecznych lunatycznych dzieci) mogą go nawet pokochać i nie chcieć wcale opuścić... No i zagłuszać lub zwalczać tych, którzy chcieliby opowiadać o otwartym świecie i o cudzie życia - aż do łez bólu i szczęścia wcale nie na niby.
Myślę, że współczesny diabeł nie straszy - on tylko usypia wzmagającą się i wszechobecną kołysanką i bardzo nie lubi, gdy ktoś mu ją zakłóci dźwięcznym wezwaniem: „Żyj! - Raz przecież...!”.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Widowisko „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” w Kalwarii Zebrzydowskiej

2024-03-28 21:51

[ TEMATY ]

koncert pasyjny

Artur Brocki/Mat.prasowy/Pasja

Już 29.03.2024r. na antenie głównej Polsatu o godzinie 20:00 będzie miała miejsce emisja wyjątkowego widowiska. „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” to program muzyczny, na który składa się rejestracja 12 pieśni pasyjnych w wykonaniu znanych polskich artystów m.in. Roksany Węgiel, dla której udział w tym wydarzeniu będzie osobistym przeżyciem.

Ilustracją dla występujących artystów będą fragmenty Misterium Męki Pańskiej odegrane w przepięknej scenerii Dróżek Kalwaryjskich przez braci z klasztoru Ojców Bernardynów i wiernych, którzy zwyczajowo biorą udział w tych corocznych celebracjach na Dróżkach Kalwarii Zebrzydowskiej. Misterium opisuje pojmanie, osądzenie, drogę krzyżową i ukrzyżowanie Jezusa i jest co roku odgrywane w Wielkim Tygodniu w Kalwarii Zebrzydowskiej, a jego tradycja sięga początków XVII wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję