Reklama

Myślami jestem z młodymi sprzed dwudziestu lat...

Niedziela częstochowska 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzadko wychodzę z domu. Choroba nie pozwala mi uczestniczyć w życiu społecznym tak jak niegdyś. Świat oglądam z okna czwartego piętra. Pierwszego września wzrok mój przyciągnęły odświętne ubrania dzieci i młodzieży powracających z inauguracji roku szkolnego na Jasnej Górze. W pewnym momencie poczułam, jak pamięć przywołuje obrazy sprzed dwudziestu lat. Na tym samym balkonie stałam z mężem i z niepokojem przyglądałam się uciekającym przed zomowcami i milicją młodym ludziom. Wokół rozlegały się krzyki i huki wystrzałów pocisków z gazem. Był wieczór 1 września 1982 r. Powracającą z Jasnej Góry ze Mszy św. pod Szczytem na rozpoczęcie roku szkolnego młodzież zaatakowała milicja i zomo. Młodych pałowano, oblewano wodą z armatek wodnych i gazowano. Akcja była na pewno przygotowana wcześniej. Wydawało się, jakby na ten wieczór sprowadzono zomowców z połowy Polski. Nawet na czwarte piętro mojego bloku przy ówczesnej alei Lenina dochodził duszący i łzawiący zapach gazu, którym zaatakowano młodzież.

Pełni niepokoju wyruszyliśmy z mężem po córkę, która pracowała w szpitalu przy ul. św. Barbary. Szliśmy aleją Lenina, później ulicami Partyzantów, Jasnogórską, koło hotelu "Patria". Aleje Najświętszej Maryi Panny były już puste, ale wszędzie wokół widać było porozrzucane puszki z gazem i powywracane ławki. Minęliśmy park podjasnogórski. Wokół pełno było milicji i zomo. Nas nie zatrzymywno. Odebraliśmy córkę ze szpitala i ruszyliśmy w powrotną drogę do domu. W Alejach milicja legitymowała nas trzy razy.

Przyglądając się z balkonu młodzieży, rozmyślałam o tym, że to przecież dzieci tych młodych sprzed dwudziestu lat. O tym 1 września 1982 r. pod Jasną Górą nikt już nie mówi, nikt nie pisze. Tyle nadziei się rozwiało, tyle goryczy narosło. Wtedy młodzi, dziś czterdziestolatkowie są rozgoryczeni, niespełnieni, nie chcą mówić o tym, co przeżyli. Dziś są bezrobotnymi, często mieszkają przy rodzicach, bez perspektywy własnego mieszkania. Ci, którzy mają pracę, zarabiają grosze lub pracują na trzech etatach, by zapewnić dzieciom godniejsze życie. Byli naładowani ideałami, wartościami, patriotyzmem. Na własnej skórze przekonali się, że za uczciwość płaci się wysoką cenę. Kto im przywróci nadzieję? Kto odblokuje pamięć, by przekazywać młodym najnowszą przecież historię?

Z czwartego piętra mojego bloku przyglądałam się roześmianym młodym ludziom powracającym w tym roku z rozpoczęcia roku szkolnego, ale myślami byłam z młodymi sprzed dwudziestu lat. Byłam świadkiem ich trudnej młodości i jestem świadkiem ich trudnej dorosłości. Tak bym pragnęła, by podzielili się swoją pamięcią. Ich pamięć jest tak potrzebna młodym dzisiaj...

Wspomnień Lucyny Betcher wysłuchała

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność

2025-07-31 11:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność, a w niej przede wszystkim o dobra materialne, których – jak sądzi – ciągle mu brakuje. Przyziemność ludzkich dążeń stoi w opozycji do niezmiennej Bożej oceny tego wszystkiego, co jest nieuchronnie skazane na przemijanie.

Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia». I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».
CZYTAJ DALEJ

„Babcia Kasia” prawomocnie skazana za naruszenie nietykalności wolontariusza pro-life

2025-08-01 01:15

[ TEMATY ]

sąd

PAP/Albert Zawada

„Babcia Kasia”

„Babcia Kasia”

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok wobec kobiety znanej jako „Babcia Kasia”. Chodzi o znieważenie i ugryzienie wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia. Wyrok jest prawomocny.

Katarzyna A., uczestniczka wielu demonstracji, znana jako „Babcia Kasia” została oskarżona, że 1 maja 2022 roku w Warszawie podczas trwania legalnego zgromadzenia na placu Zamkowym znieważyła oraz naruszyła nietykalność cielesną wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia poprzez ugryzienie go.
CZYTAJ DALEJ

Casa Polonia w Rzymie: minuta ciszy w 81. rocznicę powstania warszawskiego

2025-08-01 17:42

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Jubileusz Młodych w Rzymie

minuta ciszy

Jubileusz Młodych

Vatican Media

Polscy pielgrzymi w Casa Polonia

Polscy pielgrzymi w Casa Polonia

Minutą ciszy i odśpiewaniem hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła” polscy uczestnicy Jubileuszu Młodych, zgromadzeni w Casa Polonia w Rzymie uczcili 81. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Krótki apel poprowadzili ze sceny harcerze.

Wielu młodych miało ramiona przykryte polskimi flagami. Odśpiewano jedną z najpopularniejszych piosenek powstania warszawskiego - „Warszawskie dzieci”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję