Reklama

Niedziela Świdnicka

Orszaki Trzech Króli na ulicach miast diecezji świdnickiej

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

UM Świebodzice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Barwne korowody Orszaku Trzech Króli przeszły dziś ulicami Świdnicy, Wałbrzycha, Kłodzka oraz kilku innych miast diecezji świdnickiej. W Kłodzku oraz w Kudowie Zdroju do kolędników dołączył bp Adam Bałabuch. Do orszaku Trzech Króli zaproszeni byli wszyscy: wierzący i niewierzący, każdy, kto szuka w swoim życiu odpowiedzi na najważniejsze pytania. W tym dniu wszyscy możemy być jak Mędrcy i ujrzeć światło betlejemskiej gwiazdy, pójść za nią i odnaleźć Prawdę, Dobro i Piękno - podkreślają organizatorzy Orszaku.

W tym roku kolejny raz Orszak przeszedł ulicami stolicy diecezji. Świdniczanie zgromadzili się na Mszy świętej w katedrze. Marsz zakończył się przy szopce na świdnickim Rynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Orszak promuje wartości prorodzinne - wskazuje biskup świdnicki Ignacy Dec. - Tradycje bożonarodzeniowego kolędowania kultywowane w naszych rodzinach dziś znalazły swoje przedłużenie na ulicach miast diecezji - dodaje ordynariusz świdnicki.

W dziesięciu miejscowościach diecezji tegoroczny Orszak Trzech Króli zgromadził ponad 12 tys. osób. Organizatorzy zapowiadają kontynuację akcji w kolejnych latach. W Orszaku wzięli udział również przedstawiciele władz samorządowych poszczególnych miast.

2014-01-07 10:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Razem ku świętości

Za chwilę w naszych kościołach zamilkną na dobre kolędy, znikną z naszych domów dekoracje świąteczne i szopki, powędrują do pudeł ozdoby choinkowe… Pozostanie narodzony Chrystus, który poprowadzi nas przez kolejne dni roku liturgicznego, rozjaśniając naszą codzienność i nadając jej sens swoją obecnością, dodając naszym rodzinom sił w pielgrzymce ku ziemskim i niebieskim celom, pomagając nam dźwigać nasze powszednie krzyże i krzyżyki. Nim to nastąpi, nim wybrzmi ostatnie „Bóg się rodzi” i „Lulajże Jezuniu”, jeszcze raz zanurzymy się w bożonarodzeniowych klimatach. Jeszcze raz pochylimy się nad Tajemnicą Wcielenia, jeszcze raz zaczerpniemy z niej, jak ze źródła, byśmy potrafili przemieniać i przetłumaczyć Słowo Boże na język codzienności; wcielać w życie miłość. By z płaszczyzny słów przeszła na płaszczyznę czynów. By i w naszych sercach i pod dachami naszych domów Słowo stało się Ciałem.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Premier: konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich będą działania służb i prokuratury

2024-05-21 16:41

[ TEMATY ]

premier

PAP/Piotr Nowak

Premier Donald Tusk podkreślił, że konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich "mogą być i będą z całą pewnością" działania służb i prokuratury. Zapewnił, że celem komisji nie jest ściganie przeciwników politycznych.

Premier wydał we wtorek zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004-2024. Jej szefem będzie szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję